REKLAMA

Tajemnicze dziury na Marsie. Skąd się wzięły te ciemne plamy?

Amerykańska sonda kosmiczna Mars Reconnaissance Orbiter, która od 2006 roku niestrudzenie obserwuje powierzchnię Marsa z orbity znajdującej się na wysokości od 260 do 320 kilometrów w ciągu niemal dwudziestu lat wykonała zdjęcia wielu osobliwych regionów Czerwonej Planety. Jednym z takich regionów jest obszar pokryty czarnymi, stosunkowo regularnymi plamami, które z orbity wyglądają jak czarne dziury w gładkiej powierzchni.

wydmy mars mro
REKLAMA

Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. To, co widać na zdjęciu to w rzeczywistości wydmy, które akurat w tym miejscu przyjęły kształt niemalże idealnie okrągły. Same wydmy na Marsie to widok dość powszechny. Jakby nie patrzeć cała planeta pokryta jest w większości piaskiem i pyłem. Wiejące tam wiatry - nawet w znacznie rzadszej od ziemskiej atmosferze - bezustannie przesuwają wierzchnią warstwę piasku po powierzchni. Nic zatem dziwnego, że od lat sondy kosmiczne fotografują wydmy różnych rozmiarów i kształtów.

Trzeba jednak przyznać, że te poniżej wyglądają znacznie bardziej osobliwie niż typowe wydmy paraboliczne, poprzeczne czy barchany.

REKLAMA
Źródło: Mars Reconnaissance Orbiter

Gdy dokładniej im się przyjrzeć, skupić się na cieniach widocznych na tych wydmach, widać, że nie są one tak idealnie okrągłe jak się wydaje. Z jednej strony (południowej) zbocza są bardziej strome niż z drugiej. Można z tego wywnioskować, że piasek w tym miejscu stopniowo migruje na południe.

Nieco lepiej widać to na zdjęciu tego samego obszaru wykonanym kiedy indziej, kiedy wydmy pokryte były szronem.

Powyższe zdjęcie pokazuje jednak jedną ciekawą rzecz. Na co dzień myślimy o Marsie, jak o zupełnie obcym nam obiekcie. Mamy oto planetę, która od miliardów lat jest suchym globem, na którym można usłyszeć jedynie delikatny szum wiatru. W przeciwieństwie do Ziemi na powierzchni Marsa nie ma życia, nie ma flory, nie ma fauny. Jest to planeta na pierwszy rzut oka diametralnie różniąca się od Ziemi, w której życie znajdziemy zarówno w powietrzu, na powierzchni, jak i głęboko pod powierzchnią.

Z drugiej jednak strony, okiem geologa obie planety są do siebie podobne. I tu i tu trafimy na wydmy, na koryta rzeczne, na pasma wzgórz, na góry i doliny, na kratery, wyschnięte zbiorniki wodne.

REKLAMA
mars

Kiedy człowiek stanie za kilkadziesiąt lat na powierzchni Marsa, z pewnością będzie miał te same sprzeczne ze sobą odczucia: będzie znajdował się w miejscu bardzo podobnym, ale też bardzo różnym od Ziemi.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA