5G przestaje być w naszym kraju tylko sloganem. T-Mobile uruchomił pierwszą taką sieć w Polsce
Pierwsza w pełni funkcjonująca sieć 5G w Polsce należy do T-Mobile Polska. Operator uruchomił połączenie piątej generacji w centum Warszawy. Jednocześnie telekom zaznacza, że niebawem inne miasta również znajdą się w zasięgu nowego standardu łączności.
„Wajchę“ z siecią 5G przesunął 7 grudnia 2018 r. Minister Cyfryzacji wraz z przedstawicielami T-Mobile Polska. W centrum Warszawy działa aktualnie pięć stacji bazowych 5G nadających w paśmie 3,5 GHz, z szerokością kanału wynoszącą 100 MHz. Każda ze stacji posiada światłowodowe podłączenie do sieci 10 Gb/sek. Do tego nadajniki zostały odpowiednio przebudowane i ulepszone, by wspierać nowe rozwiązania z zakresu komunikacji.
Takim rozwiązaniem jest na przykład beamforming znany z wysokiej jakości routerów domowych oraz przemysłowych. Dzięki kształtowaniu wiązki fale radiowe mogą być kierunkowane na konkretne urządzenia. W konsekwencji osoby znajdujące się w miejscach z utrudnionym dostępem do fal odczują polepszenie zasięgu sieci oraz odnotują szybsze, bardziej stabilne połączenie.
Z sieci 5G skorzystają nie tylko klienci indywidualni, ale przede wszystkim nowoczesne aglomeracje.
Podczas określania standardów sieci 5G jednym z najważniejszych elementów branych pod uwagę było istnienie smart cities. Piąta generacja łączności ma iść w parze z wielkimi aglomeracjami miejskimi, które będą naszpikowane czujnikami fal. Miliony obiektów takich jak sygnalizacja świetlna, biletomaty, bramy, parkingi czy przychodnie będą porozumiewać się bez pośrednictwa człowieka, a autostradą dla ich komunikacji zostanie właśnie 5G.
Inne zalety sieci 5G to opóźnienie na maksymalnym poziomie zaledwie 5 ms, na co ucieszą się przede wszystkim wymagający gracze. Sieć 5G ma również pozwolić na bezproblemowy dostęp do Internetu dla aż 100 klientów na jednym metrze kwadratowym. Oznacza to, że WiFi nareszcie przestanie być wąskim gardłem podczas koncertów, meczów oraz innych imprez masowych i wydarzeń publicznych.
5G nie jest więc prostym podniesieniem prędkości pobierania i wysyłania danych przez klienta indywidualnego. Piąta generacja łączności otwiera sieć komórkową na masowe zastosowanie w profesjonalnej skali, przy zwiększonej niezawodności oraz zmniejszonym opóźnieniu. W założeniu architektów nowa sieć ma być tak niezawodna jak bezpośrednie połączenie po kablu. Co oznacza gigantyczny skok jakościowy. Nie tylko dla pojedynczego klienta, ale również całych miast, inteligentnych aglomeracji, przemysłu i usług.
Jesteś w T-Mobile i mieszkasz w centrum Warszawy? Nie spodziewaj się sieci 5G w smartfonie.
Chociaż piąta generacja sieci naprawdę działa, to ze stacji przekaźnikowych trafia ona do specjalnych urządzeń pośredniczących, nie klientów końcowych. To właśnie owe urządzenia pośredniczące będą odpowiedzialne za rozdysponowane i zarządzanie ruchem. Ich specyfikacja właśnie została przekazana wszystkich zainteresowanym partnerom i dopiero oni sprawią, że 5G będzie docierać do końcowych klientów indywidualnych.
Nim to jednak nastąpi, trzeba zaopatrzyć się w urządzenie elektroniczne wspierające 5G. Pierwsze komercyjne smartfony obsługujące piątą generację sieci komórkowej pojawią się na rynku masowym dopiero w 2019 r. Szacuje się, że do 2020 r. każda firma wyspecjalizowana w produkcji smartfonów i tabletów powinna mieć urządzenia 5G w swojej ofercie. Tyczy się to zarówno rozwiązań dla biznesu jak i klientów indywidualnych.
Wtedy T-Mobile Polska będzie już czekać w gotowości, przygotowane na zupełnie nowy standard.