Zapłać nim obejrzysz
Według ostatnich zapowiedzi jesienna walka Adamka z Kliczką ma być pierwszą relacją sportową dostępną jedynie dzięki usłudze Pay-per-view. Do tej pory transmisje były dostępne na którymś z kodowanych kanałów telewizyjnych, natomiast w sieci można było oglądać je w serwisie wideo na życzenie właśnie na zasadach pay-per-view. Tej jesieni ma być inaczej - w dodatku tanio nie będzie.
PPV w wersji telewizyjnej dotarło do Polski dopiero pod koniec roku 2009. Tą formę dostępu do treści świadczy Cyfrowy Polsat jednak pod nazwą VOD. Z technicznego punktu widzenia dostępne jest kilka kanałów telewizyjnych na których nadawane jest kilka filmów. Użytkownik wykupując film może obejrzeć go o określonej godzinie. Nie jest to tak wygodna usługa jak VOD dostępne z dysku lub po przez internet, ale umożliwia dostęp na starszych dekoderach telewizyjnych.
Usługa ta na zachodzie używana jest już od bardzo dawna, w USA po raz pierwszy w kablówce pojawiła się już w 1972 roku, kiedy w Polsce dopiero od dwóch lat był dostępny drugi kanał TVP. Popularyzowały go rozgrywki NBA, a przede wszystkim właśnie gale bokserskie dostępne w latach 80 za pośrednictwem HBO czy Showtime w cenach wahających się od 4 do 50$. Wielką popularnością cieszyły się walki Mike Tysona czy Oscara De La Hoya (blisko 2 miliony widzów). W Wielkiej Brytanii głównym dostawcą usługi PPV jest Sky oferujący serwis Box Office od 1996 roku - za wydarzenie WrestleMania nadawca żąda 14,95 funta. Usługę ma również w ofercie Hiszpańska platforma Digital+ i Francuski CanalSat.
Walka Tomasza Adamka z Władimirem Kliczko, która odbędzie się we wrześniu we Wrocławiu ma być podobno dostępna na wszystkich Polskich platformach satelitarnych w cenie 20-40 złotych. W porównaniu do cen Amerykańskich czy Brytyjskich nie wydaje się być to dużo. Jednak na Polskie warunki może okazać się to zbyt wygórowana kwota, zwłaszcza gdy finałowa walka może nie trwać nawet 10 minut (przecież takie historie w Polskich walkach bokserskich już się zdarzały). Z drugiej strony kiedy bilety na galę kosztują 6 tysięcy złotych, to 40 za wygodne miejsce w fotelu nie wydaje się już być takie drogie. Dodatkową atrakcją na pewno byłaby transmisja 3D i dobrej jakości HD, niestety to najprawdopodobniej Polsat będzie odpowiadać za realizację, więc może być różnie. Część fanów zapewne nie zlęknie się niemieckiego komentarza i wykorzystując dekoder satelitarny obejrzy galę za pośrednictwem stacji RTL (na Astrze na ogół Free-To-Air).
Trudno jest określić czy usługa PPV odniesie w Polsce sukces. VOD jest coraz bardziej popularne ale przede wszystkim użytkownicy korzystają z darmowych treści. Płać-przed-oglądaniem wydaje się być świetnym rozwiązaniem dla transmisji sportowych, w przypadku filmów czy seriali wystarczy serwis VOD. Najważniejsze, że dzięki temu dostęp do wybranej transmisji ma być możliwy z dowolnej platformy satelitarnej.