Tak powinien działać każdy smartwatch. Samsung Gear S2 - recenzja Spider's Web
W ostatnim czasie na rynku pojawia się istne zatrzęsienie inteligentnych zegarków. Jednak po przyjrzeniu się najbardziej pożądanym urządzeniom ubieralnym tego typu można dojść do wniosku, że całym tym rynkiem rządzą dwie firmy. Pierwszą jest oczywiście Apple, który stworzył swój Apple Watch. Druga z kolei to Google, który współpracuje z innymi producentami elektroniki i pomaga im w tworzeniu zegarków z systemem Android Wear. Ten duopol jednak może zostać złamany przez Samsunga, który zaprezentował prawdopodobnie najlepszy inteligentny zegarek dostępny na rynku - Samsung Gear S2.
Opakowanie
Samsung Gear S2 jest zapakowany w standardowe, kartonowe pudełko w kolorze srebrnym. Pod względem jakości wykonania lub wyglądu nie wyróżnia się ono spośród konkurencji. Na jego przedniej części widać logo Samsunga i nazwę urządzenia. Boczne części są puste, zaś z tyłu znajduje się bardzo skrócona specyfikacja techniczna urządzenia i jego wymagania sprzętowe. W pudełku można znaleźć zegarek, dwa zestawy pasków w różnych rozmiarach, kabel USB - microUSB, instrukcję oraz ładowarkę indukcyjną. Jest to standardowe wyposażenie tego typu urządzenia. Należy tylko docenić obecność dwóch zestawów pasków. Znam pewną firmę, która nawet za tego typu akcesorium policzyłaby sobie kilkaset złotych. Oczywiście w imię walki o ekosystem.
Koperta
Koperta zegarka Samsung Gear S2 składa się z trzech części. Są to, idąc od góry, ruchomy bezel służący do sterowania zegarkiem, właściwa część koperty oraz jej spód. Dwie pierwsze części są wykonane z bardzo popularnej stali nierdzewnej o oznaczeniu 316L. W ten sposób zegarkowi udało się zachować bardzo elegancki wygląd i wysoką jakość wykonania, która bezpośrednio przekłada się na trwałość. Spód koperty został wykonany z plastiku, dzięki czemu nie będzie wywoływał reakcji alergicznych u osób silnie uczulonych na nikiel występujący nawet w stali nierdzewnej.
Bardzo ważne jest, że zegarek spełnia normę IP68, co oznacza, że jest odporny na kurz i zanurzenie go w wodzie. Dzięki temu można z nim kąpać się i pływać, ale nie nurkować.
Na prawej stronie koperty znajdują się dwa przyciski. Górny to przycisk wstecz, zaś dolny odpowiada za powrót do ekranu głównego zegarka. Dolny przycisk umożliwia też zaprogramowanie akcji odpowiadającej na podwójne naciśnięcie go. Można w ten sposób uruchomić ulubioną aplikację. Wraz z obrotowym bezelem świetnie sprawdzają się one podczas nawigowania zegarkiem. Jest to rozwiązanie o wiele bardziej intuicyjne niż Android Wear. O ile na dokładne zrozumienie działania gestów w zegarkach z systemem Google'a potrzebowałem kilku dobrych dni, to w tym przypadku wystarczyły minuty, a może nawet sekundy, żebym wiedział, z czym to się je. Więcej o tym niezwykle wygodnym rozwiązaniu napiszę w części recenzji dotyczącej oprogramowania zegarka.
Pod względem wielkości Samsung Gear S2 jest zbliżony do zegarków takich jak LG G Watch R czy Huawei Watch. Jego wymiary to 42,3 x 49,8 x 11,4 mm Warto zwrócić uwagę na to, że pomimo zastosowania równie dużej obudowy zastosowany wyświetlacz jest mniejszy niż u konkurencji. Na szczęście nie wpływa to negatywnie na wygląd lub komfort używania tego inteligentnego zegarka. Warto docenić też fakt, że smartwatch Samsunga jest zauważalnie lżejszy od konkurencji. Jego waga to zaledwie 47 gram. Zapewne jest to zasługa zastosowania mniejszego niż u konkurencji akumulatora.
Pasek
Samsung Gear S2 został dostarczony z białym, gumowym paskiem, który doskonale sprawdzi się podczas uprawiania sportu. Jest on wyposażony w standardową, metalową klamrę, którą można zapiąć na jednej z 10-ciu dziurek znajdujących się na pasku. Mój niepokój wzbudziło niestandardowe zapięcie paska zegarka. Co prawda jest ono znacznie łatwiejsze w obsłudze od mechanizmu używanego w niemal wszystkich zegarkach na rynku, ale oznacza to, że dodatkowe paski do zegarka będzie można kupić wyłącznie za pośrednictwem sklepu Samsunga. Można domyślać się, że akcesoria te nie będą należeć do najtańszych.
Tym samym Samsung poszedł za przykładem Apple i postanowił zyskać dodatkowe źródło zarobku, które może nie spodobać się klientom. Można jednak spodziewać się, że tak jak w przypadku Apple, rynek szybko wypełni niszę, a w sklepach pojawią się nieoficjalne przejściówki, które umożliwią podpinanie do Samsung Gear S2 standardowych i znacznie tańszych pasków. Tym samym możliwości dopasowania zegarka do swoich potrzeb znacznie się zwiększą. Samsunga należy jednak pochwalić za to, że do zegarka dodał aż dwa zestawy pasków, krótszy i dłuższy. Dzięki temu każdy będzie mógł kupić to akcesorium bez wcześniejszego przymierzania go w sklepie. Jeśli po jakimś czasie zegarek znudzi się jego posiadaczowi, będzie mógł go swobodnie sprzedać lub oddać innej osobie. To się ceni.
Wyświetlacz
Samsung Gear S2 jest wyposażony w 1,2-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 360 x 360 pikseli, co przekłada się na zagęszczenie pikseli na poziomie 300 ppi, jeszcze wyższym niż w przypadku Huawei Watch. Zauważenie na nim pojedynczych pikseli jest możliwe wyłącznie przy dużym zbliżeniu go do twarzy. Podczas codziennego użytkowania będzie praktycznie niemożliwe. Wyświetlacz ten jest odpowiednio duży i czuły, zaś obsługiwanie przy jego użyciu systemu Tizen jest wyjątkowo wygodne.
Nie miałem też problemów z widocznością w świetle słonecznym, którą mogę uznać za wystarczającą do czytania powiadomień i sprawdzania godziny. Warto tu wspomnieć, że ekran zegarka został pokryty szkłem szafirowym, dzięki czemu zdecydowana większość osób nie będzie w stanie przypadkiem go zarysować.
Podzespoły i wydajność
Podzespoły zastosowane w Samsung Gear S2 to dwurdzeniowy procesor Samsung Exynos 3250 cechujący się taktowaniem 1 GHz. Współpracuje on z 512 MB pamięci RAM i 4 GB pamięci flash. Specyfikacja ta jest zbliżona do tej spotykanej w urządzeniach z systemem Android Wear i zapewnia odpowiednią wydajność. Przez dwa tygodnie użytkowania zegarka ani razu nie ten nie zaciął się. Jeżeli chodzi o łączność bezprzewodową, Samsung Gear S2 jest wyposażony w moduły Bluetooth 4.1, Wi-Fi oraz NFC. Dodatkowo istnieje wersja zegarka z dodatkowymi modułami 3G oraz GPS, ale nie jest ona dostępna na polskim rynku.
Oprogramowanie Tizen
Samsung Gear S2 znacznie różni się od innych zegarków dostępnych na rynku z powodu użytego oprogramowania. Południowokoreańska firma nie zdecydowała się bowiem na zastosowanie tu systemu Android Wear, jak większość firm tworzących inteligentne gadżety. Zamiast tego wybrała tworzony przez siebie Tizen. Co tu dużo mówić, decyzja ta okazała się strzałem w dziesiątkę! Dzięki temu Samsung Gear S2 wyróżnia się spośród innych urządzeń. Dodatkowo korzystanie z niego jest banalnie proste, a zrozumienie jego obsługi zajmuje mniej niż minutę. To zasługa obracanego bezela, który służy do poruszania się po menu zegarka. Oczywiście nawigować można również za pomocą panelu dotykowego i gestu, ale nie jest to rozwiązanie tak wygodne, jak sterowanie za pomocą obracanej obręczy.
Podstawowy ekran w Samsung Gear S2 to tarcza zegarka. Po przesunięciu jej w prawo można zobaczyć cztery ikony: Aplikacje, Znajomi, Ustawienia i S-Voice. To ostatnie rozwiązanie nie działa w języku polskim, więc jest bezużyteczne, z kolei aplikacja Znajomi niespecjalnie chce pobierać kontakty z książki adresowej.
Ustawień zegarka nie trzeba komentować, więc warto zwrócić szczególną uwagę na aplikacje. Są to telefon, S-Health, Running, Ustawienia, Harmonogram, S-Voice, Pogoda, Alarm, Minutnik, Stoper, Odtwarzacz Muzyki, Galeria, Znajomy, Znajdź telefon, Mapy, Notatka głosowa.
Następny ekran umożliwia sprawdzenie, ile kroków danego dnia pokonaliśmy i czy odpowiednio często się ruszaliśmy. Kolejna część interfejsu to lista nadchodzących wydarzeń, który bardzo dobrze integruje się z kalendarzem Google. Można w nim zobaczyć wszystkie wydarzenia, do których mamy dostęp. Następne ekrany to prognoza pogody, odtwarzacz muzyki i pomiar pulsu.
Dalej znajduje się monitor aktywności, który pozwala sprawdzić, jak dużo się ruszamy, ile kroków przeszliśmy, ile czasu zajmuje nasza aktywność, jaki był nasz ostatnio mierzony puls oraz ile szklanek i filiżanek płynów wypiliśmy. Ostatnim dostępnym ekranem jest kalendarz. Po kliknięciu w niego jesteśmy przenoszeni do listy wydarzeń.
Kolejność programów można zmienić z poziomu telefonu. Do głównego menu zegarka można też dodać nowe, samodzielnie zainstalowane aplikacje.
No właśnie, ale co z dostępnością dodatkowych programów? Co prawda Samsung chwali się obecnością aplikacji stworzonych przez renomowanych partnerów, takich jak Yelp, Volkswagen, SmartThings, Kevo, Alipay oraz Voxer, ale w Polsce niemal wszystkie wyżej wymienione programy są bezużyteczne. Dodatkowo, w sklepie z aplikacjami nie jest można znaleźć zbyt wielu ciekawych programów stworzonych z myślą o tym zegarku.
Da się to zrozumieć, bo to typowa choroba wieku dziecięcego. Pojawia się tylko pytanie, czy ona kiedykolwiek minie? Teoretycznie powinna, ponieważ Samsung Gear S2 to bardzo dobre urządzenie, które powinno zainteresować deweloperów. W praktyce jednak już system Windows Phone pokazał nam, że nawet bardzo dobre oprogramowanie pochodzące od prawdziwego rynkowego giganta bez odpowiednio dużych udziałów w rynku nie zdobędzie uwagi deweloperów. A wydaje mi się, że z powodu swojej wysokiej ceny Gear S2 nie będzie miał tak dużego udziału w rynku jak Apple Watch lub urządzenia z systemem Android Wear.
Ewentualne powiadomienia pojawiają się po lewej stronie od ekranu głównego. W tym celu należy przekręcić ramkę ekranu w lewo. Poszczególne notyfikacje można usuwać przesuwając je w górę. Zależnie od rodzaju powiadomienia, będziemy mogli wykonać różne akcje: archiwizować maila, wysłać szybką odpowiedź w postaci ikony lub odpisać na wiadomość za pomocą wbudowanej klawiatury i systemu przewidywania słów. O dziwo całość działa bardzo sprawnie i pomimo małej powierzchni ekranu urządzenia da się z niego sprawnie pisać, choć rozwiązanie to pod względem wygody nawet nie zbliża się do wyświetlacza smartfonu, o fizycznej klawiaturze nie wspominając.
Współpraca ze smartfonami
Do tej pory inteligentne zegarki Samsunga działały wyłącznie ze smartfonami tej firmy. Rok temu przedstawiciel południowokoreańskiego przedsiębiorstwa tłumaczył mi, że jest to konieczne ze względu na chęć zapewnienia odpowiednich doświadczeń i możliwości zapanowania nad ekosystemem. Teraz Koreańczycy widocznie uznali, że panować nad własnym ekosystemem można także za pomocą odpowiednich aplikacji i pozwolili na współpracę Samsunga Gear S2 ze wszystkimi urządzeniami działającymi pod kontrolą systemu Android 4.4 KitKat lub nowszego i wyposażonymi w co najmniej 1,5 GB pamięci RAM.
Sprawdziłem zegarek ze smartfonem Asus ZenFone 2 Laser, a następnie z LG G4. W obu przypadkach smartwatch działał wprost fenomenalnie. Nie jestem mu w stanie nic zarzucić.
Samsung Gear S2 łączy się ze smartfonem za pomocą Bluetooth 4.1. Możliwe jest też korzystanie z łączności za pomocą WiFi, ale w ten sposób akumulator zegarka jest drenowany w ekstremalnie szybkim tempie. Do sparowania smartwatcha z telefonem wymagane jest pobranie ze sklepu Google Play lub Galaxy Apps programu Samsung Gear Manager. Ma on możliwość zmiany tarczy zegarka, instalowania na nim dodatkowych aplikacji i tarcz oraz zarządzenia powiadomieniami, łącznością oraz innymi ustawieniami.
Funkcje zdrowotne
Funkcje zdrowotne w Samsung Gear S2 działają odpowiednio dobrze. Zegarek liczy kroki, gdy idziemy i nie robi tego podczas jazdy komunikacją miejską, jazdy rowerem lub gry na konsoli. Co prawda występowały różnice w pomiarach między smartfonem LG G4 trzymanym w kieszeni, opaską Xiaomi MiBand oraz testowanym zegarkiem, ale wynosiły one kilka procent. Czy jeśli przejdziesz 10 tys. – 15 tys. kroków to interesuje cię te 100 – 300 kroków różnicy? Mnie absolutnie nie, grunt, że w ogóle się ruszyłem.
Zastosowane w Samsung Gear S2 sensory to czujnik oświetlenia zewnętrznego, barometr, akcelerometr oraz żyroskop. Zegarek jest też wyposażony w pulsometr znajdujący się z tyłu zegarka. Jest to jego standardowe umiejscowienie, które umożliwia stosowanie do go podczas ćwiczeń. Należy jednak pamiętać, że Samsung Gear S2 nie jest akcesorium zdrowotnym i należy podawane przez niego wartości traktować wyłącznie orientacyjnie. Porównywałem pomiary wykonywane testowanym zegarkiem oraz ciśnieniomierzem i różnice między nimi wynosiła nawet kilkanaście jednostek. To bardzo dużo.
Czas pracy na akumulatorze
Samsung Gear S2 jest wyposażony w akumulator o pojemności 250 mAh. To zdecydowanie mniej niż w przypadku konkurencyjnych modeli, których ogniwa mają pojemność 300 mAh lub nawet 400 mAh. Początkowo byłem przekonany, ze skutkiem tego będzie krótki czas działania urządzenia bez ładowania. Nic bardziej mylnego! Okazuje się, że Samsung Gear S2 spokojnie działa dwie pełne doby bez ładowania. Inne inteligentne zegarki tego nie potrafią i rozładowują się znacznie szybciej. Pod tym względem najnowszy koreański smartwatch może być wzorem dla konkurencji.
Dołączona do zestawu ładowarka to model bezprzewodowy, który cechuje się napięciem 5 V i natężeniem 0,7 A. Gdy zegarek się ładuje, dioda znajdująca się na ładowarce świeci się na czerwono. Po jego naładowaniu dioda zaczyna emitować zielone światło. Co prawda ładowarki bezprzewodowe działają wolniej niż ich przewodowe odpowiedniki, jednak dzięki małej pojemności akumulatora czas ładowania zegarka okazuje się standardowy i wynosi nieco ponad godzinę.
Warianty
Testowana przeze mnie wersja zegarka to Samsung Gear S2, która nieoficjalnie jest nazywana jako “Sport”. Jak już mogliście się dowiedzieć, jest ona wyposażona w gumowy pasek, który doskonale sprawdza się podczas wszelkiego rodzaju aktywności fizycznych i spodoba się osobom uprawniającym sport. Samsung Gear S2 jest dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych: jasnej i ciemnej. W sklepach dostępny jest też zegarek w wersji Classic, który ma skórzany pasek, a jego bezel nie jest gładki, ale karbowany. Ten zegarek lepiej pasuje do codziennego użytku niż na siłownię. Ma też standardowe zapięcie paska, co powinno ucieszyć osoby, które lubią samodzielnie dopasowywać zegarek do własnych potrzeb.
Podsumowanie
Samsung Gear S2 to z całą pewnością najlepszy inteligentny zegarek dostępny na rynku. Jest świetnie wykonany, bardzo długo działa bez ładowania, zaś jego wydajności trudno cokolwiek zarzucić. Najważniejsze jednak jest, że smartwatch ten jest bardzo łatwy w obsłudze, czego nie można powiedzieć o jego konkurentach. Sterowanie za pomocą obracanej ramki jest wyjątkowo łatwe, intuicyjne i każdy zrozumie je w mig. Samsung Gear S2 ma dokładnie takie same możliwości jak inne inteligentne zegarki, tylko w tym przypadku dostęp do wszystkich funkcji jest o wiele prostszy.
Dodatkowo, Koreańczycy w końcu sprawili, że do korzystania z inteligentnego zegarka Samsunga nie trzeba mieć smartfonu tej firmy. Z wyżej wymienionych powodów warto wybrać Gear S2.
Pojawia się jednak inny problem. Android Wear oraz Watch OS to systemy, które będą powoli ewoluować. Z kolei Tizen OS co generację przeżywa prawdziwą rewolucję. By się o tym przekonać, wystarczy spojrzeć na zegarki Samsung Gear 2, Samsung Gears S oraz recenzowany przeze mnie Samsung Gear S2. Wszystkie one są wyposażone w system operacyjny Tizen, ale w każdym przypadku wygląda on zupełnie inaczej niż w poprzednim roku. Z tego powodu deweloperzy mogą nie chcieć tworzyć swoich programów na tę platformę. Zdają sobie sprawę z tego, że tworzenie aplikacji na Tizena może ich kosztować mnóstwo regularnie wykonywanej pracy.
Oczywiście może okazać się, że Samsung już znalazł pomysł na Tizena i zaprzestanie całkowitego zmieniania go co generację. Jeśli od teraz system ten będzie ewoluował mniej gwałtownie, ma szanse na zdobycie przychylności deweloperów. Rzecz jednak w tym, że takiego stanu rzeczy nikt nie jest w stanie nam zagwarantować.
Mimo wszystko uważam jednak, że jeśli ktoś chce kupić inteligentny zegarek i jest w stanie wydać na niego 1500 zł, powinien wybrać Samsunga Gear S2. Model ten może ma braki w oprogramowaniu, ale ze względu na specyfikę urządzenia mała liczba dostępnych aplikacji nie będzie tu tak bolesna, jak w przypadku smartfonów. Brak dodatkowych możliwości może być dotkliwy, jednak należy zwrócić uwagę na to, że póki co bardzo mała liczba deweloperów decyduje się na tworzenie aplikacji na jakąkolwiek platformę ubieralną. Z tego powodu w obecnej chwili Android Wear nie ma znaczącej przewagi nad Tizenem, a ze względu nam niej intuicyjny system sterowania jest wręcz od niego gorszy.
W przyszłości może okazać się, że ze względu na dostęp do większej liczby programów to system operacyjny Google’a będzie bardziej funkcjonalny od Tizena. Nim jednak dowiemy się, czy tak na pewno się stanie, minie co najmniej rok.
Na rynku elektroniki to bardzo długi czas, dlatego wybierając inteligentny zegarek nie warto myśleć o tym, co będzie najlepsze w przyszłości, ale co jest najlepsze teraz. Jeśli podejdziemy do wyboru zegarka w ten sposób, szybko przekonamy się, że obecnie jedynym naprawdę sensownym inteligentnym zegarkiem dostępnym na rynku jest właśnie Samsung Gear S2, którego kupno rekomenduję.