iPhone mocno traci na znaczeniu. Gorącym towarem staje się Xiaomi
W pierwszym kwartale 2024 r. rynek telefonów odnotował 7,8-procentowy wzrost, porównując z analogicznym kwartałem w minionym roku. Na rynku pojawiło się 289,4 mln urządzeń. Największy spadek - 9,6-procentowy - ze wszystkich dużych marek odnotował iPhone. Z kolei Xiaomi odnotował wzrost o zawrotne 33,8 proc.
Coś nie tak dzieje się z Apple’em. Znaczy się, firma niezmiennie jest potęgą i liderem i prędko to się nie zmieni. Trudno jednak nie zauważyć, że rynek telefonów urósł, a tymczasem sprzedaje się na nim coraz mniej iPhone’ów. A przynajmniej tak wynika z najnowszych danych IDC.
Na pozycję numer jeden na rynku telefonów komórkowych wskoczył za to Samsung. Według tych samych danych miniony kwartał zakończył z 20,8-procentowym udziałem rynkowym, podczas gdy Apple ma tylko 17,3 proc. Najciekawsza wydaje się tu jednak pozycja Xiaomi: 14,1 proc. globalnego rynku! Warto mieć przy tym na uwadze, że Xiaomi nie jest obecny na lukratywnym i chłonnym amerykańskim rynku.
Czytaj też:
Na dalszych miejscach znalazły się Transsion (właściciel Tecno i Infinixa) i Oppo. IDC przewiduje, że presja ze strony chińskiej konkurencji zmusi Samsunga i Apple’a do większej różnorodności w ofercie.
Samsung na topie, Apple szybko się podniesie. Obie firmy patrzą jednak nerwowo w stronę Chin
Jak twierdzi IDC, proces ponownego nasycania rynku telefonami komórkowymi postępuje, a wśród najlepszych marek powoli narasta optymizm rynkowy. Firma analityczna spodziewa się, że Samsung i Apple utrzymają swoją pozycję w górnej części rynku - trudno jednak nie zauważyć coraz większych sukcesów Huaweia w Chinach, a także znaczące zyski Xiaomi, Transsion, Opoi/OnePlus i vivo. Zdaniem IDC, w miarę postępu ożywienia gospodarczego prawdopodobnie będziemy świadkami wzrostu udziału największych firm, podczas gdy mniejsze marki będą walczyć o istotność.
IDC w raporcie dodaje, że w dalszym ciągu obserwujemy wzrost wartości i średnich cen sprzedaży, ponieważ konsumenci wybierają droższe urządzenia, z założeniem, że mają starczyć na dłuższy czas. Xiaomi ma bardzo mocny powrót po dużych spadkach, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich dwóch lat, a Transsion staje się stałą obecnością w pierwszej piątce dzięki agresywnemu wzrostowi na rynkach międzynarodowych. Dodatkowo, choć obaj czołowi gracze odnotowali ujemny wzrost w pierwszym kwartale, wydaje się, że Samsung ma ogólnie silniejszą pozycję niż w ostatnich kwartałach.
