Miała być teleportacja, są korki. Tunele Elona Muska to żart
Elon Musk obiecywał rewolucję w transporcie miejskim, ale jego tunele Loop okazują się totalną klapą. Zamiast pędzić przez miasto bez przeszkód, utkniesz na skrzyżowaniu… pod ziemią!
The Boring Company, firma założona przez Elona Muska, zajmuje się budową podziemnych tuneli dla systemów transportu Loop. System ten miał być szybkim, w pełni elektrycznym i bezemisyjnym rozwiązaniem transportu publicznego, w którym pasażerowie przemieszczać się mieli do celu bez pośrednich przystanków. Zamiast tradycyjnych pojazdów szynowych, w Loop wykorzystywane są samochody Tesla.
Obecnie The Boring Company obsługuje jeden komercyjny system Loop w Las Vegas - Vegas Loop, który łączy różne punkty wzdłuż Las Vegas Strip, w tym centra kongresowe i hotele. Plany zakładają rozbudowę Vegas Loop o kolejne stacje i połączenia z innymi częściami miasta, a także budowę systemów Loop w innych miastach, takich jak Los Angeles i Miami.
Przetestowałem go i nie ukrywam, że było to świetne doświadczenie. Niestety, cały ten projekt to jeden wielki nonsens, a Elon Musk znowu mija się z prawdą.
Vegas Loop miał być szybki. A teraz wprowadzili skrzyżowania
Jeszcze raz przytoczę swoje słowa z początku stycznia: Loop to takie metro, tylko gorsze. Teraz Elon potwierdza to jeszcze mocniej. Loop miał przypominać teleportację - wsiadasz w Teslę Model 3/Y, w tunelu świecą się kolorki, a potem wysiadasz w zupełnie innym miejscu.
Tymczasem w Las Vegas otwarto nową stację Vegas Loop przy hotelu Westgate Resort & Casino. Umożliwia ona szybki i wygodny dojazd do centrum kongresowego Las Vegas Convention Center, co jest oczywiście na plus.
Mimo obaw związanych z naruszeniami bezpieczeństwa na placu budowy, urzędnicy zapewniają, że system został dokładnie sprawdzony i jest bezpieczny w eksploatacji. Planowane jest dalsze rozbudowywanie Vegas Loop, aby połączyć różne punkty wzdłuż Las Vegas Strip i potencjalnie inne obszary miasta.
Zdaje się, że wreszcie zaczyna to nabierać sensu. Jednak nie do końca... Bo czym charakteryzuje się metro? Jedziesz bez zatrzymywania się, nie musisz czekać na przepuszczenie innych pociągów. I Loop do tej pory właśnie był takim metrem, tylko że z kierowcami i w Teslach.
Ale nowa nitka wprowadza najbardziej absurdalną nowość - skrzyżowania z sygnalizacją świetlną.Tak, skrzyżowanie pod ziemią.
Tiktoker, który jako jeden z pierwszych skorzystał z nowej nitki, uchwycił ten absurdalny moment, gdy trzeba było czekać na zmianę świateł. W jego przypadku czas postoju wyniósł dwie minuty.
Bezsens nad bezsensem.
Elon Musk kłamie nawet w liczbach? Albo ma inne pojęcie rzeczywistości?
Krótka piłka na koniec. Elon, chcąc pochwalić się nową częścią Vegas Loop, zaczął rozsławiać podziemne tunele jako lepsze od tradycyjnego metra. Przekazał, że mitem jest, że metro jest super efektywne.
Vegas Loop w tym momencie może przewieźć nieco ponad 100 tys. pasażerów dziennie. Dla porównania, metro oraz kolejka nadziemna w Chicago codziennie przewożą około 450 tys. osób, a autobusy dokładają kolejne 500 tys. pasażerów. Można by porównać to także do nowojorskiego metra, ale nie warto kopać leżącego. Co do kosztów budowy... to już nic nie napiszę, bo i pod tym względemsytuacja wygląda słabo. Dla The Boring Company, oczywiście.
Wychodzi na to, że Elon Musk tworzy swoją rzeczywistość, w której metro ma skrzyżowania ze światłami, a numery nie mają żadnego znaczenia.
Zdjęcie wyróżniające: własne / Canva / Shutterstock - thongyhod
