REKLAMA

Qualcomm podwoi prędkość mobilnych procesorów. Przejmie też webOS?

15.09.2011 09.09
Qualcomm podwoi prędkość mobilnych procesorów. Przejmie też webOS?
REKLAMA
REKLAMA

W pięknej tureckiej scenerii, jeden z najważniejszych graczy rynku mobilnego, producent mobilnych procesorów Qualcomm, zorganizował konferencję IQ, na której przedstawił wizję rozwoju świata mobilnego i swojej w nim obecności. I choć trudno mówić o jakiś przełomowych informacjach czy wnioskach płynących z konferencji, to nie da się nie być pod wrażeniem właśnie tej wizji, według której już dziś mamy do czynienia z największą platformą w historii technologii. Warto to podkreślać, bo czasami w dobie dyskusji, czy jesteśmy w pre, post, czy może nawet już post post ucieka nam jedna z najważniejszych cech technologii mobilnych, która świadczy o ich niewyobrażalnym potencjale – mobile to najbardziej osobista i najbardziej intymna z technologii konsumenckiej, do której słowo „osobisty” pasuje dużo bardziej niż do „personal computer”.

Trudno ciągle powtarzać frazesy o rewolucji mobilnej – widzimy to w końcu na co dzień w zalewie danych z rynku, z których wynika, że wystrzał popularności smartfonów jest bezprecedensowy w historii nowych technologii, jak iPad dominuje sposób w jakim rozmawia się dziś o technologiach w ogóle, jak mobilne systemy operacyjne są dziś kluczowym elementem budowania przewag technologicznych, w końcu jak wielką nadzieję pokładają wszyscy w rozwoju mobilnego internetu. Trudno powtarzać, ale fakt faktem, że to wszystko stawia technologie mobilne nie tylko w centrum rynku technologicznego, ale również – wcale nie przesadzając – świata w ogóle. W końcu ten mały (no…, coraz większy) przedmiot w kieszeni czy klapy marynarki jest dziś stałym partnerem człowieka z miesiąca na miesiąc coraz więcej mu oferując.

Mobilny procesor jest kluczowym elementem mobilnego hardware’u i choć trudno go traktować rozdzielnie od mobilnego systemu operacyjnego, to jednak to on jest sercem urządzeń mobilnych zarządzającym wszystkimi elementami urządzenia od coraz liczniej wbudowywanych modemów, po każdą czynność z osobna na czele z zarządzeniem energią. To one stoją też w centrum integracji hardware’u z softwarem, co jest kluczowe dla budowania ekosystemów mobilnych opartych na połączeniu tego samego w końcu systemu operacyjnego na urządzeniach różnego typu o różnych parametrach technicznych.

Qualcomm dobrze rozumie, w którym kierunku rozwijają się technologie komputerowe, a także ekosystemy mobilne. Jego procesory Snapdragon są już obecne w 125 urządzeniach, a kolejnych 250 jest w przygotowaniu. Snapdragony napędzają już 8 tabletów dostępnych na rynku, a ponad 40 jest przygotowywanych do rychłego debiutu. Snapdragon jest obecny głównie na urządzeniach z systemem Android, ale także inwestuje w Windows Phone – system, który po tym, jak przejęła go Nokia ma w końcu realną szansę na globalną ekspansję i zagrożenie dla hegemonii systemu Google’a.

Co więcej – Snapdragon będzie obsługiwał pierwsze urządzenia z Windows 8 na pokładzie z nową linią czterordzeniowych mobilnych procesorów o gigantycznie szybkim taktowaniu do 2,5 GHz. Będzie to linia procesorów, które są prawie dwa razy mocniejsze niż aktualnie dostępne na rynku chipy, w standardzie obsługujących nie tylko mobilny internet 3G, ale również LTE. Zapewne urządzenia z tą linią procesorów Qualcomma zostaną zaprezentowane na przyszłorocznych największych targach branży mobilnej – Mobile World Congress w Barcelonie.

Co więcej – jak mówił podczas konferencji w Stambule charyzmatyczny CEO firmy Paul Jacobs:

tu nie tylko chodzi o to liczbę rdzeni czy gigabajtów, lecz także o to, jak dobrze potrafisz zoptymalizować system operacyjny

a później on, jak i inni przedstawiciele Qualcommu wcale stanowczo nie negowali pojawiających się coraz częściej spekulacji, że to właśnie oni mogliby przejąć od HP mobilny system Palma – webOS. To wszystko świadczy o tym, że Qualcomm – jako jeden z najważniejszych technologicznych pionierów ery mobilnych technologii – chce być w centrum tego, co się w technologiach mobilnych dzieje.

Wygląda na to, że jest na dobrej drodze by to osiągnąć.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA