REKLAMA

Polska i Niemcy połączyły zegary atomowe. Mierzą nawet grawitację

Dzięki współpracy polskich i niemieckich naukowców powstało pierwsze światłowodowe połączenie, które pozwala w czasie rzeczywistym porównywać najbardziej precyzyjne zegary w obu krajach.

Polska i Niemcy połączyły swoje zegary atomowe
REKLAMA

Zbudowane w ramach europejskiej sieci GÉANT połączenie Pathfinder to ok. 690 km światłowodu, z czego 270 km udostępniła polska sieć PIONIER, a 420 km dzierżawi strona niemiecka. Połączyło ono Narodowy Instytut Metrologiczny w Brunszwiku z Poznańskim Centrum Superkomputerowo-Sieciowym (PCSS), które dalej łączy się z krajową siecią PIONIER, obejmującą 21 dużych miejskich sieci komputerowych oraz 5 centrów komputerowych dużej mocy.

REKLAMA

Czas, który mówi więcej, niż wskazówki

Jak czytamy na łamach portalu Nauka w Polsce, nowe łącze pozwala na przesyłanie informacji z optycznych zegarów atomowych, czyli urządzeń, które odliczają czas z precyzją rzędu mld uderzeń na sek. Dzięki ich porównywaniu między krajami możliwe jest nie tylko doskonalenie systemów synchronizacji GPS czy bankowości, lecz także obserwacje zjawisk fizycznych związanych z grawitacją.

Zegary działające z taką precyzją są wykorzystywane w systemach nawigacyjnych, kryptografii kwantowej, radioastronomii, a nawet na podstawie śladowych zmian grawitacyjnych w prognozowaniu trzęsień ziemi. Zmiany w masie pod powierzchnią ziemi wpływają na lokalne tempo upływu czasu, co może dawać sygnał o nadchodzącej aktywności sejsmicznej.

W tym kontekście zegary są nie tylko urządzeniami pomiarowymi, lecz również narzędziem badawczym, otwierającym drogę do nowych sposobów analizowania procesów zachodzących w Ziemi i we Wszechświecie. Aby jednak taki poziom dokładności miał zastosowanie praktyczne, konieczna jest możliwość rzeczywistego porównywania pomiarów. To właśnie umożliwiają nowe połączenia światłowodowe.

Infrastruktura i biurokracja

Oprócz wyzwań technologicznych, takich jak utrzymanie stabilności sygnału na całej długości światłowodu, projekt wymagał pokonania wielu barier formalnych. Istotne okazało się m.in. zapewnienie naukowcom stałego dostępu do infrastruktury i rozmieszczenie punktów wzmocnienia sygnału. W projekcie wykorzystano urządzenia opracowane i wyprodukowane przez PCSS i Akademię Górniczo-Hutniczą.

Najtrudniejsza okazała się jednak organizacja formalno-prawna transgranicznego łącza, co według badaczy było większym wyzwaniem niż sama budowa infrastruktury. Pokazuje to, że nawet najbardziej precyzyjny zegar nie zadziała bez synchronizacji międzyinstytucjonalnej, a tej często brakuje w naukowej współpracy międzynarodowej.

Przeczytaj także:

Budowa światłowodowego mostu czasu między Polską a Niemcami to krok w stronę unifikacji europejskiego systemu synchronizacji, od którego zależy m.in. bezpieczeństwo cyfrowe i technologiczna suwerenność.

*Źródło zdjęcia głównego: Summit Art Creations / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-07T17:10:40+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T16:07:58+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T15:53:55+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T15:08:02+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T13:05:25+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T11:18:52+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T10:55:16+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T09:00:06+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T08:36:41+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T06:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T06:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-06T07:56:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-06T07:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-06T07:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T16:40:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA