REKLAMA

Nie miałem pojęcia, że Intel w Polsce wykonuje tak dobrą robotę - relacja Spider's Web z laboratoriów w Gdańsku

Praktycznie każda „wielka” firma IT ma swój polski oddział. Często ogranicza się on jednak głównie do nadzorowania marketingu i dystrybucji. O Intelu było ostatnio głośno dzięki turniejowi IEM w Katowicach. Jak się okazuje, to tylko czubek góry lodowej.

19.10.2015 15.42
Intel w Polsce wykonuje świetną robotę - relacja z laboratoriów
REKLAMA
REKLAMA

Ten tekst powinien zacząć się od sypania głowy popiołem, bo powinien powstać już dawno temu. Z dużym zainteresowaniem od zawsze przyglądamy się lokalnym inicjatywom związanym z rynkiem IT i staramy się je opisywać. Zwracaliśmy uwagę na wiele firm. Intel w Polsce kojarzył mi się jednak głównie z bycia partnerem marketingowym producentów sprzętu z jego rozwiązaniami oraz, oczywiście, z Intel Extreme Masters, czyli jednej z najbardziej prestiżowych imprez e-sportowych.

Intel Polska zaprosił mnie jednak kilka dni temu na zwiedzanie jego znajdujących się w Gdańsku laboratoriów. To miała być „marchewka”, bym przy okazji był jako media obecny na „nieciekawym” (pozornie!) wręczeniu stypendiów akademickich. Bez większego entuzjazmu przyjąłem zaproszenie. I bardzo dobrze zrobiłem, bo dzięki temu przekonałem się o swojej ignorancji.

By wspierać wiedzę i kreatywność, niekoniecznie związaną z Intelem

Przyjmując zaproszenie nie zdawałem sobie sprawy (i nie przygotowałem się nawet odpowiednio) jak istotne są te wspomniane wyżej „jakieś tam stypendia”. Intel bowiem, wspólnie z Fundacją Edukacyjną Perspektywy, postanowił ożywić środowisko akademickie poprzez promowanie w nim kobiet. Jedni twierdzą, że kobiety statystycznie mają raczej predyspozycje do innych nauk niż te ścisłe i abstrakcyjne. Drudzy z kolei, że te są po prostu w tej branży dyskryminowane. To bez znaczenia, bo nawet jeżeli przyjmiemy ten skrajny, najbardziej seksistowski punkt widzenia, to i tak dojdziemy do wniosku, że to tylko statystyka, a wśród kobiet również znajdują się jednostki wybitne. Ucinając więc zbędną, potencjalnie szowinistyczną dyskusję, możemy dojść do wniosku, że warto próbować interesować dziewczyny naukami ścisłymi. Intel i Pespektywy zaczęli to robić. Na przykładzie młodych niewiast, których interesować tym już nie trzeba.

intel

Firma postanowiła wybrać 20 utalentowanych laureatek spośród 600 młodych kobiet. Zostały nagrodzone za imponujące osiągniecia w pracy naukowej związanej z informatyką. Kryterium wyboru nie miało nic wspólnego z Intelem. Nie chodziło o promowanie rozwiązań Intela w środowisku akademickim, a pokazanie innym dziewczynom, że być może to właśnie ta droga kariery może okazać się dla nich satysfakcjonująca i że w tym kierunku najlepiej będą się realizować. Na tym skorzysta cały świat techniki. W tym oczywiście Intel, ale i nie tylko.

intel

Nie skończyło się na wyrazach uznania. Laureatki Dostaną wsparcie finansowe i opiekę mentorską, która pozwoli im rozwinąć potencjał i zaplanować przyszłość zawodową. Program, mimo że w tym roku zaproponowany został w wersji pilotażowej, obejmującej zaledwie siedem uczelni technicznych, cieszył się ogromnym zainteresowaniem maturzystek i studentek.

Kim jest typowy kobiecy „nerd”? Typowe pasje: matma, astronomia, góry, podróże, gry wideo, sci-fi. Z tymi dziewczynami, drogi geeku-Czytelniku, pogadasz o wszystkim, co cię pasjonuje. A zapewne cię kilka razy zagną.

Czy wiecie ile promowanych na świecie innowacji pochodzi z Polski? Ja nie wiedziałem

Uświadomiło mi to zwiedzanie gdańskich laboratoriów Intela. Chociażby Vulkan, który jest otwartym standardem nowej generacji dla grafiki 3D i obliczeń na kartach graficznych opracowywanym przez konsorcjum Khronos. Jest niezależny od systemu operacyjnego i może być wykorzystany zarówno w komputerach jak i smartfonach czy tabletach. Intel właśnie w Polsce wdraża jego obsługę do układów graficznych Iris. Pokazano mi jak lepsza optymalizacja API 3D i „odchudzenie” sterowników przyczynia się do polepszenia wydajności i obniżenia poboru mocy w przykładowych aplikacjach. Różnice były łatwe do uchwycenia dzięki specjalnie napisanej przez Intela aplikacji testowej Stardust, która prezentowała liczbę generowanych klatek/sekundę, obciążenie procesora oraz pobór mocy.

Obejrzałem też wiele demonstracji na temat rozwiązań dla serwerów, optymalizujących ich pracę czy zwiększających ich możliwości czy bezpieczeństwo. Największe wrażenie zrobiły na mnie jednak laboratoria dźwiękowe.

Laboratoria audio Intela należą do jednych z najbardziej zaawansowanych na świecie. W nich pracuje się nad sprzętowymi i programowymi rozwiązaniami pozwalającymi np. na rozpoznawanie mowy i odpowiednią jakość dźwięku generowanego przez urządzenia elektroniczne. To właśnie tutaj opracowano mechanizmy sprzętowego wsparcia obsługi Cortany Microsoftu w Windows 10, algorytmy pozwalające na nasłuch otoczenia przez komputery z procesorami Intel Core 6. generacji (możliwość „rozmowy” z komputerem nawet przy uśpionym komputerze).

A wszystko to prezentowane w laboratorium dźwiękowym i z prezentowanym binauralnym systemem rejestracji dźwięku z możliwością odsłuchu na żywo i w towarzystwie tzw. Artificial Head z wielokanałowym systemem reprodukcji dźwięków otoczenia w różnym środowisku.

To inspirująca wycieczka

REKLAMA

Z dwóch powodów. Po pierwsze, uświadomiła mi ile ciekawych rzeczy Intel robi w naszym kraju. Zarówno jeśli chodzi o rozwój firmy, jak i całego rynku. A po drugie, jestem przekonany, że Intel nie jest w tym osamotniony. Będziemy teraz zdecydowanie bardziej czujni w obserwowaniu naszego rodzimego, polskiego podwórka i postaramy się wychwytywać znacznie więcej takich „ciekawostek”.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA