Maszyna bada płód, a wyniki sprawdza lekarz oddalony o 6000 km. Tak działa Polski system Pregnabit
Zdalne badania kardiotokograficzne? Polski system telemedyczny opracowany przez firmę Nestmedic sprawia, że lekarz i pacjentka mogą być oddaleni od Medycznego Centrum Monitoringu nawet kilka tysięcy kilometrów – mimo to w kilka minut otrzymają wyniki badania wykonanego aparaturą teleKTG.. Telemedycyna to przyszłość branży medycznej.
Pod koniec sierpnia, w jednym z kenijskich szpitali zostało przeprowadzone pierwsze w Afryce badanie z wykorzystaniem teleKTG Pregnabit - kompleksowego rozwiązania, opracowanego przez polską firmę Nestmedic. Test w Kenii zakończył się pełnym sukcesem.
No dobrze, a co to jest kardiotokografia? Badanie to polega na monitorowaniu akcji serca płodu wraz z jednoczesnym zapisem czynności skurczowej mięśnia macicy. KTG przeprowadzane jest w ramach intensywnej opieki przedporodowej. Pozwala wcześnie wykryć sytuacje zagrożenia życia płodu. Monitorowanie pracy serca u nienarodzonych dzieci jest szczególnie ważne w krajach rozwijających się.
Badanie KTG przy użyciu systemu Pregnabit przeprowadzono w szpitalu zlokalizowanym w Samburu County, w Kenii. Stamtąd wynik KTG został przesłany do polskiego Medycznego Centrum Telemonitoringu, znajdującego się ponad 6000 km dalej. Już po 4 minutach kenijski lekarz otrzymał informację o rezultacie badania.
Zacznijmy jednak od początku.
Pregnabit - co to takiego?
Pregnabit to kompleksowe rozwiązanie telemedyczne, stworzone z myślą o lekarzach i położnych. To połączenie przenośnego urządzenia KTG z usługą telemedyczną. Po przeprowadzeniu badania, dane przekazywane są bezprzewodowo do Medycznego Centrum Telemonitoringu, obsługiwanego przez wykwalifikowany personel medyczny.
W przypadku prawidłowych wyników, lekarz przeprowadzający badanie na miejscu informowany jest SMS-owo, że wszystko jest w porządku. Jeśli jednak coś wzbudzi zaniepokojenie personelu medycznego w Centrum Telemonitoringu, uruchomione zostaną właściwe procedury medyczne. Wszystkie wyniki gromadzone są na opracowanej przez Nestmedic Platformie Medycznej oraz odpowiednio zabezpieczonych serwerach. Wyniki są oczywiście dostępne dla pacjentki i jej lekarza prowadzącego przez 24 godziny, 7 dni w tygodniu, z dowolnego miejsca na świecie.
W Kenii, gdzie przeprowadzono badanie, rocznie rodzi się 1,5 mln dzieci, z czego 65% w szpitalach. Oczekuje się, że roczna stopa wzrostu sektora zdrowotnego będzie tam sięgać 10,8% i wyniesie 3,1 mld dolarów w 2019 roku. Aktualnie dostęp do kardiotokografii jest tam bardzo utrudniony – zarówno przez brak sprzętu, jak i brak wykwalifikowanego personelu.
Potwierdzona eksperymentalnie możliwość szybkiego wdrożenia nowoczesnych rozwiązań telemedycznych to nadzieja na realną poprawę sytuacji kenijskich ciężarnych oraz efektywności lekarzy, a także szansa dla producentów sprzętu medycznego na ekspansję na tamtejszym rynku.
Pregnabit coraz szybciej zyskuje rozgłos.
Rozwiązanie Polaków zostało już wielokrotnie docenione przez ekspertów. Jego twórczynie – dr n. med. Patrycja Wizińska-Socha oraz dr n. med. Anna Skotny – zdobyły nagrodę główną i tytuły Bizneswoman Roku. Dodatkowo Patrycja Wizińska-Socha otrzymała od MIT Technology Review tytuł Innowatora Roku 2016 oraz znalazła się wśród laureatów konkursu na “15 Najbardziej Wpływowych Polek w Technologiach”. Fundacja Res Publica, Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki, Google i dziennik „Financial Times” umieściły ją na liście „New Europe 100” – stu osób wyznaczających standardy innowacyjności w Europie Środkowo-Wschodniej. Lista ta robi wrażenie.
Sam system Pregnabit został uznany za najbardziej innowacyjny produkt telemedyczny na Międzynarodowych Targach Medycznych WIHE. Potencjał firmy docenili eksperci odpowiedzialni za program akceleracyjny Orange Fab. Równie entuzjastycznie na wynalazek Nestmedic zareagowało Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Spółka Nestmedic otrzymała także bardzo wysokie noty i grant w ramach programu Horyzont 2020. Wysoka punktacja pozwoliła twórcom systemu teleKTG Pregnabit zająć 2 miejsce w ranking UE w obszarze innowacji przełomowych i znaleźć się w niewielkiej grupie przedsiębiorstw, które otrzymały dofinansowanie na międzynarodowy rozwój biznesu. To prestiżowe wyróżnienie dostaje zwykle parę procent firm zgłoszonych do konkursu organizowanego przez Komisję Europejską.
Telemedycyna to przyszłość.
Badania i konsultacje prowadzone zdalnie, na ogromne odległości pozwolą połączyć pacjentów z całego świata z najbardziej wykwalifikowanymi ekspertami w danej dziedzinie medycyny. Pregnabit to dopiero początek rewolucji w medycynie, którą zaoferują nam bardziej rozbudowane systemy telemedyczne. Wyobraźcie sobie na przykład bardzo skomplikowane zabiegi operacyjne, w których chirurg łączy się z robotem chirurgicznym, oddalonym od niego o setki tysięcy kilometrów.
Eksperci przewidują, że wraz z biegiem lat, większość systemów telemedycznych zostanie zautomatyzowana. Ludzki personel będzie można zastąpić algorytmami sztucznej inteligencji, dzięki czemu systemy te staną się jeszcze bardziej wydajne. Telemedycyna i jej automatyzacja sprawią też, że zmniejszy się ogólnoświatowe zapotrzebowanie na ludzki personel medyczny. Biorąc pod uwagę, że średnia wieku lekarzy w Polsce już jakiś czas temu przekroczyła 50 lat, jest to dobra wiadomość. O ile w kwestii naszego zdrowia nauczymy się ufać komputerom.
