Jaki komputer dla ucznia szkoły podstawowej wybrać? Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę

Wielu rodziców czy opiekunów popełnia błąd, uznając, że uczeń szkoły podstawowej zadowoli się wygrzebanym z piwnicy lub otrzymanym od dalszej rodziny, 10-letnim laptopem. „Wystarczy wymienić dysk na SSD i będzie śmigać” – mówią, a potem oddają młodemu człowiekowi komputer pamiętający czasy Windowsa Visty, na którym przeglądarka ledwo działa, Teamsy nie działają w ogóle, a w czasie między otwarciem pokrywy a gotowością do pracy można sobie zaparzyć herbatę.

Otóż nie, czasy się zmieniły i dziś szkolnych wymagań, nawet na poziomie szkoły podstawowej, nie spełni byle staroć z dwurdzeniowym procesorem. Nie oznacza to jednak, że na laptop dla ucznia szkoły podstawowej trzeba wydać majątek. Wprost przeciwnie; odpowiedni komputer do nauki możemy kupić w bardzo rozsądnej cenie.

Przede wszystkim laptop. Komputer stacjonarny sprawdza się tylko wtedy, gdy chcemy sprawić dziecku maszynkę do grania, lecz na co dzień o wiele lepszym wyborem będzie komputer przenośny, wyposażony we wbudowany ekran, klawiaturę, gładzik i kamerkę internetową. Naturalnie przyda się też preinstalowany, nowoczesny system operacyjny, jak Windows 11, wyposażony we wszelkie niezbędne udogodnienia. A zatem jaki laptop dla ucznia wybrać?

Na pewno pierwszym, na co warto zwrócić uwagę kupując komputer uczniowi podstawówki, jest jego rozmiar. 13-calowe laptopy świetnie sprawdzają się w świecie biznesu i na studiach, gdzie trzeba je notorycznie przenosić między salami wykładowymi, ale w szkole podstawowej takiej potrzeby nie ma. Laptop przez znakomitą większość czasu będzie stał na biurku i w znakomitej większości przypadków nikt nie będzie zawracał sobie głowy rozbudowywaniem go o zewnętrzny monitor. Dobrze więc, aby wbudowany wyświetlacz był jak największy.

Rozsądną przekątną będzie 15,6”, która jest jednocześnie na tyle duża, by dało się na niej wygodnie pracować w pakiecie biurowym i korzystać z przeglądarki internetowej, a jednocześnie na tyle niewielka, by w razie potrzeby można było wrzucić laptop do plecaka i zabrać do szkoły.

Z pewnością warto też zwrócić uwagę, by laptop miał dobrą klawiaturę i gładzik. To często pomijane aspekty wyboru komputera, a przecież to właśnie na tych elementach najczęściej spoczywają nasze dłonie i warto zadbać, by dobrze się z nich korzystało.

Zdecydowanie warto też upewnić się, że laptop ma wbudowane pełnowymiarowe złącza USB-A i HDMI. Nowoczesne gniazda USB-C świetnie się spisują w niewielkich laptopach i na wyższych szczeblach edukacji i przydadzą się także w szkole, ale gniazda starszego typu nadal bywają niezbędne, by móc płynnie przeprowadzić prezentację czy podłączyć pendrive’a, które wciąż są standardem w szkołach. Dzięki połączeniu nowych i starszych złącz uczeń nie będzie musiał stosować żadnych przejściówek, gdy trzeba będzie połączyć się z projektorem lub podłączyć zewnętrzny nośnik danych z zadaniem domowym.

Jeśli chodzi o wydajność komputera, trudno tak naprawdę kupić dziś urządzenie, które będzie jakoś drastycznie powolne, jednak warto zwrócić uwagę na dwie kwestie – SSD i RAM. Przede wszystkim na to, by komputer był wyposażony w napęd SSD, bo nadal zdarzają się „perełki”, w których producent dla oszczędności umieszcza stare dyski HDD. Dobrze też, żeby SSD miał pojemność większą, niż sądzimy, że jest potrzebna. Chodzi o to, że łatwo popaść w myślenie, że „a, dziecku 128 GB wystarczy”, po czym pół roku później okazuje się, że wystarczy kilka prac domowych i jedna pobrana gra, a komputer jest zatkany. Warto się upewnić już na starcie, że komputer ma co najmniej 512 GB miejsca na dane, by wystarczył dziecku na lata.

Jeśli zaś chodzi o RAM, to niezbędnym minimum jest dziś 8 GB pamięci operacyjnej. Nadal można znaleźć na rynku komputery z 4 GB RAM-u, ale zakup takiego sprzętu nie będzie dobrym pomysłem. 8 GB RAM-u to minimum, które umożliwia płynne korzystanie z przeglądarki i jednoczesne odpalenie Microsoft Teams do nauki zdalnej, a to przecież podstawa. Jeśli budżet pozwala, warto nawet dopłacić do laptopa wyposażonego w 16 GB RAM-u, by – podobnie jak w przypadku SSD – upewnić się, że komputer będzie wystarczający nie tylko dziś, ale także za kilka lat.

