#B69AFF
REKLAMA

Dreame wytarło podłogę. Aqua10 Ultra Roller to robot ostateczny

Dreame to jeden z wiodących producentów sprzętu AGD, w tym inteligentnych robotów sprzątających, a niektórzy wręcz powiedzą, że to lider rynku. Właśnie wypuścił swój nowy produkt Dreame Aqua10 Ultra Roller, który trafił do mnie na testy. Jeszcze nigdy nie obserwowałem pracy robota z taką mieszaniną zafascynowania i ekscytacji. Wszystko za sprawą zupełnie nowej technologii.

Dreame wytarło podłogę. Aqua10 Ultra Roller to robot ostateczny
REKLAMA

Dreame jest doskonale znane polskim klientom, bo marka od początku swojego istnienia, czyli do 2017 r. postawiła na ekspansję na rynki zagraniczne. Obecnie jej produkty docierają do klientów w ponad 100 krajach, w tym do Polski. Nasz rynek jest otwarty na innowacje i wręcz pragniemy podnosić komfort naszego życia, a nic tak tego nie robi, jak sprawienie, że dom działa niezależnie od nas. Dreame, chociaż istnieje na rynku zaledwie 8 lat, to już teraz posiada ponad 6 tysięcy patentów, a jeden z najnowszych został użyty w Aqua10 Ultra Roller, ale nie uprzedzajmy faktów, jak to mawiał pan Wołoszański.

REKLAMA

Dreame Aqua10 Ultra Roller zaskakuje od pierwszego wyjęcia z pudełka

Pudełko jest pokaźnych rozmiarów i dosyć ciężkie, ale szybko odkryłem dlaczego. Oprócz robota sprzątającego i stacji dokującej w zestawie znajduje się jeszcze duża butelka płynu czyszczącego, dwie butelki płynu neutralizującego zapachy zwierząt oraz uwaga - kompletny zestaw wymienny elementów czyszczących, czyli wałka, szczotek głównych, szczotki bocznej, zestaw filtrów i worków. Byłem w szoku bogactwem tego zestawu, zwłaszcza że niecały miesiąc wcześniej zapłaciłem ponad 300 zł za podobny zestaw do mojego robota, który w momencie premiery był znacznie droższy niż Dreame, a producent nie dorzucił tam absolutnie niczego. To wbrew pozorom coś naprawdę miłego i pokazującego, że potrzeby klienta są na pierwszym miejscu. Dzięki temu kupując robota od Dreame, macie spokój na co najmniej rok.

Instalacja stacji jest standardowa - stację podłączamy do prądu, napełniamy zbiornik na czystą wodę i wlewamy do specjalnego dozownika płyn czyszczący i płyn do neutralizowania zapachów zwierząt. Następnie uruchamiamy robota, zdejmujemy mu pokrywę, z której sczytujemy kod QR przenoszący nas do aplikacji Dreamehome.

Później musimy przejść kolejne kroki, czyli połączyć urządzenie z siecią i zaktualizować jego oprogramowanie. Po kilku minutach robot jest gotowy do pracy. Proces jest bezbolesny, a samouczek prowadzi nas za rękę.

Zatrzymam się jeszcze przy samej stacji dokującej. Z racji funkcji, jaką pełni robot sprzątający stacja znajduje się na widoku. Dlatego z radością odnotowałem, że Dreame przyłożyło się do pracy i projektanci, którzy pracowali przy designie urządzenia, odrobili pracę domową. Stacja jest elegancka, połączenie bieli ze srebrnym panelem o ciekawej strukturze, jest strzałem w dziesiątkę. Napis na górze ramki głosi dumnie Designed by Dreame, na modłę urządzeń od Apple i to znak czasów, że urządzenia AGD potrafią być tak dobrze zaprojektowane. Stacja nie rzuca się w oczy, ładnie pasuje do mojej szarej ściany i aż żal ją będzie pakować z powrotem do pudełka po testach. Cudo, ale czas na samo mięso.

Dreame Aqua10 Ultra Roller jest szybki

To było moje pierwsze odczucie, gdy wyjechał naładowany z bazy, żeby przeprowadzić pierwsze mapowanie pomieszczeń. Moja żona też na to zwróciła uwagę, ale przy okazji mapowaniu towarzyszyła cisza. Nie byłem nią zdziwiony, bo przecież podczas tej czynności nie działa zespół ssący, ale chwilę później odkurzacz przystąpił do pracy i zszokował mnie jeszcze bardziej. Nie dość, że był nadal cichy jak na robota sprzątającego, to nadal był błyskawiczny i to w trybie odkurzania i mopowania. A co najlepsze - był piekielnie dokładny.

Mój prywatny robot topowej marki sprzed roku chowa się ze wstydu w kącie, bo nie dość, że jest wolniejszy, mniej efektywny, to zdarza mu się zostawić jakiś okruszek. Tymczasem Dreame Aqua10 Ultra Roller jest piekielnie dokładny. Nie do końca rozumiem jak to jest możliwe, bo przecież nie można tego zrzucić wyłącznie na wysokoobrotowy silnik elektryczny, który zapewnia dużą siłę ssania. To kombinacja najlepszych technologii marki, która w efekcie sprawiają, że podłoga jest wyczyszczona aż do przesady. Zdecydowanie przeszłaby test białej rękawiczki, znany z popularnego programu telewizyjnego.

Siła ssania to 30 000 Pa i dwa razy sprawdzałem czy to nie pomyłka. To wartości, które dotąd zarezerwowane były dla tradycyjnych odkurzaczy, a Dreame przeniosło je do niewielkiego robota. Odkurza świetnie, nie znalazłem po sprzątaniu żadnych okruszków i włosów.

Samo mapowanie terenu i późniejsze poruszanie się po nim jest dokładne za sprawą laserowych mierników odległości, a w testowanym modelu producent zdecydował się na użycie technologii o pięknej nazwie AstroVision, która oparta jest na rozwiązaniach od firmy NVIDIA. Dwie kamery rejestrują detale obrazu w technologii 3D, dzięki czemu robot potrafi rozpoznać i ominąć ponad 240 rodzajów przeszkód z dokładnością do milimetra. Powiem wam, że przez chwilę bałem się, że robot uderzy w kwietnik, bo zbliżył się na niebezpieczną dla mnie odległość, a tymczasem miał wszystko pod kontrolą.

Na zdjęciach uda wam się dostrzec wiązkę laserową, które ludzkie oko nie jest w stanie zauważyć na żywo, ale to właśnie ten laser w połączeniu z uczeniem maszynowym dba o to, żeby Dreame Aqua10 Ultra Roller dojeżdżał do samych krawędzi. Perfekcyjny jest w tym. Oczywiście nie mogłem się powstrzymać i po mapowaniu podrzuciłem na środek pokoju klapka, który został rozpoznany jako obuwie i zgrabnie ominięty.

Dreame Aqua10 Ultra Roller - największa innowacja

Wszyscy przyzwyczailiśmy się do tego, że Dreame stosuje najnowocześniejsze technologie, ale okazuje się, że producent nadal potrafi zaskoczyć. Nowością w Aqua10 Ultra Roller jest wałek mopujący, który jest wysuwany, dzięki czemu dociera do trudno dostępnych miejsc. Zapytacie, ale dlaczego wałek, a nie dobrze znane pady mopujące? Dla większej precyzji czyszczenia. Pady po kilkunastu metrach tracą swoją dokładność, a do tego jeżeli trafią na plamę np. z ketchupu, to istnieje ryzyko, że zostawią smugi. To dlatego roboty ze zwykłymi nakładkami mopującymi muszą często odwiedzać bazę w celu przepłukania. Tymczasem wałek AquaRoll jest nieustannie płukany i odświeżany, dzięki czemu jest dokładniejszy, a jednocześnie nie zostawia żadnych smug.

Zbliża się jesień, pora, która nie cierpię, bo wiąże się z błotem i deszczem. Próbkę tego miałem kilka dni temu, gdy podczas spaceru z psem złapała mnie ulewa. Bałem się o to, co z przedpokojem zrobi mokry i ubłocony psiak, ale jego zabrałem do wanny, a w aplikacji włączyłem sprzątanie pomieszczenia. Zanim osuszyłem psa przedpokój znów był czysty i lśniący. Sam wałek ma 26 cm długości i wysuwa się do 44 mm na bok. Jest to płynne, szybkie i naprawdę można się zatracić w obserwowaniu robota przy pracy.

Zasada działania wałka i systemu mopującego jest w gruncie rzeczy prosta - robot ma 12 dysz do rozpylania wody i 32-stopniową regulację poziomu wilgotności. Najpierw rozpyla czystą wodę, później szoruje powierzchnię, zasysa zabrudzenia i brudną wodę i odświeża czystą wodą. Tyle teorii - w praktyce jest czysto i nie ma sensu zgłębiać się jak to działa, skoro działa. W aplikacji wybieracie tryby pracy, stopień wilgotności i intensywności sprzątania, ale możecie zostawić wszystko na auto i też będzie dobrze.

A co z dywanami? Nic. Robot je wykrywa, chowa rolkę mopującą (14 mm w górę), żeby nie przemoczyć dywanu, a wjeżdża na niego dzięki systemowi podnoszenia trzech kółek. Ten system służy również do pokonywania przeszkód w rodzaju progów. Dla miłośników cyfr - robot pokonuje dywany do 3 cm wysokości, progi do 4,2 cm oraz przeszkody do 8 cm, ale robi to dwustopniowo. Może się również obniżyć do 98 mm, żeby wjechać pod meble.

Co ciekawe - Dreame Aua10 Ultra Roller psuje do nowoczesnych czasów, w których w domu jest psiecko i ma rozbudowaną sekcję zachowań w stosunku do zwierząt. Można w niej wyznaczyć strefę zwierzęcia, w której nie sprząta lub sprząta rzadziej lub nie sprząta w określonych godzinach, może wykrywać naszego pupila i robić mu zdjęcia, a uwierzcie, że podczas sprzątania psy bardzo interesują się robotem. Szczotki są tak skonstruowane, żeby lepiej zbierać sierść i siekać ją, żeby nie zablokowały ich pracy. Do zwierząt można również mówić i tworzyć mapę ich aktywności.

Oczywiście nie mogło zabraknąć Robotic Flex Arm, czyli wysuwanej szczotki bocznej, która zmiata kurz spod mebli i trudno dostępnych miejscach.

Po skończonej pracy robot wjeżdża do stacji dokującej, w której opróżnia kurz i brudną wodę oraz czyści się. Rolka jest czyszczona wodą o temperaturze do 100 stopni Celsjusza, co zabija bakterie i skutecznie usuwa brud, a następnie suszona w temperaturze 70 stopni Celsjusza. Według producenta stacja oferuje do 100 dni bezobsługowego opróżniania pojemnika na kurz, który swoją drogą również jest suszony gorącym powietrzem, co zabija nieprzyjemne zapachy i zapobiega namnażaniu się bakterii. Jeżeli nie chcecie ręcznie napełniać i opróżniać zbiorników na wodę, to istnieje możliwość podłączenia ich na stałe.

Dreame Aqua10 Ultra Roller - czy warto?

Cały akapit mógłbym zawrzeć w jednym słowie: Tak. Nowy robot od Dreame jest niewiarygodnie skuteczny, szybki i wygodny w obsłudze. Zostawia podłogę czystą i pachnącą. Dodajmy do tego świetną aplikację i mamy robota, który obecnie wyciera podłogę innymi konstrukcjami. Jeżeli nie masz jeszcze takiego urządzenia, to możesz już składać zamówienie. Nie da się nim rozczarować. Brakuje mi tylko jednej funkcji - żeby przynosił mi szklankę wody lub filiżankę kawy, gdy obserwuję jego pracę, ale tego może doczekam się w następnej generacji.

REKLAMA

PS: nie mogę oprzeć się wrażeniu, że przedni moduł z kamerą wygląda jak twarz. Na szczęście jest sympatyczna.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-09-17T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T21:09:44+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T18:22:14+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T16:35:56+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T12:44:35+02:00
Aktualizacja: 2025-09-16T08:46:19+02:00
Aktualizacja: 2025-09-15T18:40:35+02:00
Aktualizacja: 2025-09-15T18:13:51+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA