Kaufland kończy z kolejkami. Koszyk, klik i do domu
Kaufland przestanie dzielić sklepy na nowocześniejsze i te nieco mniej rozwinięte.

K-Scan w niektórych sklepach Kauflandu dostępne jest już od dawna. Na naszych łamach recenzowaliśmy usługę już w 2022 r., bardzo chwaląc rozwiązanie pozwalające na szybkie skanowanie produktów specjalnym mobilnym skanerem. Nie trzeba później wyciągać ich przy kasie i nabijać urządzeniem na kablu. Wystarczy, że zrobimy to tabletem podczas wkładania rzeczy do koszyka.
To świetne rozwiązanie zwłaszcza w przypadku większych zakupów, na kilka lub kilkanaście dni. Dzięki nowemu systemowi nie muszę stać w kolejce do tradycyjnej kasy, wyciągając kilkanaście - kilkadziesiąt produktów na taśmę. Nie muszę ich też ściskać na małej przestrzeni platformy kontrolno-wagowej przy kasie automatycznej. Przelatuję z pełnym wózkiem przez bramki i cyk, prosto na parking. W ten sposób można oszczędzić sporo czasu i nieco nerwów – oceniał Szymon.
Na początku 2024 r. usługa działała w 45 sklepach. Teraz Kaufland ogłasza, że działa już w ponad 200 marketach. Do końca 2025 r. skanowanie przenośnym skanerem możliwe będzie we wszystkich Kauflandach w kraju.
Samoobsługowe skanery znajdują się przy wejściu do sklepu. Do skorzystania niezbędna jest karta Kaufland Card.
- Naszą ambicją jest, by Kaufland stał się liderem we wdrażaniu innowacyjnych technologii w handlu detalicznym. Pełne wdrożenie usługi K-Scan to ważny krok na tej drodze. To rozwiązanie, które nie tylko usprawnia proces zakupowy, ale także wpisuje się w szerszą transformację cyfrową naszej sieci. Usługa K-Scan jest rozwiązaniem, które łączy wygodę, nowoczesność i elastyczność. To pozwala klientom samodzielnie decydować, jak chcą zrobić zakupy – mówi Tomasz Antczak, Dyrektor Działu Procesów Sprzedaży w Kaufland Polska.
K-Scan dostępny jest również w aplikacji mobilnej Kaufland
Wówczas skanerem jest nasz telefon. Na takie rozwiązanie stawia też Lidl. Usługa Scan&Go rozkręca się, ale powoli – dostępna jest w ok. 20 sklepach.
Skanowanie podczas wkładania zakupów do koszyka staje się coraz powszechniejsze, więc niewykluczone, że kolejne sklepy nie będą miały wyjścia i pójdą tym śladem. Tak, jak działo się to z kasami samoobsługowymi – wielu klientów już nie wyobraża sobie innego sposobu opłacania zakupów.
Czytaj też:
Taka opcja może cieszyć wszystkich klientów, nawet tych, którzy wolą tradycyjne wykładanie na ladę. Wcześniejsze skanowanie jest szansą na mniejsze kolejki. Kupujący po prostu pokazują kod QR i opłacają zakupy bez ich ponownego wyciągania.
Zdjęcie główne: WonderKimber / Shutterstock







































