REKLAMA

Poznaj najlepsze smartfony z Windowsem! Oto Microsoft Lumia 950 oraz Lumia 950 XL

Microsoft zaprezentował właśnie swoje najnowsze sztandarowe smartfony. Mniejszy z nich to Lumia 950, która ma być następcą zeszłorocznej Lumii 930. Jest to 5,2-calowy sprzęt wyposażony w potężne podzespoły. Drugi to Lumia 950 XL, która jest o pół cala większa i ma nieco mocniejsze podzespoły. Zobaczmy, jak prezentują się ich podzespoły.

Poznaj najlepsze smartfony z Windowsem! Oto Microsoft Lumia 950 oraz Lumia 950 XL
REKLAMA
REKLAMA

Obudowa

Nokia Lumia 950 ma smukłą, metalową obudowę występującą w czarnym i niebieskim wariancie kolorystycznym. Jej wymiary to 8,2 x 145 x 73,2 mm. Niestety prezentuje się średnio ładnie z powodu wystającego obiektywu aparatu. Z tego względu smartfon tylko sprawia wrażenie cienkiego, a naprawdę może nie mieścić się w kieszeni spodni. Obudowa Lumii 950 XL prezentuje się w identyczny sposób, jest tylko nieco większa. Jej konkretny wymiary to 8,1 x 151,9 x 78,4 mm.

Wyświetlacz

Lumia 950 jest wyposażona w 5,2-calowy ekran OLED o rozdzielczości 2560x1440 pikseli. Z kolei Lumia 950 XL ma taki sam wyświetlacz różniący się wyłącznie przekątną mającą długość 5,7”. Dzięki zastosowaniu ekranu OLED obraz będzie bardzo ładny, a telefon będzie cechował się dobrą widocznością w świetle słonecznym.

IMG_1815

Zarzuty mam tylko do wyświetlacza, który jest za bardzo szczegółowy. Przez to czas działania na akumulatorze będzie krótszy niż powinien. Jako że już rozdzielczość FullHD zapewnia praktycznie idealną jakość obrazu przy zastosowanych tu przekątnych, stosowanie bardziej szczegółowych wyświetlaczy ma sens w przypadku używania smartfonów w zastosowaniach wirtualnej rzeczywistości. Microsoft póki co nie zapowiedział żadnego narzędzia umożliwiającego przekształcenie smartfonu w namiastkę Oculusa Rift, więc tak dobry ekran w tym przypadku robi więcej szkody niż pożytku.

Procesor

Układem zastosowanym w Lumii 950 jest Qualcomm Snapdragon 808, wyposażony łącznie w sześć rdzeni. Dwa z nich to szybkie Cortex-A57, zaś cztery to energooszczędne Cortex-A53. Dla porównania, Lumia 930 miała czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 800. Może się wydawać, że zastosowanie modelu Qualcomm Snapdragon 808 jest bardziej uzasadnione od użycia w Lumii 950 XL ośmiordzeniowego Snapdragona 810, który ma po cztery rdzenie każdego rodzaju. Z tego powodu układ ten ma problemy z przegrzewaniem się.

Lumia 950 XL 5

Okazuje się, że Qualcomm Snapdragon 810 w obudowie HTC One M9 nagrzewa się tak bardzo, że HTC postanowiło wydać specjalną aktualizację oprogramowania. Rozwiązywała ona problem w iście zaskakujący sposób. Mianowicie wyłączała najmocniejsze rdzenie, sprawiając że niemal cały czas działają wyłącznie rdzenie energooszczędne. Wydajniejsza część układu działała tylko w aplikacjach testowych.

Było to idealne rozwiązanie dla HTC. Z jednej strony może pochwalić się, że stosuje w swoich urządzeniach absolutnie najlepsze podzespoły i jest to prawda. Z drugiej strony ich sprzęt się już nie przegrzewa. A że sprzęt wykorzystuje tylko nieco ponad połowę swojego potencjału i jest przez to droższy niż powinien? O tym HTC zapomina. Z większym problemem boryka się Sony Xperia Z3+, która nie doczekała się stosownej aktualizacji. Dlatego w słoneczny dzień potrafi się sama z siebie wyłączyć.

Z drugiej strony, wyposażony w nowszą rewizję tego procesora smartfon OnePlus Two nie ma problemu z przegrzewaniem się. Dodatkowo, coraz więcej producentów sięga po najszybszego Snapdragona. Może to oznaczać, że Qualcommowi udało się rozwiązać problem z przegrzewaniem się, a Lumia 950 XL będzie pracować stabilnie. Jest to możliwe, ponieważ nowe Lumie podobno mają system chłodzenia cieczą.

IMG_1814

W przypadku Lumii 950 nie będzie tego problemu. Już po długim obcowaniu z LG G4 wiem, że układ działa stabilnie, telefon nie przegrzewa się nawet w niesprzyjających warunkach, zaś jego wydajność i tak pozostaje na tyle duża, że 99% użytkowników nie zauważy zastosowania słabszych podzespołów. Dodatkowo mobilny system Microsoftu nie jest zbyt wymagający i nawet słabszy Snapdragon okaże się tu w 100% wystarczający.

Pamięć

Do tej pory najwydajniejsze sprzęty z systemem Windows Phone miały 2 GB pamięci RAM. Przy okazji premiery systemu Windows 10 i nowych smartfonów Microsoft zdecydował się na zwiększenie tej liczby do 3 GB. Właśnie tyle RAM-u znajdziemy w obydwu smartfonach Microsoftu. Tak duża jej ilość umożliwi płynne działanie nie tylko jako smartfon, ale też komputer pracujący w trybie Continuum. Można się tego spodziewać, ponieważ na rynku jest obecnych wiele tabletów z systemem Windows 10, która są wyposażone w mniejszą ilość pamięci i mimo to nie można narzekać na ich płynność działania.

Obie Lumie mają 32 GB wbudowanej pamięci. To wystarczająca ilość, ale można ją łatwo powiększyć za pomocą karty pamięci microSD o maksymalnej pojemności 2 TB. Jest to pewna nowość, ponieważ Microsoft do tej pory nie dodawał slotu na kartę pamięci o swoich flagowych urządzeń. Była to domena sprzętów ze znacznie niższej półki cenowej. Teraz firma z Redmond zdecydowała się na zmianę polityki na o wiele lepszą. Zapewne jest to spowodowane obecnością trybu Continuum i tego, że wiele osób będzie używać Lumii jako komputera, który musi mieć wbudowaną dużą przestrzeń na dane.

Aparat

[Polowianiuk] Microsoft Lumia 950 oraz Lumia 950 XL będą wyposażone w aparat działający w oparciu o technologię PureView. Moduł głównego aparatu obejmie matrycę o rozdzielczości 20 MP i stabilizowany optycznie obiektyw Zeissa. Microsoft zastosował też potrójną diodę LED. Z przodu znajdzie się druga kamera o rozdzielczości 5 MP, o szerokim kącie widzenia.

Lumia 950 XL

Producent nie pochwalił się jednak dwoma kluczowymi parametrami, czyli światłem obiektywu i fizycznym rozmiarem matrycy. Bez tych informacji jakakolwiek ocena aparatu byłaby tylko wróżeniem z fusów. Mam nadzieję, że w aparacie nie znajdziemy tego samego 20-milionowego przetwornika, co w Lumiach 930 i 1520. Od czasu premiery tych urządzeń świat fotografii mobilnej poszedł mocno do przodu.

Standardy łączności

Obydwie nowe Lumie mają standardowy zestaw portów i gniazd. Zastosowano tu jedynie wyjście miniJack oraz port USB-C, który zastąpił stosowany do tej pory port microUSB. Telefon obsługuje karty nanoSIM. Obydwa urządzenia będą dostępne w wariancie Dual SIM. Smartfonowi nie można za to zarzucić absolutnie nic, jeśli chodzi o obsługiwane standardy łączności bezprzewodowych. Zastosowano tu między innymi WiFi w najnowszym standardzie ac, Bluetooth 4.1, GPS, GLONASS oraz NFC.

microsoft-lumia-950-xl-3

Z kolei wbudowane sensory to pedometr, akcelerometr, żyroskop, barometr, czujnik magnetyczny, czujnik odległości i czujnik oświetlenia. Może dziwić brak czytnika linii papilarnych. Zamiast niego Microsoft użył skanera tęczówki, który umożliwi łatwe logowanie za pomocą Windows Hello. Mimo to uważam, że brak czytnika linii papilarnych za wadę. Skaner tęczówki może źle działać w kiepskich warunkach oświetleniowych, przez co nie sprawdzi się podczas płatności telefonem za nocny przejazd taksówką lub za drinka w zaciemnionym barze.

Warto też pamiętać, że do skorzystania z funkcji Continuum będzie potrzebna dodatkowa stacja dokująca Microsoft Display Dock. Po podłączeniu do niej smartfonu stanie się on komputerem. Jest ona wyposażona w wejścia obrazu HDMI oraz Display Port, a także trzy pełnowymiarowe porty USB do podłączenia akcesoriów.

Akumulator

Lumia 950 ma wymienialny akumulator o pojemności 3000 mAh, zaś Lumia 950 XL 3340 mAh. Są to bardzo dobre wartości jak na modele z kolejno 5,2- i 5,7-calowymi ekranami. Patrząc na ten parametr i rozsądną specyfikację techniczną można dojść do wniosku, że urządzenie to będzie cechować się długim czasem pracy na akumulatorze. Szkoda, że Microsoft nie zastosował mniej szczegółowego wyświetlacza. W ten sposób mógłby jeszcze bardziej poprawić ten parametr. Oba smartfony obsługują bezprzewodowe ładowanie.

Ceny

microsoft-lumia-950-xl-cena

Microsoft Lumia 950 i 950 XL są tanie jak na flagowce. Ich ceny wynoszą 549 i 649 dol. To powinno przełożyć się na koszt na poziomie 2300 i 2800 zł. Nie jest to mały koszt, ale z całą pewnością mogę uznać te ceny za uczciwe i uzasadnione. Pamiętajmy, że w tej cenie otrzymujemy nie tylko smartfon, ale też biurkowy komputer.

Podsumowanie

Lumia 950 oraz Lumia 950 XL mają bardzo dobre specyfikacje, które przewyższają inne urządzenia z systemem Windows Phone i dorównują flagowym modelom z systemem Android. Jako że są to niemal najlepsze sprzęty z systemem Windows Phone, należy spodziewać się, że system Microsoftu będzie działał na nich bez jakichkolwiek problemów. Zastosowane szybkie podzespoły powinny też pozwolić na komfortowe działanie w trybie Continuum, dzięki czemu obie Lumie będą mogły pełnić funkcję komputera biurkowego z systemem Windows 10.

Sprawdź nasze materiały:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA