REKLAMA

Facebook powoli, ale konsekwentnie idzie po YouTube'a i Twitcha

Facebook powoli, ale konsekwentnie idzie po YouTube'a i Twitcha. Platforma udostępnia wszystkim usługę „wspólne oglądanie” i dodaje do niej nowe funkcje. 

Facebook wprowadza zmiany we wspólnym oglądaniu. Jest lepiej
REKLAMA

Facebook chce być istotnym graczem w kategorii wideo. Wprowadza streamy, daje na platformie dużo miejsca na umieszczenie filmów i ciągle próbuje coś ulepszać. O ile jeszcze niedawno patrząc na te próby można było się uśmiechnąć, bo wyglądało to tak, jakby szczeniaczek próbował podgryzać dorosłego doga niemieckiego, teraz, z każdą kolejną zmianą wprowadzoną przez giganta mam coraz silniejsze wrażenie, że z tej uroczej, niegroźnej kuleczki wyrasta bydle wielkości owczarka kaukaskiego.

REKLAMA

Wspólne oglądanie zostało udostępnione dla wszystkich w grupach i dla wybrańców także poza nimi.

Wspólne oglądanie jest dostępne na Facebooku od stycznia, ale dopiero teraz ta opcja dotarła do wszystkich użytkowników. Dla tych, którzy nie mieli jeszcze z nią do czynienia, spieszę wyjaśnić, że wspólne oglądanie umożliwia dokładnie to, na co wskazuje nazwa — umożliwia grupie osób oglądanie wybranych filmów w tym samym czasie. Jedna osoba musi tylko zacząć oglądanie, ułożyć repertuar filmów i tyle. Kto chce, może się przyłączyć, oglądać i komentować.

To świetna opcja, która pewnie najczęściej będzie wykorzystywana do streamowania, czy zrobienia w grupie sesji Q&A, ale to też opcja dla tych, którzy chcą wspólnie pokibicować, oglądając mecz, chcą zajadając się kradzionym popcornem, oglądać jeden z wielu nielegalnych filmów na Facebooku albo wspólnie katować się robieniem pajacyków na grupie fitnessowej i prześcigać w komentarzach na temat tego, jak bardzo są spoceni.

Facebook ogłosił też, że testuje wspólne oglądanie poza grupami. Na razie to jednak opcja, z której mogą skorzystać tylko wybrańcy.

Wspólne oglądanie class="wp-image-774445"

Wspólne oglądanie dostaje też dwie nowe opcje i swój weekend na cześć.

Facebook wprowadza dwie zmiany. Po pierwsze administrator wspólnego oglądania może wyznaczyć swojego pomocnika, który będzie razem z nim nadzorował całością spektaklu. Po drugie oglądający będą mogli zgłaszać propozycję filmów, które chcą obejrzeć.

REKLAMA

Aby uczcić rozwój opcji i trochę ją rozreklamować, Facebook ogłosił weekend wspólnego oglądania. Do udziału w nim zaprosił kilka dużych i aktywnych grup.

Facebook powoli staje się platformą, na której wideo jest tak samo ważne jak tekst czy zabawne memy. Z jednej strony tworzy własne treści, z drugiej zachęca społeczność do tworzenia swoich i do skupiania się wokół tych już istniejących. Nie wiem, czy to już ten moment, w którym YouTube czy Twitch powinny zacząć się bać, ale pewien niepokój, pewnie byłby wskazany.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-22T20:43:17+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T19:30:06+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T18:59:59+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T18:29:56+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T17:02:56+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T16:31:43+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T16:09:08+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T15:55:51+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T15:22:42+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T12:40:41+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T10:17:55+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T09:50:07+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T07:40:26+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-22T06:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-21T21:00:41+02:00
Aktualizacja: 2025-07-21T18:14:41+02:00
Aktualizacja: 2025-07-21T18:07:37+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA