REKLAMA

Atom to gimbal, który rozbił bank. Zapowiada się mocny konkurent DJI Osmo Mobile 2

Gimbale przeżywają właśnie swoje pięć minut, a jeśli szukasz najgorętszego produktu na rynku, jest nim Atom. To nowy gimbal mobilny, który jeszcze przed premierą zachwycił odbiorców.

Atom: gimbal, który rozbił bank. Zapowiada się mocny konkurent DJI Osmo Mobile 2
REKLAMA
REKLAMA

Jeszcze kilka lat temu gimbale w użytku amatorskim właściwe nie występowały. Stabilizacja była obecna właściwie tylko na planach filmowych, gdzie operator miał całą kamizelkę ze stelażem podtrzymującym ciężką kamerę. Dziś gimbale są na wyposażeniu praktycznie każdego youtubera.

Rozwój tej kategorii sprzętu wiążę się ściśle z rozwojem dronów, w których miniaturowe gimbale już od lat stabilizują niewielkie kamerki. A jeśli taki osprzęt może z powodzeniem latać, dlaczego nie zastosować go na ziemi?

Obserwuję rynek gimbali od kilku lat i widzę na nim przeogromny postęp. Z roku na rok pojawia się coraz więcej, coraz lepszych konstrukcji. Każda nowa generacja sprzętu wnosi wielki powiew świeżości jeśli chodzi o nowe funkcje, choć zasada działania, a także sama jakość stabilizacji, nie ulegają większym zmianom. Widzę to nawet w tej chwili, rzucając okiem na Feiyu-Tech AK2000, którego właśnie testuję i który jest następcą mojego prywatnego A2000.

Czy można konkurować z DJI?

dji osmo mobile 2 gimbal class="wp-image-658768"

W temacie gimbali mobilnych, czyli przeznaczonych do smartfonów, obecnie mamy kilku mocnych producentów, ale niekwestionowanym liderem jest DJI i jego Osmo Mobile 2. To urządzenie miało tak wiele przewag nad pierwszą generacją, że w trakcie premiery trudno było sobie wyobrazić, co jeszcze można dodać do mobilnego gimbala.

DJI Osmo Mobile 2 to przede wszystkim bardzo wydajna stabilizacja, przystępna cena wynosząca 650 zł, możliwość nagrywania w pionie i poziomie, 15 godzin stabilizacji na wbudowanym akumulatorze i możliwość ładowania smartfona podczas pracy. A do tego zgrabna aplikacja z kilkoma wbudowanymi trybami działania.

Czy można dodać coś więcej? Można, co udowadnia gimbal Atom.

Atom to olbrzymi hit Indiegogo, na którym produkt zebrał (uwaga!) 13261 proc. zakładanej kwoty. Twórcy prosili o 10 tys. dol. na rozkręcenie produkcji, a dostali od zainteresowanych klientów ponad 1,3 mln dol. To oznacza, że produkcja gimbala na pewno ruszy, a więc kupując go w przedsprzedaży raczej na pewno otrzyma się produkt.

Atom to trójosiowy gimbal wyróżniający się przede wszystkim miniaturowym rozmiarem po złożeniu, a w przypadku gimbala jest to kwestia równie istotna, co jakość stabilizacji. Jeśli gimbal jest za duży, to choćby zapewniał perfekcyjnie płynny ruch, najczęściej zostanie w domu na półce. Atomowi raczej to nie grozi, co pokazuje grafika porównująca go z konkurencją. DJI Osmo Mobile 2 jest oznaczony jako „Brand A”.

atom gimbal mobilny class="wp-image-825557"

Miniaturowy rozmiar nie oznacza gorszych możliwości. Atom waży 440 gramów i zapewnia udźwig aż do 310 g. W przypadku DJI Osmo Mobile 2 te liczby to odpowiednio 485 i 240 g.

Rękojeść jest dość gruba i wygląda na wygodną, a do tego znalazł się na niej szereg przycisków odpowiadających za obsługę gimbala. Jest nawet przycisk do zmiany orientacji z pionu na poziom. W połączeniu z aplikacją mobilną zyskujemy możliwość sterowania funkcjami smartfona z poziomu przycisków, w tym np. zoomowania specjalnym wychylanym suwakiem.

Atom ma jeszcze więcej unikalnych cech.

atom gimbal mobilny class="wp-image-825563"

Jedną z nich jest współpraca z mikrofonami i wbudowane gniazdo jack. Smartfon możemy połączyć przewodowo z Atomem, po czym mikrofon możemy wpiąć do gniazda jack znajdującego się w rękojeści gimbala. To rozwiązanie ma wiele korzyści. Nie zaburzamy rozkładu masy na gimbalu i nie doprowadzimy do sytuacji zaplątania się przewodów przy działaniu stabilizatora. Do tego w przypadku mikrofonów krawatowych to rozwiązanie jest bezpieczniejsze dla samego mikrofonu.

Kolejną unikalną cechą jest ładowarka indukcyjna wbudowana w gimbal. Akumulator tego urządzenia może ładować smartfony także przewodowo. Atom ma akumulator o pojemności 2000 mAh, co daje aż 24 godziny pracy na jednym ładowaniu!

atom gimbal mobilny class="wp-image-825569"

Wisienka na torcie: cena.

Podstawowy wariant gimbala Atom zawierający przewody, miniaturowy statyw i miękki pokrowiec, kosztuje tylko 79 dol. To tyle, ile kosztują mało znane chińskie gimbale o wątpliwej jakości. Cena obowiązuje tylko w trakcie trwania zbiórki, czyli jeszcze przez trzy dni. W regularnej sprzedaży gimbal będzie kosztował 149 dol., a więc nieco więcej od DJI Osmo Mobile 2. Są też dostępne droższe zestawy z mikrofonami i soczewkami do smartfonów.

atom gimbal mobilny class="wp-image-825572"
REKLAMA

Czy warto? Na to pytanie trudno udzielić odpowiedzi. Historia uczy, że produkty z Kickstartera i Indiegogo nie zawsze okazują się tak dobre, jak obiecywali twórcy. Mimo to jestem skłonny zaufać firmie Atom, a powód jest prosty: obecnie nawet najtańsze chińskie gimbale potrafią skutecznie stabilizować obraz, więc pod tym kątem technologia jest już bardzo dojrzała. Większe obawy budzi jakość aplikacji wspomagającej, działanie dodatkowych funkcji i rzeczywisty czas pracy.

Atom pokazuje, że w temacie gimbali mobilnych można jeszcze wymyślić naprawdę wiele nowości. To dobrze wróży na przyszłość.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA