REKLAMA

Kochasz militaria? To pokochasz Hammer Blade V 5G Military Edition

Kto z nas na pewnym etapie swojego życia nie chciał założyć munduru moro i ruszyć w przygodę życia? Do tej pory z sympatią patrzę na wszelkie gadżety związane z militariami i dlatego Hammer Blade V 5G Military Edition przypadł mi do gustu, ale odjazdowy wygląd to tylko jedna z zalet telefonu.

Kochasz militaria? To pokochasz Hammer Blade V 5G Military Edition
REKLAMA

Podobno mężczyźni nie dorastają, tylko robią się coraz starsi. Coś w tym jest, bo gdy otworzyłem pudełko z testowym telefonem, to poczułem się, jakbym otwierał skrzynię skarbów. Smartfon prezentuje się wyśmienicie, solidność konstrukcji rzuca się w oczy, ale pierwsze co mnie zdziwiło, to dziwna lekkość urządzenia. Po chwili zrozumiałem, z czego to wynika - Hammer Blade V 5G Military Edition to uśmiech do dawnych czasów, w których można było samodzielnie wymienić akumulator w telefonie. Należy zdjąć tylną pokrywę i umieścić go we właściwym miejscu. Pod pokrywą znajduje się również dwa sloty na kartę SIM oraz slot na kartę microSD. Nie dość, że daje to pozytywny vibe, to ponadto zwiększa żywotność telefonu na długie lata. Akumulatory i ich spadająca sprawność to najsłabszy punkt obecnych smartfonów, a rozwiązanie Hammera ma same plusy. Wymiana jest prosta, a do tego tania, bo w oficjalnym sklepie nowa bateria to koszt 77 zł. Nie pytajcie mnie ile zapłaciłem za wymianę akumulatora w iPhonie, bo chce mi się płakać na samo wspomnienie.

REKLAMA
 class="wp-image-5159789"

Po włożeniu karty i akumulatora możemy rozpocząć korzystanie z telefonu. Sam proces konfiguracji nie różni się niczym od zwykłego smartfonu, więc przebiega szybko i bezproblemowo. Po kilku minutach Hammer Blade V 5G Military Edition jest gotowy do akcji, ale zanim przejdę do jego opisu, musimy odpowiedzieć sobie na jedno pytanie.

Po co mi smartfon w edycji militarnej?

Wbrew pozorom nie musisz należeć do formacji zbrojnej, żeby kupić taki telefon. Nikt tego nie sprawdza, jest to totalnie poza systemem. Jednocześnie taki smartfon ma szereg zalet - jest wytrzymalszy niż typowe urządzenia dostępne na rynku i to naprawdę robi różnicę. Spełnia standardy ochrony IP69K, czyli najwyższą ocenę w międzynarodowej skali. Smartfon jest całkowicie pyłoszczelny i może wytrzymać intensywne mycie pod ciśnieniem do 100 barów oraz w temperaturze do 80 stopni Celsjusza. Oprócz tego spełnia normę MIL-STD-810H. To standard używany przez armię amerykańską od 1962 r., który określa zestaw procedur testowych i warunków, które musi spełnić urządzenie, żeby otrzymać taki certyfikat. Standard co jakiś czas przechodzi rewizję, a poszczególne daty określa litera na końcu normy. W przypadku Hammera V 5G Military Edition jest to H, co oznacza, że to najnowsza i jednocześnie najbardziej rygorystyczna rewizja.

 class="wp-image-5160248"

Procedury testowe odzwierciedlają warunki i sytuacje, na jakie może być narażony sprzęt wojskowy. Obejmują między innymi test niskiego ciśnienia, co ma odpowiadać transportowi lotniczemu, który dodatkowy narażony jest na niską temperaturę, wstrząsy itd. W ramach testów urządzenia poddaje się próbom uderzeniowym, wstrząsowym, a nawet wpływowi ostrzału z broni palnej. Sprawdza się, jak zachowuje się w pobliżu wybuchu, jak daje sobie radę z wibracjami, hałasem, różnymi rodzajami atmosfer, a nawet odporność na zamrażanie. Procedury testowe są skomplikowane, sformalizowane i żeby otrzymać świadectwo spełniania normy producent musi naprawdę się napracować.

 class="wp-image-5160242"

Wojskowe laboratoria nie przeprowadzają testów smartfonów, bo mają inne zajęcia, ale procedury testowe są jawne, więc są komercyjne laboratoria, które badają odporność urządzeń według nich i na podstawie wyników określają spełnianie lub niespełnianie określonej normy. Jedno jest pewne - jeżeli widzisz takie oznaczenie na smartfonie, to wiedz, że możesz go zabrać wszędzie i przetrwa naprawdę wiele.

Hammer Blade V5 Military Edition jest kierowany do wszystkich tych, którzy kochają militaria, wojsko, ale nie tylko. Z dobrodziejstwa smartfonu skorzystają myśliwi, amatorzy sportów ekstremalnych, off-roadowcy, a nawet eksploratorzy trudno dostępnych terenów, czy pracownicy wykonujący obowiązki w ekstremalnych warunkach. Normy odporności sprawiają, że smartfon można zabrać w każde środowisko, bez żadnych obaw, że coś mu się stanie. W końcu wchodząc do ciemnej jaskini lub będąc nocą w lesie, mamy lepsze rzeczy do roboty, niż zastanawianie się, czy smartfon wytrzyma. Blade V 5 po prostu da radę. Zapewne gdybyście się uparli, to za jego pomocą dacie radę wykopać okop, ale o wiele bardziej efektywne będzie użycie saperki.

Sam nie prowadzę zbyt aktywnego trybu życia, nie taplam się w błocie, nie strzelam i nie biegam po poligonie, ale pokazałem telefon mojemu szwagrowi, który właśnie zaczyna przygodę z wojskiem i był wniebowzięty, bo bał się o los swojego klasycznego smartfona w jednostce wojskowej.

Hammer Blade V 5G Military Edition - co sobą reprezentuje?

Specyfikacja smartfona prezentuje się następująco:

  • procesor MediaTek Dimensity 7050
  • 8 GB RAM, 256 GB pamięci na dane, obsługa kart microSD do 1 TB,
  • 6,59-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości Full HD+ (2412 x 1080 pikseli),
  • akumulator o pojemności 5000 mAh,
  • aparat główny 50 Mpix, kamera noktowizyjna 8 Mpix, aparat do selfie 16 Mpix
  • obsługa DualSim, NFC, Bluetooth 5.2, Wi-Fi 6, eSIM, 5G
  • Wymiary 171,9 mm x 83,8 mm x 12 mm, waga 281 g

Obudowa smartfona ma kolor oliwkowy z czarnymi wstawkami, czyli kolory, które znamy z wojska. Przykuwa uwagę i jednocześnie dobrze wygląda. Sam smartfon pomimo sporych rozmiarów i dość wysokiej wagi świetnie leży w dłoni. Na rogu urządzenia znajduje się miejsce do zaczepu paska, a po drugiej stronie złącze słuchawkowe, co ucieszy tradycjonalistów.

 class="wp-image-5160233"

Sam smartfon pomimo wzmocnionego charakteru zaskakuje swoim działaniem. I to na plus, bo nie da się przyczepić do szybkości działania, responsywności ekranu na dotyk i do wydajności. Ośmiordzeniowy procesor w połączeniu z 8 GB RAM sprawia, że nawet gry mobilne (oczywiście, że Call of Duty, bo jakżeby inaczej) działają bardzo dobrze. W trakcie testów nie doświadczyłem zawieszania, ścinania, a smartfon ani razu nie zagrzał się mocno. Wręcz zaskakiwał mnie chłodem. Melomani nie będą zachwyceni pojedynczym głośnikiem, ale zapewne taki układ wymuszała konstrukcja telefonu i jego przeznaczenie.

Tak samo trudno mi zarzucić szerokie ramki wokół ekranu, bo to element, który wzmacnia odporność telefonu na uderzenia. Jeżeli będziecie na to narzekać, to przykro mi, ale wzmacniane smartfony nie są dla was. W terenie liczy się odporność, a nie fikuśny wygląd. Częstotliwość odświeżania ekranu to miłe dla oka 120 Hz, więc treści przewija się płynnie. Na plus zaliczam jasność ekranu, przy czym zwracam uwagę, że jest styczeń, więc nie testowałem telefonu w rażącym słońcu, bo go po prostu nie ma.

 class="wp-image-5160245"

Hammer Blade V 5G Military Edition ma cały pakiet przydatnych narzędzi

Znajdziemy w nim takie ułatwienia jak poziomnica, kątomierz, kompas, lupa, wyznaczanie pionu, narzędzie do wieszania obrazów oraz noktowizję. Hammer dzięki temu staje się narzędziem do prac domowych i terenowych.

 class="wp-image-5160230"

Noktowizja z kolei to prawdziwa petarda. Czarno-biały obraz pozwala nam dostrzec szczegóły w nocy. Korzystając z niej, czułem się jak na manewrach wojskowych. Pomaga znaleźć drogę nawet w prawdziwych ciemnościach. Zabrakło mi odwagi, żeby przejść się lasem po ciemku wyłącznie z włączoną noktowizją, bo zbyt dużo horrorów widziałem, ale jeżeli jesteście odważniejsi, to szczerze polecam. Zwróćcie uwagę, jak dobrze pokazuje to, co ukrywa noc. Było ciemno, a na ekranie telefonu widziałem taki obraz:

 class="wp-image-5159687"

Mógłbym nawigować z jego pomocą. A tutaj więcej efektów z kamery noktowizyjnej:

Za pomocą kamery noktowizyjnej udało mi się odpowiedzieć na pytanie, czy odblokowywanie twarzą innych urządzeń jest widoczne. Efekty mnie zaskoczyły:

@spiderswebpl

Sprawdzam, czy można zobaczyć skanowanie twarzy iPhone’a! #iphone #ciekawostka #noktowizja

♬ dźwięk oryginalny - Spider’s Web

Same zdjęcia z aparatu głównego są przyjemne dla oka, pełne szczegółów, co mnie cieszy, bo po wzmacnianych smartfonach nie spodziewa się zbytnich możliwości fotograficznych. Tymczasem smartfon z powodzeniem może pełnić funkcję głównego aparatu w domu. Pozwoli zrobić zdjęcia na poligonie, strzelnicy, czy podczas polowania, jeżeli jesteście myśliwymi.

Hammer Blade V 5G Military Edition - czy warto?

REKLAMA

Jeżeli szukacie smartfona, który różni się od innych, a do tego ma imponujące właściwości w zakresie odporności, to nie znajdziecie nic lepszego, bo po prostu Hammer zjada konkurencję. Nie mam pod ręką czołgu, ale mam wrażenie, że przetrwałby przejechanie gąsienicami. Jest tak solidny, że mógłby być na wyposażeniu armii. Jednocześnie nie traci nic ze swoich właściwości jako smartfon, sprawuje się świetnie na co dzień. To doskonały smartfon dla każdego, kto wymaga od swojego urządzenia najwyższej odporności i jednocześnie najlepszego działania.

Hammer ma więcej produktów z linii Military Edition. Obecnie znajdziemy w niej zegarek Hammer Smartwatch 2, a także trzy smartfony: wspomnianego Blade V 5G, Construction 2 5G oraz Construction 2 Thermal 5G. Każdy z produktów wyróżnia się niebywałą odpornością, niebanalnym wyglądem, a przede wszystkim poczuciem, że można je zebrać w dowolne miejsce na świecie, gdzie panują niekorzystne warunki, a urządzeniom nic się nie stanie.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA