REKLAMA

Twój komputer może niebawem poprosić o długą przerwę. Rozpoczęło się wymuszanie aktualizacji Windowsa 10

Już w przeciągu najbliższych tygodni zakończy się wsparcie techniczne dla Windowsa 10 w wersji 1903. To oznacza, że aktualizacja do nowszej wersji przestaje być opcjonalna. Proces może potrwać nawet kilkadziesiąt minut.

07.11.2020 09.59
Rozpoczęło się wymuszanie aktualizacji Windowsa 10 1903
REKLAMA

Minęło już 17 miesięcy od premiery Windowsa 10 1903. Wprowadziła on, między innymi, jasny motyw interfejsu, nową wyszukiwarkę czy mechanizm Windows Sandbox. Już niedługo ta wersja Windowsa przestanie być serwisowana przez Microsoft. To oznacza, że w razie wykrycia w nim błędów czy luk bezpieczeństwa nie otrzymamy już do systemu żadnej łatki.

REKLAMA

Następcami Windowsa 10 1903 są Windows 10 1909, następnie Windows 10 2004 i wreszcie Windows 10 20H2. Wszystkie aktualizacje do nowszej wersji są darmowe i nie trzeba przeprowadzać każdej z osobna – możemy od razu przejść na najnowszą wersję Windows 10 20H2. Niedługo to przestanie być wyborem.

Aktualizacje rozwojowe dla Windows 10 1903 przestają być opcjonalne. Uaktualnienie będzie wymuszone.

Tak na dobrą sprawę, to wedle standardowego harmonogramu wymuszanie aktualizacji w Windowsie 10 1903 powinno zacząć się już w okolicach lipca. Sam system otrzyma swój ostatni zestaw łatek w drugi wtorek grudnia. Jednak pandemia COVID-19 sprawiła, że Microsoft jest mniej zasadniczy w wymuszaniu użytkowania serwisowanej wersji oprogramowania.

Windows 10 20H2
REKLAMA

Wymuszona aktualizacja przeniesie użytkowników na najstarszą objętą wsparciem serwisowym wersję, a więc na Windowsa 10 1909. Jeżeli jednak użytkownik sam ręcznie zleci aktualizację systemu, ta zostanie wykonana do najnowszej dostępnej wersji Windowsa – a więc do Windowsa 10 20H2.

Proces aktualizacji może potrwać od kilku do kilkudziesięciu minut, w zależności od mocy obliczeniowej naszego komputera i liczby zainstalowanych na nim programów.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA