Polacy masowo zastrzegają numer PESEL. Prawdziwa ochrona dopiero się zacznie
Okazuje się, że możliwość zastrzeżenia numeru PESEL cieszy się w Polsce olbrzymią popularnością. I całe szczęście, bo prób kradzieży pieniędzy przy pomocy fałszywych dokumentów było niepokojąco wiele.
Według danych Centralnego Ośrodka Informatyki od listopada 2023 r. do 21 lutego b. r. do rejestru wpłynęło ponad 2 mln zastrzeżeń numeru PESEL. Dla porównania jeszcze pod koniec grudnia liczba ta wynosiła prawie milion. Jak widać tempo nie maleje i Polacy chcą w ten sposób chronić swoje oszczędności.
Zastrzeżenie jest bardzo proste, więc chociażby fakt, że opcja jest łatwo dostępna w popularnym mObywatelu bez wątpienia pomaga w popularyzacji procesu. I dobrze, bo dane przekazane przez Związek Banków Polskich szokują. Za pomocą cudzych dokumentów w minionym roku próbowano wyłudzić 296 mln zł kredytów. Prawie 10 tys. przypadków udało się udaremnić.
Prawdziwa ochrona zacznie się w czerwcu
To właśnie od 1 czerwca rejestr zastrzeżonych numerów PESEL będzie musiał być sprawdzany przez każdą instytucję objętą ustawą z dnia 7 lipca 2023 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczania niektórych skutków kradzieży tożsamości. Mowa tu o bankach (przy zawieraniu umów o kredyt, pożyczkę, leasing, rachunek oszczędnościowy i oszczędnościowo-rozliczeniowy), SKOK-ach (przy zawieraniu umów o kredyt lub pożyczkę), notariuszach (przy sporządzaniu dokumentów dotyczących sprzedaży nieruchomości) i dostawcach usług telekomunikacyjnych (przy wydawaniu kopii lub wtórnika karty SIM).
Jak zwracano uwagę obecnie wspomniane instytucje nie tylko nie muszą robić, ale nawet nie mają takiej możliwości technicznej. Integracja systemów informatycznych dopiero się rozpocznie – informował Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl.
Na szczęście w czerwcu będzie to obowiązkowe. A ci, którzy nie dopełnią obowiązku lub pomimo aktywnego zastrzeżenia udzielą pożyczki na skradzione dane, to ofiara oszustów nie będzie musiała spłacać zadłużenia.
Więcej o oszustwach internetowych piszemy na Spider's Web:
Ministerstwo Cyfryzacji przypominało, że zastrzeżenie PESEL uniemożliwi także np. wyrobienie duplikatu karty SIM, zawarcie umowy u notariusza przy sporządzaniu dokumentów dotyczących sprzedaży nieruchomości czy podpisanie umowy leasingowej.
Zastrzeżenie numeru PESEL nie uchroni przed wszystkim
Cytowany wcześniej Bartłomiej Drozd dodawał, że w teorii istnieje sposób, aby przestępcy mogli wziąć kredyt mimo zastrzeżenia numeru PESEL. Wystarczy, że na skradziony PESEL założą firmę, po czym złożą wniosek kredytowy na nią. Bank wówczas będzie weryfikował NIP, nie PESEL.
Zapewne w wielu przypadkach zastrzeżenie numeru PESEL pomoże uchronić przed stratą pieniędzy, ale przede wszystkim trzeba zachować czujność i nie dopuścić do sytuacji, by przekazać dane w niepowołane ręce. Problem w tym, że nie zawsze to od nas zależy.