REKLAMA

Na nowe wersje PlayStation 4 oraz Xbox One poczekamy jeszcze co najmniej rok

Wbrew pozorom GlobalFoundries to jeden z najważniejszych producentów sprzętu na rynku sprzętu komputerowego. Przedsiębiorstwo to zajmuje się przede wszystkim produkcją układów AMD, które są stosowane nie tylko w komputerach, ale też konsolach Xbox One oraz Playstation 4.

29.09.2015 15.20
Na nowe wersje PlayStation 4 oraz Xbox One poczekamy jeszcze co najmniej rok
REKLAMA
REKLAMA

Obecnie najnowocześniejsze układy AMD produkowane przez GlobalFoundries korzystają właśnie z 28-nanometrowego procesu. Nie jest to komfortowa sytuacja dla firmy, ponieważ konkurencyjne modele Intela są tworzone w 14-nanometrowej litografii. Z tego powodu AMD zmuszone jest stosować sztuczki, takie jak coraz ciaśniejsze układanie obwodów oraz ograniczenie używania podzespołów zajmujących dużą powierzchnię.

Niebawem jednak AMD może zrobić krok mający przybliżyć firmę do pokonania Intela. Pomoże w tym właśnie GlobalFoundries, które już niebawem będzie tworzyć 14-nanometrowe procesory w oparciu o rozwiązania technologiczne licencjonowane od Samsunga. Przedsiębiorstwo to ogłosiło bowiem, że rozpoczyna wytwarzać testowe procesory w procesie technologicznym FinFET LPP (Low-Power Plus).

Do tej pory produkowało ono wyłącznie procesory w procesie technologicznym FinFET LPE (Low-Power Early), który nadawał się przede wszystkim do produkcji układów mobilnych. Korzystając z nowej generacji procesu technologicznego FinFET możliwe będzie tworzenie większych, bardziej skomplikowanych układów przeznaczonych do komputerów i konsol. Mimo że GlobalFoundries dopiero rozpoczyna wdrażanie nowej technologii, już chwali się świetną wydajnością oraz uzyskiem. A z czasem będzie tylko lepiej.

Zyska na tym przede wszystkim AMD, czyli stały klient GlobalFoundries.

Wspominane tu przedsiębiorstwo tworzy dla niego klasyczne procesory, układy APU skierowane do pecetów, konsol Xbox One oraz PlayStation 4. Oznacza to, że premiera procesorów AMD opartych na architekturze Zen nie opóźni się i nastąpi już w przyszłym roku. Z kolei pod koniec przyszłego lub na początku 2017 roku pojawią się nowe wersje konsol obecnej generacji.

Dlaczego dopiero wtedy? Ponieważ w konsolach najbardziej istotne nie jest stosowanie nowych technologii, a uczynienie procesu produkcji jak najwydajniejszym i najtańszym, a to wymaga czasu. Dlatego pierwszymi układami wytworzonymi w nowym procesie będą właśnie procesory stworzone z myślą o komputerach, nie o konsolach.

Jednak, gdy nowe rewizje Xboksa i PlayStation pojawią się, nie będą, jak do tej pory, różnić się wyłącznie zastosowanym dyskiem i dodatkami. Zostaną wyposażone w chłodniejsze i mniejsze układy wytworzone właśnie w procesie technologicznym 14 nm FinFET LPP. To z kolei przełoży się na możliwość zastosowania mniejszej, bardziej eleganckiej obudowy i cichszego chłodzenia.

Można tego się spodziewać, ponieważ na przyszłorocznych targach E3 ma zostać zapowiedziana konsola Nintendo NX.

Sprzęt ten ma być wyposażony w chip (lub nawet chipy) AMD, a jego premiera ma nastąpić w 2017 roku. Trzeba być naiwnym, żeby twierdzić, iż Nintendo zgodzi się na wypuszczenie nowej konsoli wyposażonej w przestarzały i drogi w produkcji układ. A zanim AMD zgodzi się na wypuszczenie zupełnie nowego sprzętu na rynek, zechce przetestować nowy proces technologiczny na urządzeniach pod względem technicznym bliskich Nintendo NX i jednocześnie okrzepłych na rynku, nudnych dla dziennikarzy i analityków.

Tak, by ewentualne niepowodzenie nie stało się medialną porażką. Następnie regularnie będziemy widzieć kolejne, odchudzone wersje konsol. GlobalFoundries powiem jakiś czas temu zapowiedziało, że produkcję 10-nanometrowych układów rozpocznie na początku 2017 roku, a następnie rozpocznie pracę nad 7-nanometrowymi układami. Jako ciekawostkę warto dodać, że nie będzie licencjonować technologii od Samsunga, tylko będzie ją tworzyć od podstaw we współpracy z IBM.

Dlatego jeśli z czekacie kupnem konsoli obecnej generacji na premiery ich nowocześniejszych i mniejszych wersji, mam dla was złe wieści. Decydujcie się na konsolę nowej generacji już teraz lub czekajcie jeszcze rok lub nawet dłużej. Obecnie nie ma możliwości technicznych do poprawienia obecnych na rynku sprzętów.

REKLAMA

Pocieszać może tylko fakt, że gdy już nowe rewizje Xboksa One i PlayStation 4 pojawią się, rynek sprzętu czeka małe trzęsienie ziemi.

W końcu niższe koszty produkcji oznaczają możliwość spadku cen sprzętu. Do tego, gdy Nintendo zaprezentuje konsolę NX, konkurencja stanie się jeszcze większa, co zmotywuje wszystkie trzy firmy do poprawienia swojej oferty i jakości swoich usług. A na tym zyskamy tylko my - gracze.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA