Nadchodzi nowy Xiaomi. Sprawdź, jaki będzie Redmi Note 13

Xiaomi to jedna z najważniejszych marek smartfonów, w 2023 r. była trzecią pod względem liczby sprzedanych urządzeń. Redmi to submarka Xiaomi, którą pokochały miliony klientów na całym świecie, a która miała oferować ładne i przyjemne w obsłudze smartfony, których wyróżnikiem jest stosunek ceny do możliwości. I to się udało, o czym świadczy popularność marki oraz stale powiększająca się oferta. We wrześniu w Chinach zadebiutowała najnowsza iteracja uwielbianej przez klientów serii Note, a 25 stycznia smartfony debiutują w Polsce. Czy warto się nimi zainteresować? Jeszcze jak, ale żeby nie być gołosłownym, warto przybliżyć najnowsze modele. Zanim jednak do tego przejdziemy warto pochylić się nad elementem wspólnym dla wszystkich pięciu smartfonów - nowoczesnym i eleganckim designie. Dzięki bardzo wąskim ramkom wokół ekranu użytkownik ma wrażenie, że front urządzenia to niemal w całości ekran. Lekko zaokrąglone rogi w połączeniu z prostokątnymi bokami i smukłością sprawiają, że na smartfon aż chce się patrzeć.

Smartfon występuje w wersji z obsługą sieci 5G oraz bez niej. Zacznijmy od wersji 4G, którą napędza ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 685. Występuje ona w dwóch wersjach: 6 GB RAM i 128 GB pamięci na dane oraz 8 GB RAM i 256 GB pamięci na dane. W wersji 5G znajdziemy ośmiordzeniowy wydajny procesor MediaTek Dimensity 6080, który gwarantuje szybką i wydajną pracę. Ten model występuje wyłącznie w wersji 6/128 GB. To tyle różnic, a teraz czas na podobieństwa. Oba smartfony korzystają z pięknych i bardzo jasnych 10-bitowych wyświetlaczy AMOLED o rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli, adaptacyjnej częstotliwości odświeżania 120 Hz oraz jasności 500 nitów. Pod ekranem ukryto czujnik linii papilarnych, który ma tak wysoką częstotliwość próbkowania, że może służyć za czujnik tętna.

Nie można zapominać o zestawie trzech aparatów z tyłu. Główny ma 108 Mpix, towarzyszy mu aparat 8 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym, a zestaw uzupełnia aparat 2 Mpix z obiektywem do zdjęć makro. Takie trio zapewnia uniwersalność oraz bardzo dobrą jakość zdjęć. Co ciekawe, pomimo braku typowego obiektywu tele, Redmi Note 13 oferuje bezstratny trzykrotny zoom. Nad całokształtem zdjęć czuwa algorytm Xiaomi Imaging Engine, który przyśpiesza proces fotografowania oraz dba o jak najlepsze efekty i ostrość. Z przodu znajduje się kamera do selfie 16 Mpix.

Akumulatory mają pojemność 5000 mAh, a smartfony obsługują szybkie ładowanie z mocą do 33 W. Miłym dodatkiem jest klasyczne złącze audio minijack 3,5 mm. Smartfony obsługują również komunikację NFC. Oba smartfony obsługują karty pamięci microSD do 1 TB.

Wchodzimy tutaj pomału do świata bardzo wysokiej wydajności i jeszcze lepszych zdjęć. Różnic pomiędzy modelami z obsługą sieci 5G, a bez niej jest więcej, więc tym razem zaczniemy od wspólnych cech. Z tyłu znajduje się zestaw trzech aparatów, z których najmocniejsze wrażenie robi główny o imponującej rozdzielczości 200 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu, matryca wielkości 1/1.4", jasnością f/1.65, technologii łączenia 16 pikseli w jeden. Dodatkowo producent zdecydował się na obiektyw 7P z powłoką optyczną ALD, która cechuje się niskim współczynnikiem odbicia, dzięki czemu eliminuje odblaski oraz efekt widma. Towarzyszy mu aparat 8 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym oraz aparat makro 2 Mpix. Również tutaj zdecydowano się na użycie algorytmu Xiaomi Imaging Engine, który dzięki większym mocom obliczeniowym jest w stanie wyciągnąć więcej z każdego kadru. Gwarantuję, że zdjęcia wykonane za pomocą tych smartfonów będą świetnie prezentować się nie tylko na ekranach AMOLED, ale również i na komputerach.

Modele jednak znacznie więcej dzieli. W modelu Redmi Note 13 Pro (4G) zastosowano ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio G99 Ultra, natomiast w wersji 5G znajduje się jeden z najwydajniejszych procesorów dostępnych na rynku, czyli Snapdragon 7s Gen 2, wykonany w 4 nm procesie technologicznym, co przekłada się na jego energooszczędność oraz wydajność.

Oba smartfony mają 6,67-calowe ekrany AMOLED z częstotliwością odświeżania wynoszącą 120 Hz, ale diabeł tkwi w szczegółach. W przypadku Redmi Note 13 Pro (4G) rozdzielczość to 2400 x 1080 pikseli, a sam ekran jest 10-bitowy, natomiast w przypadku Redmi Note 13 Pro 5G rozdzielczość rośnie do 2712 x 1220 pikseli, czyli do jakości 1,5K, a sam ekran ma 12-bitową głębię kolorów, szczytową jasność wynoszącą 1800 nitów i 100 proc. pokrycia palety barw DCI-P3. Wyświetlacz tej wersji obsługuje również Dolby Vision, technologię Always-on Display oraz pokryty jest szkłem Gorilla Glass Victus, natomiast wersję 4G pokrywa szkło Gorilla Glass 5.

Oba smartfony występują w wersji 8 GB RAM i 256 GB pamięci na dane, a dodatkowo wersja 5G ma również wariant 12/512 GB. Oba obsługują ładowanie z mocą do 67 W, przy czym akumulator w wersji 5G ma pojemność 5100 mAh, o 100 większą niż w wersji 4G i do 50 proc. ładuje się w zaledwie 17 minut, a do 100 proc. w 44 minuty. Jednocześnie producent zadbał o algorytmy, które czuwają nad ładowaniem i dynamicznie dostosowują jego wydajność do warunków, dzięki czemu zapewniają wysoką ochronę akumulatora.

Oba te modele są świetną propozycją w tym segmencie cenowy, ale warto pamiętać, że wraz z obsługą sieci 5G przychodzi więcej różnic, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

Tutaj nie ma miękkiej gry, bo w tym modelu znajdziemy wszystko, co najlepsze. Za wydajność odpowiada mocny procesor MediaTek Dimensity 7200 Ultra wykonany w 4 nm procesie technologicznym, któremu towarzyszy 12 GB RAM oraz 512 GB pamięci na dane. Producent zdecydował się na zastosowanie dużego radiatora VC o powierzchni 4 000 mm² i łącznie prawie 11 000 mm² grafitowej powierzchni chłodzącej (w płytce PCB, na spodzie smartfona oraz w tylnej obudowie), dzięki czemu smartfon nie będzie się przegrzewał nawet podczas najbardziej wymagających zadań.

Redmi Note 13 Pro+ ma 12-bitowy 6,67-calowy wyświetlacz AMOLED CrystalRes o rozdzielczości 2712 x 1220 (1,5K), zagęszczeniu pikseli 446 ppi, szczytowej jasności 1800 nitów, 100 proc. pokryciu gamy barw DCI-P3, a do tego jest delikatnie zakrzywiony, co sprawia, że całe urządzenie wygląda obłędnie. Oprócz tego wspiera Dolby Vision, HDR10 i HDR10+ i pokryty jest szkłem Gorilla Glass Victus. Co ciekawe, jest to pierwszy model Redmi, w którym użyto zakrzywionego wyświetlacza, a sam mam nadzieję, że nieostatni, bo nawet na zdjęciach widać piękno tego rozwiązania. Jeżeli chodzi o wygląd, to w tym modelu producent zdecydował się na dwukolorową obudowę z tyłu, co przykuwa wzrok.

Redmi Note 13 Pro+ może pochwalić się tymi samym aparatem, co model Redmi Note 13 Pro, czyli główny 200 Mpix, aparat 8 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym 8 Mpix oraz makro 2 Mpix. Ten zestaw nikogo nie pozostawi obojętnym, a zdjęcia nim zrobione będą precyzyjne i bogate w szczegóły. Dzięki połączeniu stabilizacji optycznej i elektronicznej wpływ drgań rąk jest zminimalizowany do absolutnego minimum. Można wręcz powiedzieć, że smartfon fotografuje tak, jakby był umieszczony na statywie. Redmi Note 13 Pro+ oferuje bezstratny 4-krotny zoom.

Akumulator a pojemność 5000 mAh i obsługuje technologię ładowania HyperCharge, która umożliwia ładowanie z mocą do 120 W. Pełne uzupełnienie energii trwa jedyne 19 minut. Telefon ma certyfikat wodoodporności IP68, który występuje po raz pierwszy w urządzeniach marki Redmi. Dzięki specjalnej konstrukcji telefon jest znacznie bardziej odporny na uszkodzenia. Posiada wzmocnione rogi, wnętrze z kompozytu aluminiowego oraz warstwę absorbującą uderzenia.

Cała seria dostępna jest w sklepach RTV Euro AGD, a same urządzenia można kupić już dniu premiery. Oferta jest bogata, bo zawiera każdy wariant modeli, zarówno kolorystyczne jak i pamięciowe. Dobrze zaNOTEuj sobie datę 25 stycznia, bo smartfony są warte swojej ceny.