Procesor i karta graficzna to bardzo istotne elementy konfiguracji, choć uczniowi szkoły podstawowej potrzeba relatywnie niewiele, o ile nie ma jakichś specjalnych zainteresowań grafiką czy tworzeniem nowoczesnych form multimedialnych. Na szczęście wybór procesora adekwatnego do potrzeb dziecka jest dość prosty – wystarczy sięgnąć po urządzenia wyposażone w procesory Intel Core 10, 11 lub 12 generacji, a możemy być pewni, że komputer poradzi sobie z każdym zadaniem. Jeśli zaś nasze dziecko lubi po nauce trochę sobie pograć, można sięgnąć po laptop z dedykowaną kartę graficzną, ale nie zawsze jest to konieczne - dla większości dzieci, zwłaszcza z klas 1-4, które grają przede wszystkim w gry pokroju Minecrafta, wystarczająca będzie zintegrowana karta graficzna. Warto wówczas zwrócić uwagę, by był to układ Intel Iris Xe, dostępny w procesorach Intela 11. i 12. gen. Ta karta pozwala zagrać w większość mniej wymagających gier, bez konieczności inwestowania w drogie urządzenia z dedykowanym układem GPU.

Na koniec koniecznie trzeba też zwrócić uwagę, by komputer był wyposażony… w system operacyjny. Niejednokrotnie zdarza się, że rodzice skuszeni niską ceną kupują laptop, a potem okazuje się, że niska cena wynikała z braku systemu operacyjnego. Dobrze jest spojrzeć, by laptop miał preinstalowany system operacyjny Windows 11.

Jeśli chodzi o konkretne modele, sklep RTV Euro AGD ma w promocyjnej ofercie trzy bardzo ciekawe propozycje w rozsądnym budżecie.

Za 2199 zł możemy kupić zupełnie wystarczający laptop ASUS X515JA-BQ2217W, z procesorem Intel Core i3 10. Gen., 8 GB RAM-u i 512 GB SSD. To elegancki, prosty komputer przenośny, który w zupełności wystarczy do podstawowych zadań, takich jak przeglądanie internetu i odrabianie prac domowych. Bez trudu poradzi też sobie z Microsoft Teams, które teraz są zintegrowane z systemem Windows 11, więc nie ma potrzeby instalować dodatkowych programów.

Jeśli chcemy się upewnić, że wydajności laptopowi nie zabraknie w najbliższych latach, można dopłacić do 2599 zł i kupić laptop Acer Aspire 3, wyposażony w szybszy procesor Intel Core i5 10. gen., 8 GB RAM-u i 512 GB SSD. W przeciwieństwie do tańszego modelu, tutaj RAM nie jest przylutowany do płyty głównej, lecz dostępny dla użytkownika, więc w razie potrzeby możemy w przyszłości dołożyć nieco więcej pamięci, by laptop posłużył przez dłuższy czas.

W końcu mamy też kosztujący 2699 zł laptop HP Pavilion 15. Może jego cena jest relatywnie wysoka, jak na laptop dla ucznia podstawówki, ale w zamian dostajemy sprzęt zupełnie innego kalibru. Mamy tu przede wszystkim bardziej stylową obudowę, lepsze głośniki od Bang&Olufsen, a dostępu do komputera strzeże czytnik linii papilarnych. HP Pavilion 15 jest też wyposażony w mocniejsze podzespoły – przede wszystkim procesor Intel Core i5-1155G7 ze zintegrowaną kartą graficzną Intel Iris Xe, która pozwala odpalić większość mniej wymagających gier. Do tego mamy 16 GB RAM-u i aż 1 TB SSD. To komputer, który niejednemu uczniowi wystarczyłby na cały okres szkoły podstawowej.

Każdy z tych trzech komputerów ma preinstalowany system operacyjny Windows 11 Home, który zapewnia szereg udogodnień przydatnych uczniom, jak choćby integrację z komunikatorem Microsoft Teams, pełne bezpieczeństwo gwarantowane przez usługę Windows Defender oraz szybką, energooszczędną i bezpieczną przeglądarkę Microsoft Edge.

Kupując dowolny z tych komputerów w RTV Euro AGD możemy obecnie zaoszczędzić nawet kilkaset złotych, a w razie potrzeby skorzystać z oferty ratalnej 0 proc. Niezależnie od tego, po który komputer sięgniemy, nawet najtańszy z nich będzie o wiele lepszą maszyną dla ucznia szkoły podstawowej, niż stary, sponiewierany laptop, którego nikt inny nie chce. Jeśli chcemy, żeby dziecko spędzało czas na nauce, najgorszym, co możemy zrobić, jest podarowanie mu sprzętu, który będzie to na każdym kroku utrudniał. Dlatego warto już na wczesnym etapie wydać odrobinkę więcej, ale kupić nowoczesny komputer, który ułatwi dziecku naukę i zostanie z nim na długie lata.