REKLAMA

To może być jedna z pierwszych gwiazd we wszechświecie. Badacze analizują szczątki

Kiedy sto milionów lat po Wielkim Wybuchu z istniejącej wtedy materii - wodoru i helu - zaczęły powstawać pierwsze gwiazdy, pojawiło się także pierwsze światło we wszechświecie. Astrofizycy od wielu lat poszukiwali choć jednej z tych absolutnie pierwszych gwiazd. Poszukiwania jednak były niezwykle trudne.

Jedna z pierwszych gwiazd we wszechświecie odnaleziona?
REKLAMA

Można było przeczesać miliardy gwiazd i każda z nich wydawała się być już gwiazdą powstałą z materii powstałej w jakichś wcześniejszych gwiazdach. Czystej gwiazdy III populacji, gwiazdy powstałej z pierwotnej mieszaniny wodoru i helu, do dzisiaj nie udawało się znaleźć.

REKLAMA

Nie było w tym zresztą nic dziwnego, bowiem pierwsze gwiazdy były prawdziwymi gigantami, które w ciągu zaledwie kilku milionów lat od powstania eksplodowały jako potężne supernowe, wzbogacając swoje otoczenie i przestrzeń międzygwiezdną w cięższe pierwiastki, z których powstawały już gwiazdy II populacji.

Wtem, Obserwatorium Gemini coś widzi

Naukowcy obserwujący jeden z najodleglejszych znanych kwazarów za pomocą teleskopu Gemini North przekonują, że w owym kwazarze udało im się odnaleźć coś nietypowego - nie tyle gwiazdę III populacji, ale pozostałość po supernowej, albo inaczej mówiąc szczątki rozerwanej gwiazdy.

W owych szczątkach stosunek zawartości żelaza do magnezu jest nawet dziesięciokrotnie wyższy od tego, jaki można znaleźć w Słońcu. To właśnie każe naukowcom domniemywać, że są to szczątki po rozerwanej gwieździe III populacji, której masa kształtowała się w przedziale od 150 do 250 mas Słońca.

Czytaj więcej:

Jeżeli faktycznie udało się odkryć szczątki jednej z pierwszych gwiazd we wszechświecie, badacze będą mieli doskonały materiał do tego, aby analizować początki ewolucji materii we wszechświecie, które mogą rzucać światło (dosłownie) na wszystko, co możemy we wszechświecie obserwować obecnie.

Co ważniejsze, precyzyjna analiza tej jednej pozostałości po supernowej da teraz naukowcom wiedzę o tym, czego należy szukać, aby znaleźć takie szczątki znacznie bliżej, być może nawet w Drodze Mlecznej. Gdyby taki wyczyn się udał, mielibyśmy do czynienia ze szczątkami jednej z pierwszych gwiazd we wszechświecie, które moglibyśmy dokładnie badać i analizować ze stosunkowo niewielkiej odległości.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA