Grupy w WhatsAppie będą teraz podobne do tych na Facebooku
Grupy w WhatsAppie będą lepiej zarządzane. Komunikator wprowadza zmiany i usprawnienia dla osób, które lubią dyskutować w wiele osób.
W WhatsAppie zaszły zmiany. Samo w sobie to jest wydarzeniem, komunikator nie słynie z częstych zmian i aktualizacji. Najwyraźniej podczas przetasowań i zmian kadrowych w firmie Zuckerberga ktoś natknął się przypadkiem na zakurzoną kartotekę z napisem WhatsApp i przypomniał sobie, że kupiona 4 lata temu aplikacja jeszcze istnieje.
WhatsApp i zmiany w grupach
W komunikatorze pojawi się szereg nowych funkcji, które mają ulepszyć doświadczenie płynące z dyskutowania w grupach. Oto wprowadzone nowości:
Opis grupy
Administrator grupy może tworzyć jej opis. A w nim określić cel przyświecający konwersacji, jej temat przewodni i zasady, jakie obowiązują dyskutantów. Na myśl przywodzi mi to rozmowy w grupach tematycznych na Facebooku. Nie ukrywam, że to opcja, która cieszy mnie najbardziej. Z możliwości ustalenia tematu rozmowy i jej opisu będę pewnie korzystać, żeby zanotować istotne dla rozmowy informacje, do których chcę, żeby wszyscy mieli szybki dostęp. Organizując spotkanie, mogę w opisie określić datę, miejsce i listę rzeczy, które trzeba przygotować i przynieść. Brzmi wygodnie.
Kontrola administratora
Administrator grupy może dać przywilej zmiany tematu, opisu grupy lub ikonu dowolnej wyznaczonej przez siebie osobie biorącej udział w dyskusji. Nadal lepiej jest nie podpadać, bo może go też odebrać.
Nadrabianie zaległości
Można szybko dowiedzieć się, co się działo, kiedy nie czytaliśmy. Jeśli ominęła cię dużą część konwersacji i nie chcesz czytać wszystkiego, a jedynie sprawdzić, czy nikt przypadkiem nie obrabiał ci tyłka, nie wspomniał o tobie, możesz to zrobić korzystając z symbolu @ w dolnym rogu czatu.
Wyszukiwanie członków
Nowa funkcja pozwala na wyszukiwanie członków konwersacji na stronie z informacją o grupie. Prawdopodobnie nie przyda się tym, którzy prowadzą rozmowy w gronie najbliższej rodziny lub małej grupki przyjaciół, ale jeśli wasza grupa w WhatsAppie przypomina bardziej forum dyskusyjne i gromadzi pół roku akademickiego, może być bardziej przydatna. Z reguły warto wiedzieć z kim się rozmawia.
Wprowadzono też dwie mniejsze zmiany. Twórcy grupy nie mogą zostać z niej usunięci, a osoby, które opuszczą grupę, nie mogą zostać do niej automatycznie dołączone ponownie.
