Ruszył startup, który znajdzie opiekuna dla twojego psa
Zachorowałem na COVID, ale muszę wyprowadzać psa. Co zrobić? - takie pytanie zadają tysiące osób każdego tygodnia. M.in. z myślą o nich powstał startup Petsitters.
Petsitters.pl to nowy serwis, który pozwoli znaleźć opiekuna dla zwierząt domowych na pewien krótki czas. Z jakiego powodu pupil może zostać bez niezbędnej opieki? W serwisie mówi się o „wakacyjnym wyjeździe”, ale w obecnych realiach znacznie bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest po prostu kwarantanna, w której trakcie obowiązki związane ze zwierzętami stają się dużym problemem.
Petsitters ma być odpowiedzią na te problemy. Serwis bazuje na wyszukiwarce, w której możemy znaleźć opiekę dla kota lub psa. Wystarczy wpisać termin i miasto, podać rozmiar zwierzęcia i doprecyzować, czy szukamy pełnej kilkudniowej opieki, czy też pomocy przy wyprowadzeniu zwierzęcia. Wyszukiwarka znajdzie wolne osoby zarejestrowane w serwisie.
Na pomocy zwierzakom zarobią opiekunowie i sam serwis.
Koszt zajmowania się zwierzakiem ustalają sami opiekunowie, czyli tzw. pet-sitterzy. Serwis pobiera prowizję wynoszącą 25 proc. Jeśli chodzi o ceny, wahają się one od 30 do 80 zł za cały dzień opieki i od 10 do ok. 30 zł za godzinny spacer. Usługa działa obecnie w Sopocie, Gdyni, Gdańsku, Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Łodzi.
Każda osoba może się zarejestrować w serwisie i zgłosić gotowość do opieki nad zwierzętami, ale nie każde zgłoszenie przejdzie proces weryfikacji. Serwis wymaga podania danych kontaktowych, w tym numeru telefonu, a także linków do profili w sieciach społecznościowych. Ponadto trzeba przejść test z podstawowej wiedzy dotyczącej komunikacji ze zwierzętami. Po przejściu wstępnej weryfikacji moderacja serwisu przeprowadza z chętnym rozmowę kwalifikacyjną. To wszystko ma być gwarancją bezpieczeństwa dla osób poszukujących opiekuna dla swojego zwierzęcia.
Pandemia trwa rok, a o opiekę nad zwierzętami nadal jest trudno.
Przez rok trwania pandemii właściciele psów musieli sobie w jakiś sposób poradzić ze swoimi pupilami. Niektórzy niestety robili to, łamiąc kwarantannę i codziennie wyprowadzając swoje zwierzę na spacery. Sytuacja jest szczególnie trudna w mniejszych miastach, gdzie trudniej znaleźć instytucje mogące pomóc w opiece nad zwierzętami. Niestety Petsitters.pl póki co nie rozwiązuje tego problemu, ponieważ skupia się tylko na największych polskich miastach.
Podobnych serwisów internetowych oraz grup internetowych działa w Polsce już kilka, ale do tej pory nie było mechanizmów gwarantujących bezpieczeństwo dla obu stron. Petsitters chce to zmienić, a jednocześnie chce utrzymać rentowność poprzez rozsądny model biznesowy. Trzymam kciuki. Co prawda za nami już cały długi rok trwania pandemii, ale lepiej wdrożyć serwis późno niż wcale.