PC bardziej "post", niż kiedykolwiek, ale...
Z analitykami rynku trzeba uważać, bo często przestrzelają swoje prognozowania, a jeśli dodać do tego coraz szybsze pojawianie się nowych kategorii urządzeń wywracających wszystkie prognozy do góry nogami, to wychodzi niezła kołomyja. Najnowsze prognozy IDC jednak wydają się całkiem sensowne i potwierdzają słynną erę post-PC i to w piękny sposób.
Według IDC w tym roku sprzeda się więcej tabletów niż komputerów przenośnych, a wzrost sprzedaży tabletów wziąć będzie imponował osiągając 58-procentowy wzrost względem roku 2012 i wyniesie 229 milionów sztuk. Wzrost sprzedaży tabletów i zastopowanie wzrostu sprzedaży na rynku PC spowoduje, że w 2015 roku będziemy kupować więcej tabletów, niż notebooków i desktopów razem wziętych.
Eksperci IDC jednak stwierdzają, że PC wraz z ekosystemem aplikacji będzie odgrywał kluczową rolę w biznesie, a to użytkownicy domowi zastąpią PC tabletami w codziennych, zwykłych aktywnościach.
Co ciekawe, Google'owi się udało. Wespół z innymi, również chińskimi, mniej znanymi markami, udało mu się wprowadzić tablety do domów na masową skalę dzięki obniżeniu ceny.
W 2013 roku światowa średnia cena sprzedaży tabletu spadnie w stosunku do 2012 roku o 10,8% do 381 dolarów. Dla porównania, średnia cena sprzedaży PC jest niemal dwukrotnie wyższa i wyniesie 635 dolarów.
Według IDC ceny tabletów wciąż będą spadać do poziomu nieosiągalnego dla producentów komputerów PC.
Co jednak najbardziej interesujące to przewidywania dotyczące wielkości ekranów. W zeszłym roku 73% sprzedanych tabletów miało ekran średni, czyli pomiędzy 8 a 11 cali, w tym natomiast ma to być tyko 43% sprzedaży, a królować mają tablety z ekranami poniżej 8 cali. W 2017 roku przewaga małych tabletów ma być jeszcze większa, a swoją część sprzedaży sukcesywnie i powoli mają zająć tablety z ekranami większymi, niż 11 cali.
Prognozy IDC, przynajmniej te dotyczące bieżącego roku, pokrywają się z tym, co widać na rynku. W 2012 roku rynek należący praktycznie wyłącznie do iPada został wzburzony premierą Nexusa 7 od Google’a. Ten tani, siedmiocalowy tablet spowodował, że konkurenci zaczęli próbować dorównywać ceną, a nawet zareagowali premierami mniejszych urządzeń, jak Apple iPadem mini. Za sukcesem Nexusa 7 podążyła też cała fala tanich, chińskich i przystępnych cenowo dla niemal każdego tabletów.
Prognozy cenowe i rozmiarowe IDC wydają się sensowne, pozostaje jednak pytanie gdzie w tym wszystkim Windows 8 i RT na tabletach? Czy 6% sprzedaży ponad jedenastocalowych ekranów w 2017 roku należy do Microsoftu? Mamy więc jako takie wyjaśnienie, dlaczego Microsoftowi zależy na dostosowaniu nowych Windowsów do urządzeń z mniejszymi ekranami.
Poza tym w komentarzu IDC brakuje też istotnego “disclaimera”. Przecież taki tablet z Windowsem 8 czy nawet z Androidem to tak naprawdę Personal Computer, tylko, że z zewnętrzną klawiaturą i myszką. To komputer, obok smartfona, najbardziej osobisty z osobistych.