Tidal w Play to strzał w dziesiątkę - operator przedłuża darmowy dostęp do streamingu
W czwartkowy wieczór Play zaprosił przedstawicieli mediów na spotkanie podsumowujące dwa miesiące obecności z ofercie operatora darmowego dostępu do usługi Tidal w Play. Dowiedzieliśmy się, co udało się w tym czasie osiągnąć.
Już dwa miesiące minęły od kiedy Play wprowadził do swojej oferty bezpłatny dostęp do serwisu streamingowego Tidal w Play. Współpraca operatorów z dostawcami legalnej muzyki przez strumieniowanie jej z serwerów nie jest niczym nowym, ale Play zdecydował się ponieść poprzeczkę.
Jak działa Tidal w Play?
Do tej pory operatorzy dawali użytkownikom dostęp do różnych streamingów w ramach stałej miesięcznej opłaty, którą doliczano do abonamentu. Opłata ta była tożsama z tą, jaką trzeba było zapłacić za usługę wykupioną samodzielnie, ale w ramach bonusu telekomy dorzucały nielimitowany transfer - odtwarzanie muzyki nie pomniejszało paczki danych.
W przypadku Play i serwisu Tidal abonenci dostali dwa miesiące temu dostęp do usługi w podstawowej wersji za darmo. Oznacza to, że abonenci mogą korzystać teraz z Tidala bez żadnych opłat, podczas gdy abonenci innych sieci muszą za taką przyjemność zapłacić 20 zł. Play w dodatku oferuje możliwość wykupienia nielimitowanego transferu (dla streamingu) za 5 zł miesięcznie.
Tidal na pierwszym miejscu w Polsce?
Podczas konferencji operator podsumował dwa miesiące współpracy z serwisem streamingowym. Na samym początku pochwalono się, że Tidal to serwis streamingowy premium numer jeden w Polsce.
Łącznie 150 tys. ludzi korzysta z promocji na Tidal, co pozwoliło zdobyć Tidalowi pierwsze miejsce wśród premium (płatnych) usług streamingowych w Polsce. Play zakomunikował też, że aż 70 proc. klientów korzysta z aplikacji regularnie.
Informacja ta oznacza, że rynek streamingu w naszym kraju jest bardzomalutki - według informacji od Marcina Gruszki, konkurent Tidala - Spotify - ma w Polsce około 110 tys. płacących klientów.
Na tym tle wynik Tidala to duże osiągniecie, a lokalne oddziały Spotify i Deezera mogą poczuć się zaniepokojone. Jednak z drugiej strony porównywanie dodawanego abonentom za darmo Tidala z płatnymi taryfami konkurencji jest dość karkołomne.
Co jeszcze ciekawego powiedziano o Tidal w Play?
Dowiedzieliśmy się, jakie kto korzysta z usługi i jakie są zwyczaje użytkowników Tidal w Play. 150 tys. osób w 2 miesiące skorzystało z usługi do odtworzenia 23 mln streamów - to 54,5 mln minut muzyki - to 100 lat słuchania bez przerwy.
Wiemy również, że:
- 21 proc. użytkowników słucha powyżej 230 utworów miesięcznie
- 25 proc. przypadków użycia Tidal w Play to godziny 15–18
- prawie połowa użytkowników ma ponad 38 lat
- od 17:00 Heavy Metal zmienia się w muzykę dziecięca
- po 21:00 słucha się jazzu i muzyki klasycznej
- 18 proc. użytkowników w wieku 18–27 najcześciej słucha hip-hopu
- 17 proc. słuchaczy używa iPhone’a, a ten wysoki wynik zdziwił przedstawicieli Play
Operator zapowiedział, że przedłuża promocję na Tidal w Play do 30 czerwca i szykuje nową kampanię w telewizji.
Mieliśmy okazję obejrzeć reklamę - aczkolwiek bez warstwy audio ze względu na małe kłopoty techniczne. Przekazano jednak informacje na temat twarzy kampanii - będą nimi obecna na spotkaniu Margaret i Dawid Podsiadło. Oprócz tego z bilboardów będą usługę reklamować Rihanna, Madonna i Daft Punk.