Wiatraki są w Polsce za głośne? "Źle mierzymy hałas"
Turbiny wiatrowe od lat budzą kontrowersje. Jedni widzą w nich czyste źródło energii, inni narzekają na hałas i szpecący krajobraz. Ale czy wiatraki rzeczywiście są tak uciążliwe? Nowe badania naukowców z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu rzucają nowe światło na tę sprawę.
Prof. Anna Preis, kierowniczka projektu HETMAN, który badał hałas emitowany przez turbiny wiatrowe, twierdzi, że obecne przepisy traktują wiatraki jak każde inne źródło hałasu przemysłowego. To błąd! Dźwięki emitowane przez wiatraki są zupełnie inne niż te z fabryk. Są one niższe, mniej uciążliwe i szybciej zanikają z odległością.
Tylko w Polsce mamy takie przepisy
Paląca potrzeba naukowego podejścia do tematyki hałasu turbin wiatrowych była motorem napędowym projektu HETMAN. W Polsce turbiny nadal są traktowane jako pozostałe obiekty i działalność będąca źródłem hałasu, a o możliwości ich usytuowania względem domostw zaczęła decydować zasada 10H.
Więcej o energii z wiatru i najnowszych technologiach znajdziesz na Spider`s Web:
Prof. Preis apeluje o zmianę przepisów, które uwzględniałyby specyfikę hałasu emitowanego przez wiatraki. Nowe normy powinny być bardziej łagodne dla elektrowni wiatrowych, co ułatwiłoby rozwój tej czystej energii.
W żadnym innym kraju (poza Bawarią w Niemczech) uregulowania dotyczące turbin wiatrowych nie przedstawia się w metrach, jak to ma miejsce w Polsce, a w wartościach poziomów dźwięku dopuszczalnych dla tego typu hałasu
- mówi w rozmowie z serwisem Nauka w Polsce prof. Anna Preis.
Dodaje ona, że kwestia metrów powinna zniknąć w rozporządzeniu o dopuszczalnych poziomach dźwięku dla turbin wiatrowych. Naukowczyni zauważa również, że ta sama turbina, w takiej samej odległości od domostwa może generować hałas, który będzie różnić się o nawet 10 dB w zależności od prędkości wiatru.
Trzy lata badań
W ramach projektu HETMAN, w ciągu trzech lat badań, zespół naukowców zbadał m.in. dokuczliwość hałasu turbin wiatrowych i wpływ infradźwięków na zdrowie człowieka oraz metody ograniczania hałasu turbin.
Badania naukowców z UAM nie wykazały negatywnego wpływu hałasu z wiatraków na zdrowie ludzi. Oczywiście, osoby mieszkające w bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni wiatrowych mogą odczuwać pewien dyskomfort, ale z badań wynika, że nie ma to wpływu na ich zdrowie.
Na czele projektu stał Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pozostałymi jednostkami badawczymi z Polski były: Akademia Gorniczo-Hutnicza w Krakowie, Główny Instytut Górnictwa w Katowicach, Instytut Medycyny Pracy w Łodzi oraz Instytut Ochrony Środowiska w Warszawie.
Wiatraki - przyszłość polskiej energetyki?
Polska dysponuje ogromnym potencjałem energetyki wiatrowej. Wykorzystanie go w większym stopniu pozwoliłoby nam zmniejszyć emisję CO2 i uniezależnić się od importu surowców energetycznych. Nowe przepisy dotyczące hałasu z wiatraków mogłyby znacząco przyspieszyć rozwój tej strategicznej gałęzi gospodarki.
Wyniki badań naukowców z UAM z pewnością wzbudzą dyskusję na temat hałasu z wiatraków. Można się spodziewać, że w najbliższym czasie pojawią się nowe propozycje przepisów, które uwzględnią specyfikę tego typu elektrowni. Czy wiatraki staną się symbolem czystej energii i nowoczesnej Polski?
Czas pokaże.
