Nowa usługa Google w Polsce. Może uratować ci życie
Dla jednych ciekawostka, dla innych źródło ratującej życie informacji. Po ponad pół roku oczekiwania Google udostępnił usługę FloodHub w Europie, w tym także w Polsce. Usługa zasilana sztuczną inteligencją potrafi przewidywać powodzie nawet z siedmiodniowym wyprzedzeniem.
Mamy całkiem sprawny system RCB, a media na różne zjawiska pogodowe reagują szybciej niż kiedykolwiek - także za sprawą komunikacji ze zwykłymi obywatelami przez internet. Mimo to Google dokłada swoje trzy grosze do systemów wczesnego ostrzegania, udostępniając FloodHub w Polsce.
Google FloodHub to udostępniona w listopadzie ubiegłego roku nieodpłatna usługa, w ramach której użytkownicy z całego świata mogą zobaczyć, gdzie spodziewane są powodzie. System pozwala przewidywać niebezpieczne zdarzenia hydrologiczne z wyprzedzeniem do 48 godzin. Teraz Google rozszerza zasięg FloodHub o kolejne 60 państw - w tym Polskę. Ponadto rozszerzono możliwości przewidywania systemu o 7 dni do przodu.
Dostęp do Google FloodHub można uzyskać pod adresem sites.research.google/floods/
Google FloodHub oficjalnie w Polsce
Do działania FloodHub wykorzystuje wiele rodzajów danych dostępnych publicznie, takich jak np. prognozy pogody i zdjęcia satelitarne, a także sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe. Następnie łączy je za pomocą dwóch modeli: modelu hydrologicznego, który szacuje ilość wody w rzece, i modelu zalewania, który określa, które tereny będą zagrożone i jak wysoki będzie poziom wody.
Jak zapowiada koncern na swoim blogu, aktywnie trwają prace nad rozszerzeniem działania FloodHub o wyszukiwarkę i mapy Google, tak aby osoby potrzebujące informacji na temat stanu wód mogły je otrzymać bezpośrednio z najbliższych im źródeł.