REKLAMA

Jaki jest polski Android?

21.01.2011 22.50
Jaki jest polski Android?
REKLAMA
REKLAMA

W tym roku Android ma być wiodącą platformą na świecie. Wszystko za sprawą tego, że producenci dostają system za darmo, a płacą jedynie za aplikacje Google (tzw. with Google). Dodatkowo dostęp do kodu źródłowego powoduje, że platforma jest bardzo elastyczna i każdy z twórców smartfonów może ją dostosowywać do własnych potrzeb. Ma to swoje plusy i minusy, ale nie o tym dzisiaj chciałem pisać. Dzięki uprzejmości dwóch developerów aplikacji na Androida mam dosyć ciekawe dane dotyczące rodzimego rynku. Mimo, że część danych była rozbieżna postanowiłem podzielić się swoimi spostrzeżeniami i wnioskami z przeanalizowania tych liczb.

Mimo wielu głosów sprzeciwu wśród czytelników Spider’s Web nadal uważam, że fragmentacja Androida to jeden z największych minusów platformy. Jako deweloper nie uważam za istotny fakt, iż Pani Zosia nie jest zainteresowana aktualizacjami. Ode mnie wymaga się, by wypuszczona aplikacja pracowała na każdym sprzęcie i każdej wersji systemu. Jednak nie wszyscy programiści piszą aplikacje tak, by działały na wszystkich dostępnych telefonach i platformach. Każda wersja ma własne problemy, dlatego poniższe zestawienie powinno pomóc podjąć decyzję, który system jest właściwy dla naszej aplikacji. Użytkownicy aplikacji Blip na Androida korzystają w sumie z 55 różnych wersji systemów operacyjnych. Pierwsza dziesiątka przedstawia się jednak następująco:


Jak widać 2/5 użytkowników korzysta z całkiem nowego systemu 2.1-update1.Drugie miejsce zajmuje bardzo archiwalna wersja 1.5, która pojawiła się w wielu popularnych smartfonach i do dziś część z nich nie dostała aktualizacji. Jest to kolejny dowód na to, że system aktualizacji nie działa dobrze. Mimo, że wersja 1.5 ma sporo błędów i aplikacje zachowują się na niej często inaczej niż na 2.3, to i tak nie powinniśmy o niej zapominać robiąc aplikację dla osób mocno związanych ze starym Androidem.

Zupełnie inaczej wygląda grupa osób korzystających z popularnej aplikacji Transportoid. Jak widać na powyższym wykresie wiodącym systemem jest również 2.1. Drugie miejsce z 40% udziałem zajmuje poprzednia edycja obecnego systemu, czyli 2.2. W przypadku tej aplikacji archiwalne systemy 1.5 i 1.6 znajdują się na końcu stawki.

Dlaczego obie aplikacje mają rozbieżności?

Wszystko z powodu grupy docelowej. Przypuszczalnie z Androidowego Blipa korzystają w dużej mierze programiści tej platformy, którym nie zależy na tym, by pracować na najnowszej wersji systemu. Dodatkowo Blip może nie wspierać poprawnie zmian, które w systemie wprowadził Samsung. Transportoid to aplikacja dla rynku masowego, dlatego tu częściej pojawiają się najnowsze systemy operacyjne. Jest to też program, który jest cały czas rozwijany.

Wersja systemu nie jest tak dużym problemem dla programistów jak mnogość modeli i tutaj też są spore różnice między aplikacjami.

Tacy producenci jak HTC czy Samsung mają własne aplikacje systemowe, co powoduje wiele problemów przy implementacji aplikacji obsługujących np. aparat. Jak wynika z powyższej tabelki użytkownicy HTC zdominowali Blipa, zostawiając Samsunga w tyle z około 14% udziałem. Robiąc jednak aplikacje dla rynku masowego musimy zwrócić uwagę na Samsunga, który w Tranportoidzie pojawia się  na pierwszych dwóch miejscach.

Jaki jest ten polski Android?

Polski rynek jest zdominowany przez użytkowników HTC i Samsunga i nie ma się co dziwić. To właśnie oni wypuszczają najwięcej modeli i mają najlepszą sprzedaż. Niestety są to firmy, które wprowadzają sporo zmian w systemie przez co klienci otrzymują aktualizacje późno lub czasem wcale. Przy programowaniu aplikacji warto cały czas zastanawiać się nad wsparciem systemu 1.5, nawet kosztem nowych ciekawych funkcji oferowanych w platformie 2.3. Wszystko po to, żeby nasza aplikacja w Android Market zyskała jak najwięcej użytkowników. Mam nadzieję, że każdy z Was wyciągnie własne wnioski i przemyśli czy Android to właściwa platforma do tworzenia aplikacji. Wypuszczając produkt na ten system jesteśmy skazani na wieczne poprawki i dostosowanie aplikacji do coraz nowszych telefonów i wersji platformy.

Kamil Brzeziński

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA