Sprzątanie stało się banalnie proste. Oto mopy elektryczne Philips OneUp 3000 i 5000

Lokowanie produktu: Philips

W sprzątaniu mieszkania najbardziej nie lubię mycia podłóg. Mopy elektryczne Philips OneUp 3000 i 5000 powstały z myślą o ludziach takich jak ja.

Sprzątanie stało się banalnie proste. Oto mopy elektryczne Philips OneUp 3000 i 5000

Wyciągam wiadro, nalewam wodę, następnie detergent, moczę mopa, wyciskam i zaczynam sprzątać. 2 minuty później muszę go wypłukać, ponownie wycisnąć i przestawić wiadro. O ile odkurzanie od zawsze lubię – zwłaszcza odkurzaczami pionowymi bez kabli – mycie podłóg w „analogowy” sposób, wyjątkowo mnie irytuje. Zgniłą wiśnią na niesmacznym torcie jest cały ten chaos związany ze sprzątaniem po sprzątaniu. Na szczęście istnieją mopy elektryczne, a Philips ma wyjątkowo dobre. Ba, można powiedzieć, że to rewolucja w mopowaniu.

Philips OneUp 3000 i 5000 – co potrafi?

Mopy elektryczne Philipsa dostępne są w dwóch wersjach. Zacznę od sztandarowego produktu, którym jest Philips OneUp 5000. Pierwszym zaskoczeniem jest to, że urządzenie jest niezwykle smukłe. W rękojeści znajdują się dwa zbiorniki - na wodę czystą o pojemności 281 ml i brudną (178 ml).

Philips OneUp 5000

Przed pierwszym użyciem podłączamy mopa do ładowania, a po uzupełnieniu energii będziemy mogli pracować przez 70 minut. Ładowanie potrwa 4 godziny. Pełny zbiornik wody wystarczy na umycie 70 metrów kwadratowych podłogi.

Wspomniany model może pracować w dwóch trybach - normalnym i intensywnym. Ten drugi przydaje się, gdy mamy do czynienia z trudniejszymi plamami – na przykład zaschniętymi resztkami kawy czy zupy.

Drugi model – Philips OneUp 3000 – jest prostszy i różni się nieco wyglądem. Jego zbiornik na czystą wodę ma pojemność 312 ml, a na brudną 270 ml. Pracuje w jednym trybie podawania wody. Pełnym zbiornik wystarczy do umycia 50 metrów kwadratowych podłogi. Ostatnia różnica między obiema wersjami to akumulator – pozwoli na 50 minut pracy i ładuje się przez 8 godzin.

Philips OneUp 3000

Jak się obsługuje mopa elektrycznego? Jest to na tyle proste, że opis zmieszczę w jednym krótkim zdaniu: nalewamy czystej wody do zbiornika, wkręcamy specjalną buteleczkę z detergentem, zwilżamy pad myjący i możemy zaczynać. Zasada działania jest taka, że urządzenie pompuje czystą wodę do pada i jednocześnie zasysa brudną do osobnego pojemnika. Dwa osobne zbiorniki to bardzo wygodne i racjonalne rozwiązanie. Dzięki nim z łatwością utrzymamy higienę, a świeża woda zawsze będzie pochodzić z czystego pojemnika. Z kolei podczas wylewania brudnej wody nie będziemy mieć z nią kontaktu. Do mycia możemy używać zarówno zimnej jak i ciepłej wody.

Philips chwali się opatentowaną technologią OneUp, która dystrybuuje czystą wodę na podłogę, jednocześnie cicho zasysając brudną wodę, zapewniając efektywne elektryczne mopowanie. Sprzątaniu nie będzie towarzyszyć więc intensywny hałas jak w przypadku odkurzaczy myjących. Ważnym wyróżnikiem opisywanej serii jest obrotowy przegub 360 stopni. Dzięki niemu dotrzemy niemal wszędzie i na przykład nie będziemy musieli odsuwać krzeseł, by posprzątać pod stołem.

Samo mycie podłogi zajmuje znacznie mniej czasu niż zwykłym mopem. Philips mówi, że skrócimy go dwukrotnie i totalnie się z tym zgadzam. Podczas sprzątania tym sprzętem – jak już zauważyłem wcześniej - odpada płukanie, wyżymanie, przestawianie wiadra. Naciskamy przycisk i myjemy bez dodatkowych utrudnień.

Podłogi będą też znacznie czystsze. Z testów laboratoryjnych producenta wynika, że mopy są w stanie usunąć niemal 99,9 proc. bakterii. Czystości sprzyja również łatwość obsługi, dzięki której będziemy po niego częściej sięgać, zapewniając codziennie utrzymany porządek. Komu chciałoby się każdego dnia biegać z wiadrem i zwykłym mopem (odpowiadam: mi się nie chciało), tymczasem mop elektryczny Philips OneUp jest zawsze gotowy do pracy, a w dodatku nie zajmie on więcej miejsca niż zwykła szczotka z kijem.

Philips OneUp 3000 i 5000 – czy warto kupić?

Bardziej zaawansowany model OneUp 500 kosztuje 769 zł, a tańszy OneUp 3000 został wyceniony na 529 zł. To ułamek ceny zaawansowanych urządzeń, tymczasem skuteczność sprzątania będzie wyższa. Dlaczego tak zakładam? Bo mopy elektryczne Philipsa łączą dwa światy – tradycyjne ręczne sprzątanie, które zawsze będzie dokładniejsze niż to w wykonaniu maszyny i automatyzację procesu podawania oraz zasysania wody.

Innymi słowy – urządzenia Philips OneUp zapewnią najwyższą jakość sprzątania, a jednocześnie skrócą tę czynność i uchronią nas przed bieganiem z wiadrem po domu oraz wyżymaniem mopa. Dzięki mopom elektrycznym Philips OneUp sprzątanie jest bajecznie proste, przez co my mamy więcej czasu dla siebie.

Lokowanie produktu: Philips
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-05T08:57:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-05T07:42:43+02:00
Aktualizacja: 2025-05-05T07:31:40+02:00
Aktualizacja: 2025-05-05T05:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-04T15:39:28+02:00