Dzięki technologii dotyku zwrotnego poczujemy kształty wyświetlanego na ekranie obrazu
Disney większości osób kojarzy się z tworzeniem doskonałych filmów animowanych. Jednak firma ta zajmuje się też tworzeniem ciekawych wynalazków. Najnowszym z nich jest technologia, która pozwoli odczuwać kształty i teksturę rzeczy wyświetlanych na ekranie dotykowym.
Jednak zanim rozwiązanie to trafi na rynek, Disney Research najpierw wyda dokument opisujący, jak rozwiązanie to ma działać. W znajdującym się poniżej filmie demonstracyjnym możemy zobaczyć, że dzięki temu rozwiązaniu będziemy modli odczuć wzgórza znajdujące się na mapie oraz inne obiekty znajdujące się „za szkłem”. Dotyczy to nie tylko elementów statycznych, ale też poruszających się pod naszymi palcami. Oznacza to, że możliwe będzie dotknięcie ekranu i poczucie meduzy przepływającej na ekranie. Oczywiście pozostaje kwestia tego, czy film po dotknięciu ekranu nie będzie się zatrzymywał, ale twórcy nowych tabletów na pewno poradzą sobie i z takim drobnym problemem, chociażby za sprawą dodatkowego przełącznika.
Jednak to nie koniec możliwości nowego systemu Disneya. Będzie mógł on reagować nie tylko z prerenderowanymi elementami, ale również interaktywnymi animacjami, znanymi chociażby z gier. Algorytm opracowany przez Disneya działa bowiem w czasie rzeczywistym. Gdyby smartfony i tablety zostały wyposażone w kamery podobne do Kinecta, potrafiłyby ocenić głębokość danego elementu. Wówczas możliwe byłoby dotykanie wcześniej nagranych obiektów. Inne parametry dotyku byłyby określane za pomocą rozpoznawania typu obiektu. Tak to widzę po obejrzeniu prezentacji z meduzą.
Jak będzie działać technologia dotyku zwrotnego? Nasz zmysł dotyku opiera się na receptorach wykrywających tarcie, a receptory te można oszukać. Wystarczy zastosować ekran, który będzie wytwarzał siły elektrostatyczne przy różnych napięciach. W ten sposób powstanie słabe pole, które będzie symulować różne poziomy tarcia. Wielu osobom technologia ta może wydawać się znajoma. Jest tak, gdyż firma Senseg w 2011 roku stworzyła prototyp takiego tabletu obsługującego funkcję dotyku zwrotnego. Rozwiązanie to nie jest też nowe dla samego Disneya, który w 2010 roku pokazał ekran z dotykiem zwrotnym o roboczej nazwie Tesla Touch.
Kiedy rozwiązanie to trafi na rynek? Nie wiadomo. Czy odczucia po dotknięciu obrazu na ekranie są realistyczne? Nie możemy tego potwierdzić, gdyż sami nie korzystaliśmy z tego wynalazku. Jak widać, na razie jest to więcej niewiadomych niż faktycznych, twardych danych, ale mimo to czekamy na wdrożenie tej technologii do ekranów dotykowych. To może być prawdziwa rewolucja.
