REKLAMA

Twórcy Horizon Forbidden West dodali tęczową flagę. Trzeba było zamknąć komentarze

Najnowsza aktualizacja świetnej gry Horizon Forbidden West dla PS4 oraz PS5 wprowadza szereg poprawek, a także makijaż symbolizujący tęczowe barwy LGBT. Tyle wystarczyło, by komentarze na Reddicie musiały zostać wyłączone. Jako nudny hetero nie rozumiem tej wściekłości.

01.09.2022 15.56
Twórcy Horizon Forbidden West dodali tęczową flagę. Zawrzało
REKLAMA

Jeśli chcesz zapewnić grze odpowiedni rozgłos po premierze, dysponując ograniczonym budżetem, dodaj tęczową flagę. Oburzenie części graczy poniesie wtedy tytuł na czołówki serwisów tech, niczym wiatr dmący prosto w żagle. Tak to działało ze Spider-Manem dla PC, PS4 oraz PS5, a teraz działa ze świetnym Horizon Forbidden West, również na konsole PlayStation.

REKLAMA

Horizon Forbidden West jest świetnie wspierane. Najnowsza aktualizacja to szereg poprawek oraz tęczowa flaga.

 class="wp-image-2366157"

Aktualizacja 1.18 do Horizon Forbidden West rozwiązuje szereg problemów z głównymi zadaniami fabularnymi oraz misjami pobocznymi. Łatka ulepsza także zachowania wrogich maszyn, balansuje umiejętności głównej bohaterki, eliminuje kilka wizualnych niedoskonałości oraz usprawnia interfejs użytkownika. Słowem, klasyka klasyki.

Poza standardowym pakietem poprawek, aktualizacja 1.18 rozszerzyła tytuł o nową zawartość kosmetyczną. W post-apokaliptycznej grze pojawił się nowy, kompletnie opcjonalny makijaż, który może nosić główna bohaterka, jeśli takie będzie życzenie gracza. Makijaż symbolizuje tęczę na fladze ruchu LGBT i jak łatwo się domyśleć, na wielu te kolory podziałały jak czerwona płachta na byka.

Administratorzy potężnej grupy r/PS5 na Reddicie musieli wyłączyć komentarze.

Grupa r/PS5 to największa społeczność na Reddicie skupiona wyłącznie wokół nowej konsoli Sony. Liczebność grupy to już ponad 2,6 miliona użytkowników z całego świata, z czego stale online jest średnio 4 - 5 tysięcy z nich. Gigantyczna, aktywna, żywa społeczność. Niestety, nie zawsze odpowiednio kulturalna podczas wymiany poglądów w komentarzach.

Administratorzy r/PS5 musieli wyłączyć możliwość dodawania nowych wpisów pod wątkiem z makijażem LGBT w Horizon Forbidden West. Wśród komentarzy, które nie zostały usunięte, ale spotkały się z mieszanym przyjęciem przez większość członków grupy, są takie oto wpisy (tłumaczenie redakcyjne):

  • Jestem biseksualny ale już mam dosyć tego gówna
  • Jaka głupia aktualizacja kosmetyczna

Większość usuniętych komentarzy przez administratorów cieszy się dużą liczbą pozytywnych głosów przyznanych przez pozostałych użytkowników Reddita. Pozwala to przypuszczać, że wielu internautom ten w pełni opcjonalny element kosmetyczny nie przypadł do gustu.

To jeden z tych momentów, kiedy naprawdę nie rozumiem wściekłości graczy. A jestem konserwatywnym hetero.

 class="wp-image-2366142"

Rozumiem, że z perspektywy współczesnego odbiorcy mediów masowych można mieć poczucie wyraźnej zmiany. Zwłaszcza w amerykańskim przemyśle filmowym. Przesunięcia w sferze równości, mniejszości oraz dyskryminacji są odczuwalne, a czasami bardzo kiepsko realizowane. Kiedy jednak czytam, że ideologia LGBT jest wciskana graczom do gardła siłą, na przykładzie aktualizacji do Horizon Forbidden West, kompletnie tego nie kupuję.

Makijaż z tęczowymi kolorami symbolizującymi ruch LGBT jest w pełni opcjonalnym elementem, wydanym kilka miesięcy po premierze gry, jako mała część darmowej aktualizacji. Nikt nie zmusza do nakładania tego makijażu na główną bohaterkę. Protagonistka nie zaczyna przygody z tęczą wysmarowaną na policzkach. Przeciwnie, trzeba się postarać, by zdobyć te barwy. Gracz musi udać się w konkretne miejsce i porozmawiać z konkretną osobą. Jeśli to jest wpychanie ideologii na siłę do gardła, to trochę urojone.

REKLAMA

Warto także zwrócić uwagę na fakt, że sami twórcy serii Horizon od początku silnie promowali ideę bohaterki wymykającej się z szuflady hollywoodzkiej seksbomby. W zależności od wyborów i preferencji gracza, Aloy może pozostawać obojętna na względy mężczyzn, wykazywać większą czułość w kierunku kobiet bądź być kompletnie aseksualna. Jeśli którakolwiek z bohaterek gier w ostatnich latach miałaby wspierać ruch LGBT, Aloy pasuje do tej roli. Tyle tylko, że go nie wspiera. Za to gracz może nałożyć na jej policzek tęczowe barwy. O ile tego chce i o ile wcześniej je odblokuje.

Najwyraźniej tyle wystarczy, by niektórych rozgrzać do czerwoności.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA