REKLAMA

Nie chcieli czekać na szybki internet. Złożyli się i powiedzieli operatorowi: zakładajcie światłowód

Zwykle jest odwrotnie – mieszkańcy protestują, gdy firma chce poprawić jakość usług. W miejscowości Bronków w województwie lubuskim ludzie nie chcieli czekać i sami uzbierali potrzebne fundusze.

światłowód
REKLAMA

Nie zawsze operatorzy sami z siebie mogą instalować internet w danych miejscowościach, głównie ze względów finansowych. Stąd różne programy współfinansowania, jak Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności, Fundusze Europejskie na Rozwój Cyfrowy czy POPC, które pomagają w zapełnieniu "białych plam". Na przykład właśnie w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa można zgłosić chęć podłączenia swojego adresu do światłowodu.

REKLAMA

Zanim jednak do takiej inwestycji dojdzie, o ile w ogóle, może minąć wiele czasu. A przecież mieszkańcy chcą mieć szybki internet tu i teraz.

Mieszkańcy do Orange: my wam zapłacimy, ale tylko zainstalujcie nam światłowód

W  miejscowości Bronków w województwie lubuskim 14 klientów skrzyknęło się i ustaliło, że razem pokryją część inwestycji. I to sporą, bo aż 69 proc.

Inwestycja jest już w trakcie realizacji, a usługi planujemy dostarczyć najpóźniej do 31 marca 2024 roku.

- przekazuje Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange.

Ile z tych wspomnianych 69 proc. przypada na pojedynczego klienta? Operator tłumaczy, że konkretnych danych podać nie może, bowiem cena zależy od kilku zmiennych, a "koszty są zawsze wyliczane pod konkretny projekt".

Jak zapowiada Wojciech Jabczyński, proces współfinansowania montażu światłowodu przez mieszkańców będzie się "rozkręcał". To pierwsza taka umowa, ale nie ostatnia, bo kolejne już się "procedują".

Nie oznacza to jednak, że wspólna inicjatywa mieszkańców pozwoli operatorowi na budowę w każdym miejscu

To dodatkowa możliwość, ale jak zawsze decyduje wiele czynników i zdecydowanie nie mam na myśli tylko tych finansowych

- zaznacza rzecznik.
REKLAMA

Tak czy siak, to bardzo odświeżająca historia po wszystkich tych protestach sprzeciwiających się budowie masztów. Oczywiście mam w pamięci, że to trochę inna technologia i światłowody nie rzucają się aż tak w oczy, ale przekaz i tak jest optymistyczny. Ludzie chcą mieć dostęp do najnowszych rozwiązań, są gotowi nawet je sfinansować, byleby tylko móc korzystać z lepszej sieci.

Dlaczego trudno się zresztą dziwić. Wbrew temu, co próbują antymasztowe środowiska przekazać, mieszkańcy chcą mieć dostęp do nowoczesnych usług. Zarówno u siebie w domu, jak i na wyjeździe.  

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA