Oto polska sztuczna inteligencja. Skorzystasz z niej w mObywatelu
Ministerstwo Cyfryzacji pokazało światu swoją nową sztuczną inteligencję. Nazywa się PLLuM i została stworzona, aby ulepszyć administrację publiczną i biznes. Narzędzie trafi też do mObywatela.
O tym, że Polska tworzy własną sztuczną inteligencję, usłyszeliśmy już pod koniec ubiegłego roku. Teraz poznaliśmy szczegółowe informacje na jej temat i dowiadujemy się, w jaki sposób polska sztuczna inteligencja została opracowana i zbudowana. Znamy też plany rozwoju PLLuM.
PLLuM to polska sztuczna inteligencja
Na początku omówmy kwestie techniczne związane PLLuM. Polski model jest skalowany, ponieważ wykorzystuje od 8 do 70 miliardów parametrów i pozwala na precyzyjne generowanie treści w języku polskim. Tak jak możemy się spodziewać, mniejsze wersje opracowane z ok. 8 mld parametrów są szybsze, a więc będą wykorzystywane do zadań, w których nie stawia się na najwyższą precyzję, a szybkość uzyskiwanej odpowiedzi.
Większe modele będą służyć natomiast do zadań wymagających większej kontekstowej spójności i lepszego rozumienia języka polskiego. Ministerstwo Cyfryzacji w komunikacie zaznacza, że PLLuM bazuje na etycznym pozyskiwaniu danych i wersje do użytku komercyjnego wykorzystują zasoby tekstowe z odpowiednimi licencjami i inne zasoby, które zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych mogą być wykorzystywane do otwartego modelu AI. Natomiast modele typowo naukowe korzystają z ogólnodostępnych zbiorów danych - m.in. organizacji Common Crawl.
Polski model językowy miał też być dostrajany za sprawą autorskich zbiorów danych dzięki dziesiątkom tysięcy instrukcji oraz preferencji. Czyli wiele pytań i odpowiedzi zostało przygotowanych przez twórców PLLuM, do czego przyczynił się zespół ponad 50 specjalistek i specjalistów z Polski.
Na rozwój tego modelu sztucznej inteligencji państwo jak dotychczas przeznaczyło 14,5 mln zł i w planach są inwestycje na kolejne 19 mln zł, które pozwolą na wdrożenie modelu do administracji publicznej. Według wiceministra cyfryzacji Dariusza Standerskiego, dzięki inwestycjom "PLLuM stanie się kluczowym elementem cyfryzacji usług publicznych i rozwoju krajowego ekosystemu AI".
Za rozwój PLLuM odpowiadało konsorcjum sześciu podmiotów, takich jak:
- Politechnika Wrocławska,
- Instytut Podstaw Informatyki PAN,
- Instytut Slawistyki PAN,
- Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK),
- Ośrodek Przetrwania Informacji,
- Uniwersytet Łódzki.
W niedalekiej przyszłości (jeszcze w 2025 roku) do projektu dołączy Centralny Ośrodek Informatyki oraz ACK Cyfronet AGH.
PLLuM wesprze urzędy i administrację publiczną. Ty też z niego skorzystasz
Centralny Ośrodek Informatyki będzie wdrażać model jako narzędzie dla urzędników. W planach jest stworzenie inteligentnego asystenta, który zautomatyzuje przetwarzanie dokumentów, analizę treści, wyszukiwania informacji i wsparcie w udzieleniu odpowiedzi na pytania obywateli i obywatelek. Wygląda na to, że dzięki nowemu narzędziu polska administracja publiczna będzie bardzo zaawansowana pod względem technologicznym. To dla nas, osób załatwiających spraw w urzędach bardzo dobra wiadomość. Łatwiejsze i szybsze wizyty w urzędach? Brzmi cudownie.
Tak jak się spodziewaliśmy, PLLuM również ulepszy mObywatela. W popularnej rządowej aplikacji zapewniającej szybki dostęp do dokumentów pojawi się asystent sztucznej inteligencji, który ma wspierać użytkowników w uzyskiwaniu informacji publicznych. Dzięki temu np. będzie łatwiej wyszukać potrzebne informacje dotyczące załatwiania niektórych spraw. Polska sztuczna inteligencja ułatwi też rozwój aplikacji edukacyjnych, tłumaczeń i zapewni pomoc nauczycielom w prowadzaniu lekcji z użyciem nowych technologii.
Modele PLLuM może pobrać i uruchomić lokalnie każdy, kto dysponuje odpowiednio zaawansowanym komputerem. Jeśli nie macie natomiast mocnego sprzętu, sztuczna inteligencja jest dostępna online za sprawą dedykowanej strony internetowej.
Więcej o sztucznej inteligencji przeczytasz na Spider's Web:
