Oto nowa Motorola Edge 30. Kuracja odchudzająca podziałała
Jest szczuplutka, jest leciutka. Motorola Edge 30 może zachwycić każdego, dla kogo smartfon to coś więcej niż tylko narzędzie komunikacji.
Jak zastąpić bardzo udany smartfon tak, by jednocześnie było czuć progres, a z drugiej strony aby nie zrujnować ciepło przyjętego przez fanów projektu? Receptura Motoroli w tym przypadku jest prosta - wysłać telefon na kurację odchudzającą.
Motorola Edge 30 jest lżejsza, mniejsza i szczuplejsza od poprzedniczki.
Ubiegłoroczna Motorola Edge 20 była świetnym smartfonem w swojej klasie, lecz dla wielu osób mogła się okazać po prostu zbyt wielka. W tym roku rozmiar nie powinien być jednak problemem, bo Moto Edge 30 ma mniejszy ekran 6,5”, schudła do zaledwie 155 g i wyszczuplała w talii do 6,79 mm.
Mimo zastosowania terapii wyszczuplającej nowy telefon nie tylko nie stracił niczego względem poprzedniej generacji, ale wręcz zyskał na mocy i czasie pracy.
W Motoroli Edge 30 znajdziemy bowiem procesor Qualcomm Snapdragon 778+ 5G a także ociupinkę większy akumulator o pojemności 4020 mAh, który w połączeniu z mniejszym wyświetlaczem powinien dać odczuwalnie dłuższy czas pracy niż w Edge 20. Wzrosła również szybkość ładowania, choć nieznacznie - z 30 do 33W. Ładowarkę TurboPower oczywiście znajdziemy w zestawie.
Ekran Motoroli Edge 30 może jest mniejszy od poprzedniej generacji o 0,2”, ale ani odrobinę nie stracił na możliwościach. To 6,5-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości FullHD+, częstotliwości odświeżania 144 Hz i 10-bitowych kolorach. W tej klasie wyświetlacz tego kalibru to prawdziwy rarytas, który w połączeniu z głośnikami stereo stwarza idealne warunki dla miłośników oglądania seriali i grania w gry na telefonie.
Oczywiście jak na smartfon Motoroli z wysokiej półki przystało, Moto Edge 30 może być czymś więcej niż tylko telefonem. Dzięki stale rozwijanej platformie Ready For możemy ją przekształcić w pełnoprawny komputer, łącząc się bezprzewodowo z wyświetlaczem i akcesoriami. Patrząc na to, jak dobrze tryb Ready For działa na droższej Edge 30 Pro, Motorola wyrasta nam na lidera tego typu rozwiązań.
Motorola Edge 30 i jej aparaty
Motorola Edge 30 oferuje też zupełnie inny układ aparatów od poprzednika. Na pleckach znajdziemy trzy aparaty:
- Główny o rozdzielczości 50 Mpix z funkcją Quad Pixel i optyczną stabilizacją obrazu
- Aparat 50 Mpix z obiektywem ultrawide i trybem macro
- Sensor głębi 2 Mpix
Przedni aparat ma zaś rozdzielczość 32 Mpix i również oferuje funkcję łączenia pikseli Quad Pixel, która pozwala uzyskać lepsze rezultaty i wyższą szczegółowość w kiepskich warunkach oświetleniowych.
Mamy więc smuklejszą obudowę, mniejszy wyświetlacz o wielkich możliwościach i lepsze aparaty. Ile to wszystko kosztuje?
Motorola Edge 30 - cena nie zwala z nóg.
Mimo tego, że nowa Motorola jest obiektywnym krokiem naprzód względem poprzedniej generacji, jej cena nie jest przesadnie wygórowana.
W Polsce Motorola Edge 30 dostępna będzie w wariancie z 8 GB RAM-u i 128 GB miejsca na dane, w trzech wariantach kolorystycznych: meteor grey, supermoon silver oraz aurora green. Telefon trafi do sprzedaży w maju, w cenie 2199 zł.