Pierwsze ciekawe projekty telewizji hybrydowej już tej jesieni - Paweł Tutka, 4vod.tv

Czy jest przyszłość w telewizji poszerzonej o dodatkowe treści?

Telewizja podobnie jak prasa musi się odnaleźć w nowych realiach nieustannie rozwijającego się internetu oraz wymagań stawianych przez coraz młodsze pokolenie "internautów". Najlepszym sposobem na to jest połączenie tego, co najlepsze w telewizji z tym, co najlepsze w internecie. Tak więc jednej strony mamy wielki ekran o ogromnej sile oddziaływania na nasze emocje, a z drugiej strony jest pełna interakcja oraz nieograniczony dostęp do treści multimedialnych.

Ważne jest teraz to, by te dwa najlepsze kawałki połączyć w coś zupełnie nowego, co nakreśli dalszy kierunek rozwoju branży telewizyjnej na przestrzeni kolejnych dziesięciu, czy też nawet pięciu lat. Rozsądnie myślący nadawcy telewizyjni już teraz powinni zajmować dobre miejsce w obszarze Smart TV i telewizji hybrydowej, by zdobyć nowe doświadczenie w dotarciu do coraz bardziej wymagającego widza, bazując na potencjale secondscreen oraz multiscreen.

Teraz w przypadku HbbTV jesteśmy na etapie testowania technologii, co za chwilę zamieni się w pierwsze interaktywne serwisy. Osoby zainteresowane testowaniem HbbTV zapraszam do serwisu http://hbbtv.pl, w którym można znaleźć informacje na temat telewizorów obsługujących ten standard. Spodziewam się pierwszych ciekawych projektów telewizji hybrydowej wraz z jesienną ramówką telewizyjną. To będzie zaledwie liźniecie możliwości potencjału interaktywnej telewizji hybrydowej.

O prawdziwej rewolucji będziemy mogli mówić wtedy, gdy rozwiązania telewizji hybrydowej zostaną uwzględnione już na wstępnym etapie wymyślania nowych formatów telewizyjnych. W przyszłości zatrze się granica pomiędzy telewizją linearną, wideo na żądanie, aplikacjami telewizyjnymi, interakcją oraz telewizją hybrydową. Określiłbym to jako "event" w multimedialnej chmurze. Inicjatorem tego będą oczywiście nadawcy telewizyjni.

Lepszym rozwiązaniem są dodatki na ekranie jak za pośrednictwem HbbTV, czy może usługi powiązane z smartfonami jakie oferuje w Ameryce Shazam?

W marcu 2000 roku telewizja interaktywna uciekła nam do telefonów komórkowych. Przyczyniłem się do tego uruchamiając wtedy w telewizji TVN pierwsze konkursy SMS do reality show "Big Brother". Zaraz potem niemalże w każdym programie była interakcja smsowa. Teraz wraz z rozwojem telewizji cyfrowej, internetu oraz telewizorów z funkcją Smart TV pojawiła się wyjątkowa okazja by "interaktywna telewizja" znów powróciła do telewizorów, a konkretniej do pilota od telewizora niezależnie czym lub kim on za chwilę będzie.

Jestem bardzo zadowolony z zainicjowania na polskim rynku rozwoju HbbTV przez namówienie do testów telewizji TVN oraz TVP. To umożliwiło mi przekonanie producentów telewizorów, by HbbTV zostało włączone w telewizorach sprzedawanych w Polsce. Jako firma 4vod.tv na potrzeby testów HbbTV w Polsce dostarczyliśmy własne sygnalizatory HbbTV oraz przygotowaliśmy pierwsze testowe aplikacje telewizyjne w standardzie HbbTV. Jesteśmy w stałym kontakcie z producentami TV.

Pod koniec zeszłego roku zapowiadałem śmierć typowego pilota sugerując, że rolę kontrolera do telewizora przejmie smartfon/tablet z odpowiednią aplikacją lub będzie nią widz mówiący do TV. Życie zaskoczyło i tak oto w pilotach pojawił się touchpad ułatwiający nawigowanie po ekranie. To sprawiło, że typowy pilot (z touchpadem) będzie z nami jeszcze przez chwilę.

Standard HbbTV jest standardem nieustannie rozwijającym się, tak więc za chwilę zapewne komunikacja z urządzeniami mobilnymi zostanie uwzględniona. Dzisiaj można to zrobić niejako na około - sprawiając, że komunikacja pomiędzy smartfonem, a aplikacją HbbTV uruchomioną w telewizorze będzie przebiegać przez serwery podłączone do internetu.

Nieuchronne jest to, że za chwile będziemy prowadzić bardzo długie dyskusje czy lepszy jest multiscreen, secondscreen czy też telewizja hybrydowa. Widzowie sami wybiorą najwygodniejszy dostęp do multimedialnych emocji.