Światłowód to nie tylko rozrywka. To także możliwość zarabiania więcej

Lokowanie produktu

Każdy chciałby mieć w domu szybkie łącze, ale dla niektórych grup zawodowych takie rozwiązanie, na przykład oparte o światłowód, to już must-have. I nie chodzi tu tylko o YouTuberów czy zawodowych graczy, ale również o fotografów. We wszystkich przypadkach kluczowa jest szybkość łącza, a każda sekunda kosztuje bardzo realne pieniądze.

28.09.2016 17.23
Światłowód to nie tylko rozrywka, ale i efektywniejsza praca

W większości przypadków światłowód pozwala na komfortowe surfowanie po sieci całej rodziny, dzielącej między siebie szerokie łącze. Jednak dla profesjonalistów pracujących poprzez internet dopiero prędkość pełnych 600 Mb/s downloadu i 60 Mb/s uploadu może być wystarczająca. Tutaj bardzo dobrze pasuje przysłowie „czas to pieniądz”.

Dzięki światłowodom możemy oglądać profesjonalne zdjęcia z meczów praktycznie na żywo

Czy wiecie, jak przebiega praca profesjonalnego fotografa na dużych imprezach sportowych, takich jak np. igrzyska olimpijskie, mundial, czy EUFA Euro? Światło na pracę fotografów rzuciła amerykańska agencja Getty Images, która prowadzi jeden z największych globalnych banków zdjęć.

Od momentu naciśnięcia spustu migawki do publikacji zdjęcia w internecie może minąć maksymalnie 120 sekund. W tym czasie zdjęcie musi zostać przesłane na serwery w pressroomie, gdzie odbywa się wstępna selekcja. Następnie najlepsze kadry są przesyłane do edytorów, którzy stosują podstawową obróbkę polegającą na przycinaniu zdjęć i delikatnemu poprawieniu kontrastu i kolorystyki.

foto aparat cyfrowy class="wp-image-220012"

Trzeci krok to przesłanie zdjęcia do kolejnego edytora, który dodaje do fotografii odpowiednie metatagi zawierające najważniejsze informacje. Wśród nich znajduje się nazwisko fotografa oraz zawodnika, który został uwieczniony na fotografii. Tak przeedytowana fotografia jest wysyłana na serwery Getty Images, gdzie staje się dostępna dla wydawców i wszystkich osób, które są zainteresowane zakupem licencji na zdjęcie.

To wszystko dzieje się w czasie poniżej dwóch minut! Jak to w ogóle możliwe? Kluczem jest szybkie i niezawodne połączenie internetowe. Wszystkie współczesne stadiony są oplecione kilometrami kabli Ethernet. Co ciekawe, nawet fotografowie pracują na takich kablach. Najwyższe modele lustrzanek mają port Ethernet przeznaczony właśnie do takich profesjonalnych sytuacji.

Wszystko po to, by przesył danych był jak najszybszy i jak najbardziej niezawodny. W profesjonalnych zastosowaniach nie ma czasu na przekładanie kart pamięci. Nie ma też miejsca na wysyłanie zdjęć przez Wi-Fi. Tutaj króluje połączenie kablowe, zwłaszcza kiedy na arenach sportowych znajduje się kilkadziesiąt tysięcy ludzi, z których każdy chce wrzucić fotki i filmiki na swoje profile społecznościowe.

W pracy fotografów kluczowe jest też połączenie stadionu ze światem, a tutaj niezastąpionym elementem jest światłowód. Dzięki niemu profesjonalne zdjęcia mogą trafiać do wydawców tak szybko, jak to tylko możliwe. Dziś już nikogo nie dziwi, że zdjęcie strzelonej bramki zaczyna krążyć po internecie w kilkadziesiąt sekund po golu. To już standard, choć stoi za tym potężna dawka logistyki.

A jak światłowód przydaje się w pracy na co dzień?

Fotografowanie największych imprez sportowych to ciekawy temat, ale jest to zajęcie dla nielicznych. Zejdźmy na ziemię i zobaczmy, jak łącze światłowodowe może się przydać w codziennej pracy fotografa i filmowca.

foto aparat analogowy class="wp-image-220009"

Zalet szybkiego łącza (a czasem też irytację z braku takiego) codziennie doświadczamy w redakcyjnej pracy na Spider’s Web. Zdradzę tu nieco kuchni działania naszego serwisu. Jak część z was wie, na Spider’s Web pracujemy zdalnie, a naszym biurem jest aplikacja Slack. Przez lata wypracowaliśmy efektywny system komunikacji i zarządzania różnymi projektami, ale nie udałoby się to bez szybkiego internetu.

W przypadku tekstów sprawa jest dość prosta, ale wszystko komplikuje się przy materiałach wideo. Kładziemy coraz większy nacisk na takie treści, bo wierzymy, że są one przyszłością internetu. Przy zdalnym biurze praca nad materiałami wideo jest sporym wyzwaniem.

Surowy materiał z aparatu musi trafić do montażu, co bardzo często jest jednoznaczne z koniecznością uploadu kilkunastu gigabajtów materiałów. Po drugiej stronie ten materiał musi zostać pobrany.

W dzisiejszym świecie szybkość zaprezentowania informacji jest szalenie istotna, dlatego im szybciej uda się przesłać materiał, tym lepiej.

Zanim zmontowany film zostanie opublikowany, musi trafić do oceny, a więc ponownie trzeba go przesłać. Następnie pojawiają się korekty i wyłapywanie błędów. Czasami nie wszyscy zgadzają się z koncepcją montażysty i trzeba w filmie coś dodać lub usunąć. Każda nowa iteracja filmu musi być przesłana przez sieć, a w tym czasie zegar tyka. Finalny materiał trafia w końcu na YouTube. Widz widzi tylko kilka minut filmu, ale tak naprawdę jest to wierzchołek góry lodowej.

Szybkość jest najważniejsza, ale byłaby ona niczym bez stabilności

Nawet nie chcę wyobrażać sobie sytuacji, kiedy upload kilkunastu gigabajtów materiału zostałby przerwany z powodu chwilowej awarii łącza. Są materiały, w których byłoby to katastrofą.

Niestety prawa Murphy’ego działają w praktyce niepokojąco często, więc lepiej dmuchać na zimne. Jeśli coś może się zepsuć, prędzej czy później się zepsuje. Dlatego warto zadbać o niezawodność, a tu światłowód sprawdza się lepiej od klasycznego połączenia kablowego czy radiowego. Mamy więc nie tylko wyższą szybkość, ale i znacznie wyższą stabilność.

To tylko kilka przykładów na to, że światłowód znacznie usprawnia pracę

Pamiętam jak dziś, kiedy nasz szef, Przemek Pająk, kilka lat temu pochwalił się podłączeniem łącza światłowodowego. Trzycyfrowe transfery nawet dziś wyglądają imponująco, a w tamtym czasie były wręcz kosmiczne.

Na szczęście łącze światłowodowe przestaje być fanaberią dostępną dla nielicznych. Ten typ połączenia staje się coraz popularniejszy. Przykładowo, światłowód od Orange jest dostępny w 16 największych miastach Polski. Do 2018 roku w Polsce z sieci światłowodowej w Polsce będzie mogło skorzystać 3,5 mln gospodarstw domowych.

Jeśli naprawdę zależy ci na szybkości i stabilności, powinieneś rozważyć opcję FTTH, czyli Fiber To The Home. To rodzaj infrastruktury, w której światłowód wychodzi z centrali i trafia do samego mieszkania, biura lub lokalu. Nie ma tu żadnych barier, dzięki czemu można uzyskać zawrotne prędkości transferu.

Obecnie w ofercie Orange znajdziemy rozwiązania oparte o światłowód z prędkością dochodzącą aż do 600 Mb/s. To naprawdę robi wrażenie. Co więcej, dostęp do tej technologii stale się rozszerza, ponieważ łącza tego typu stają się standardem w nowym budownictwie. Deweloperzy dbają o zapewnienie superszybkiego internetu już na etapie budowy budynku. Taka instalacja zwiększa atrakcyjność lokali, także pod kątem wynajmu.

Podsumowując, jeśli zajmujesz się profesjonalnie zdjęciami lub filmami, rozważ łącze światłowodowe

Dzięki światłowodom możesz pracować efektywniej, a więc możesz zarobić więcej w tym samym czasie, lub po prostu mieć więcej czasu dla siebie. Warto? Moim zdaniem, bez wątpienia tak.  Światłowód to przyszłość, którą można mieć już dziś.

Najważniejszą cechą tej technologii jest fakt, że sam światłowód nie ma żadnych ograniczeń w transferze danych. Nawet, gdy maksymalna dziś prędkość 600 Mb/s za kilka lat przestanie być wystarczająca, zostanie ona po prostu podwyższona. Już teraz trwają testy nad rozpędzeniem transferu danych w światłowodzie podłączonym do mieszkania powyżej 10 Gb/s.

Sam zbliżam się do momentu zakupu mieszkania i wiem, że łącze światłowodowe będzie jednym z ważnych kryteriów przy wyborze. Szczególnie, że mieszkanie to inwestycja na długie lata, a  potrzeba dostępu do coraz szybszego internetu będzie z biegiem czasu rosnąć.

Lokowanie produktu
Najnowsze