REKLAMA

Polacy pracują nad rewolucyjnymi czujnikami dla NATO. Grafen znowu w akcji

Polscy naukowcy pracują nad kwantowymi czujnikami na bazie grafenu, które nosić będzie można jak bransoletki. Będą informować o zagrożeniu wybuchem lub bronią masowego rażenia. NATO jest zachwycone wynalazkiem.

Polacy pracują nad rewolucyjnymi czujnikami dla NATO. Grafen znowu w akcji
REKLAMA

Podstawą czujników jest materiał nazywany LIG (ang. laser-induced graphene). To laserowo indukowany grafen uzyskiwany na folii poliamidowej w wyniku procesu podobnego do grawerowania.

NATO wiąże duże nadzieje z tą technologią, ponieważ umożliwia wytwarzanie elastycznych, ekonomicznych czujników o niewielkich wymiarach do wykrywania niebezpiecznych substancji takich jak materiały wybuchowe, broń chemiczna lub biologiczna.

REKLAMA

Nowa generacja takich czujników powstanie w wyniku projektu "Laserowo drukowane czujniki wczesnego ostrzegania: kwantowe wykrywanie środków chemicznych i biologicznych (LiGAlert)". Biorą w nim udział naukowcy z Polski.

W ramach projektu LiGAlert eksperci NATO z czterech krajów opracują pojedyncze czujniki oraz matryce z drukowanych laserowo struktur grafenowych na poliamidzie, czyli rodzaju tworzywa sztucznego. Czujniki te będą elastyczne, co oznacza, że będzie możliwe dopasowanie ich do wymaganego kształtu. W projekcie powstaną też specjalnie przeznaczone do nowych czujników układy odczytu, w których naukowcy zastosują algorytmy sztucznej inteligencji

- tłumaczy płk dr hab. inż. Jacek Wojtas, profesor Wojskowej Akademii Technicznej.

Podkreśla on, że samo zastosowanie technologii LIG do wytwarzania tanich i miniaturowych czujników różnych substancji jest bardzo świeżym pomysłem. "A do wykrywania tych, które my wybraliśmy (środki bojowe), jest zupełną nowością. Unikatowy jest także sposób, w jaki chcemy to osiągnąć" - podkreśla.

Sztuczna inteligencja w akcji

Wojskowa Akademia Techniczna opracuje układy, które będą analizować sygnały napływające do czujnika. Jak tłumaczy Jacek Wojtas, zadania naukowców z polskiej uczelni w tym projekcie koncentrują się wokół struktur, które zostaną wykonane w technologii LIG.

Eksperci z Instytutu Optoelektroniki opracują układy odczytu i cyfrowego przetwarzania do pojedynczych czujników oraz matryc, wykorzystując w nich algorytmy sztucznej inteligencji. Naukowcy z IOE oraz z Wydziału Nowych Technologii i Chemii wypróbują nowe czujniki przeprowadzając testy z wykorzystaniem wybranych substancji i badania porównawcze. Na tej podstawie zdefiniują scenariusze ich użycia.

Więcej polskich technologiach przeczytasz na Spider`s Web:

Trzy innowacje

Jacek Wojtas zaznacza, że na wyjątkowość projektu składają się trzy innowacje. Pierwszą jest zaprojektowanie i wykonanie specjalnych warstw grafenowych z nanodiamentami przez lidera projektu – Politechnikę Gdańską we współpracy z Kalifornijskim Instytutem Technicznym Caltech (USA), Ohio State University (USA) i University of South Bohemia (Czechy).

Drugą - zastosowanie w czujnikach opracowanych do wykrywania wybranych substancji warstw przez Johannes Kepler Universitat Linz (Austria). Trzecią natomiast - wykonanie układów odczytu i systemu analizy sygnałów opartego o algorytmy sztucznej inteligencji przez Zespół Detekcji Sygnałów Optycznych Instytutu Optoelektroniki i sprawdzenie nowych czujników z zastosowaniem próbek testowych przygotowanych w Zakładzie Materiałów Wybuchowych Wydziału Nowych Technologii i Chemii WAT.

REKLAMA

Sukces prac badawczych nad LIG może mieć przełomowe znaczenie dla bezpieczeństwa żołnierzy i cywilów. Dokładne wykrywanie i identyfikacja materiałów wybuchowych i bojowych środków trujących może uratować wiele istnień, a także ułatwić pracę służb ratunkowych i organów ścigania.

Warto podkreślić, że badania nad LIG to tylko jeden z wielu przykładów, jak polska nauka i polska technologia mogą być wykorzystywane do wzmacniania bezpieczeństwa. Współpraca międzynarodowa na polu badań naukowych jest kluczowa dla wypracowywania innowacyjnych rozwiązań, które chronią nas przed współczesnymi zagrożeniami.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA