REKLAMA

To odkrycie jest jednym, wielkim znakiem zapytania. Tylko skąd w kosmosie wziął się pytajnik?

W sensie dosłownym. Nie jest to żadna przenośnia, a literalnie ogromny znak zapytania na niebie. Co więcej, owego znaku zapytania nie stworzył żaden człowiek.

teleskop znak zapytania
REKLAMA

Poniżej znajduje się fotografia młodego, oddalonego o 1470 lat świetlnych od Ziemi systemu Hebrig-Haro 46/47. Widać na nim parę formujących się gwiazd ów system współtworzących, na zawsze związanych ze sobą siłami grawitacji.

Przepiękny, fascynujący widok. Ale, jak to mawiają, diabeł tkwi w szczegółach. Tu nieco dosłowniej.

REKLAMA
Hebrig-Haro 46/47

Po powiększeniu dolnej części zdjęcia widać coś pozornie niesamowitego. To znak zapytania, jakby ktoś dorysował go po wykonaniu tejże fotografii. Nie jest to jednak dzieło żadnego człowieka, nie jest to też wada teleskopu. Podobieństwo widocznych tu obiektów do wykorzystywanego w piśmie symbolu jest tu czysto przypadkowe. Choć z drugiej strony, uczeni nie są jeszcze do końca pewni, czym jest ów znak.

Znak zapytania na powiększeniu zdjęcia z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba

Znak zapytania na zdjęciu z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba - co to jest?

Na razie naukowcy mogą tylko spekulować. Popularną i wydającą się być najbardziej prawdopodobną teorią jest ta, że znak zapytania to galaktyka lub dwie galaktyki wchodzące ze sobą w interakcję. By to potwierdzić, konieczne będą jednak dalsze obserwacje. Prawdopodobnie górna część znaku to większa galaktyka, ale tracąca swój kształt z powodu siły grawitacyjnej tej drugiej.

REKLAMA

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba to najnowszy i najpotężniejszy teleskop kosmiczny, który ma za zadanie badać najdalsze i najstarsze zakątki Wszechświata. Został zbudowany przez NASA, ESA i CSA. Był wystrzelony w kosmos 25 grudnia 2021 r. Teleskop ma zwierciadło o średnicy 6,5 m i pracuje w zakresie podczerwieni. Jego główne cele naukowe to obserwowanie pierwszych gwiazd i galaktyk, badanie formowania się i ewolucji galaktyk, badanie powstawania gwiazd i systemów planetarnych oraz poszukiwanie życia poza Ziemią. Teleskop jest nazwany na cześć Jamesa Webba, drugiego administratora NASA.

Teleskop Jamesa Webba zdążył już dokonać wielu ciekawych odkryć, które pomagają nam lepiej zrozumieć wszechświat i jego historię. Odkrył najdalszą i najstarszą galaktykę, która powstała zaledwie 325 mln lat po Wielkim Wybuchu. Galaktyka ta, nazwana JADES-GS-z13-0, znajduje się aż 33 mld lat świetlnych od Ziemi.

Teleskop odkrył też grupę galaktyk z początków wszechświata, które są znacznie większe i bardziej rozwinięte niż przewidywały dotychczasowe teorie. Te galaktyki, zwane protogromadami, mogą być kluczem do zrozumienia, jak powstawały pierwsze struktury kosmiczne.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA