REKLAMA

Kosmicznej Fabryce Leków odmówiono ponownego powrotu na Ziemię. Wojsko nie wydało zgody

W czerwcu tego roku, amerykańska firma Varda Space Industries wysłała na orbitę kapsułę, która miała wyhodować kryształy leku na HIV w warunkach mikrograwitacji. Niestety, kapsuła nie otrzymała zgody na powrót na Ziemię z powodu obaw o bezpieczeństwo.

19.09.2023 16.53
Kosmicznej Fabryce Leków odmówiono ponownego powrotu na Ziemię. Wojsko nie wydało zgody
REKLAMA

Leki z kosmosu

REKLAMA

Varda Space Industries to startup z Kalifornii, który zajmuje się produkcją produktów w przestrzeni kosmicznej i transportem ich na Ziemię. Firma twierdzi, że mikrograwitacja zapewnia pewne korzyści, które mogą poprawić jakość produkcji w kosmosie. Na przykład, białka krystalizują się w większe i bardziej doskonałe kryształy niż te tworzone na Ziemi, co może mieć zastosowanie w biotechnologii i farmaceutyce.

W czerwcu tego roku Varda Space Industries (na pokładzie rakiety firmy SpaceX) wysłała na orbitę swoją pierwszą kapsułę do produkcji leków. Kapsuła ważyła 120 kg. Na pokładzie znajdował się eksperyment polegający na hodowli kryształów leku rytonawiru, który jest stosowany w leczeniu HIV. Eksperyment zakończył się powodzeniem 30 czerwca - firma ogłosiła na X (dawniej Twitter), że "Leki z kosmosu są gotowe".

Problemy z powrotem

Niestety, radość firmy była przedwczesna. Kapsuła miała wrócić na Ziemię we wrześniu, ale nie otrzymała zgody na ponowne wejście do atmosfery z powodu obaw o bezpieczeństwo. Amerykańskie Siły Powietrzne odmówiły firmie pozwolenia na lądowanie kapsuły na poligonie w Utah, a Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa nie przyznała firmie pozwolenia na ponowne wejście do atmosfery. Rzecznik FAA w oświadczeniu podał, że wniosek firmy nie został rozpatrzony pozytywnie "ze względu na ogólną analizę bezpieczeństwa i ryzyka".

Więcej o produkcji leków w kosmosie przeczytasz na Spider`s Web:

Firma Varda Space Industries nie chciała komentować sytuacji, ale poinformowała na X (dawniej Twitter), że jej statek kosmiczny jest sprawny i został zaprojektowany tak, aby wytrzymać rok na orbicie, jeśli będzie to konieczne. Firma dodała również, że "nie możemy się doczekać kontynuowania współpracy z naszymi partnerami rządowymi, aby jak najszybciej sprowadzić naszą kapsułę z powrotem na Ziemię".

Co dalej?

Sprawa firmy Varda Space Industries pokazuje zarówno możliwości, jak i wyzwania związane z rosnącym przemysłem kosmicznym. Z jednej strony, łatwiejszy dostęp do niskiej orbity ziemskiej otwiera nowe horyzonty dla innowacji i badań. Z drugiej strony, brak odpowiednich regulacji i standardów bezpieczeństwa może stanowić zagrożenie dla ludzi i środowiska.

REKLAMA

Jak zauważył współzałożyciel firmy Varda Space Industries, Delian Asparouhov, kapsuła kosmicznej fabryki jest bardzo różna od typowych kapsuł powrotnych, takich jak Dragon czy Starliner, które są przeznaczone do przewożenia ludzi. Kapsuła Varda Space Industries jest natomiast tania i prosta, a jej celem jest tylko transport produktów. Dlatego też urzędnicy amerykańscy będą dokładnie sprawdzać, czy kosmiczna fabryka leków może wrócić na Ziemie, a jeśli tak to gdzie może wylądować i jakie jest ryzyko, że kapsuła rozpadnie się przy wejściu w atmosferę i skazi atmosferę naszej planety.

Czy firma Varda Space Industries uda się ostatecznie sprowadzić swoją kapsułę na Ziemię i dostarczyć leki z kosmosu? Na to pytanie nie ma jeszcze jednoznacznej odpowiedzi, ale na pewno warto śledzić tę fascynującą historię. 

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA