Dlaczego warto korzystać z VPN na iPhone? Chodzi nie tylko o dostępność seriali
VPN często jest utożsamiany z bramą do seriali niedostępnych w polskich bibliotekach platform VoD. Ewentualnie ulepszonym trybem incognito. Tymczasem zalet wykorzystania VPN w telefonie jest znacznie, znacznie więcej.
W przestrzeni publicznej iPhone bardzo często jest wskazywany jako smartfon niezwykle bezpieczny, który został stworzony by bronić prywatności swoich użytkowników. Tymczasem telefon Apple również jest podatny na ataki i jego posiadacze także powinni rozważyć, czy nie warto lepiej zadbać o bezpieczeństwo oraz prywatność. Zwłaszcza podczas korzystania z publicznych sieci, w których szczególnie często dochodzi do ataków oraz kradzieży danych.
Zwiększenie bezpieczeństwa to jeden z najważniejszych powodów - ale nie jedyny - dla którego warto rozważyć łatwy w obsłudze VPN na iPhone. Dlatego, korzystając z okazji jaką jest zniżka na usługi VPN Surfshark, przygotowaliśmy listę kluczowych powodów, dla których warto pomyśleć o wykorzystaniu wirtualnej sieci prywatnej.
Powód 1: Obejście ograniczeń i limitów konkretnych sieci
Wiele sieci - na przykład te szkolne albo biurowe - posiada liczne ograniczenia narzucone przez administratora. O ile blokada rozrywkowych treści serwisu YouTube w szkole podstawowej może być zrozumiała, klip na tej samej platformie YouTube może stanowić integralną część prezentacji albo zaliczeniowego materiału. W takich sytuacjach pomaga VPN, pozwalając obejść ograniczenia konkretnej sieci.
Dzięki VPN w telefonie nawet będąc podłączonym do szkolnej, akademickiej lub biurowej sieci, możemy obejść blokady ustawione przez administratora, odwiedzając dowolne serwisy, domeny i platformy bez żadnych komplikacji. Wystarczy jeden przycisk w aplikacji, sekunda potrzebna na połączenie i gotowe. Ograniczenia wyparowują.
Powód 2: Prywatność na wyższym poziomie. Również przed dostawcą Internetu.
Na dostawców Internetu coraz częściej przenosi się obowiązki charakterystyczne dla moderatorów oraz administratorów. Usługodawcy mają kontrolować treści wyświetlane i udostępniane przez swoich użytkowników, a w skrajnych przypadkach - np. podczas gigantycznego zużycia transferu na skutek strumieniowania na Twitchu - nakładać lejki i blokady.
Dzięki VPN nasza prywatność zostaje zachowana, a zewnętrzne podmioty nie mają wglądu w wyświetlane, pobierane i tworzone przez nas treści, lub jest to dla nich znacząco utrudnione. W sieci nikt nie jest w pełni anonimowy - i bardzo dobrze - ale VPN pozwala ograniczyć zinstytucjonalizowane, zautomatyzowane ograbianie internautów z ich prywatności. Nie po to płacimy co miesiąc za dostęp do sieci, by czuć się inwigilowani przez podmioty, którym oddajemy ciężko zarobione pieniądze.
Powód 3: Walka z cenową dyskryminacją oraz sztucznym zawyżaniem cen towarów i usług.
Ty płacisz za nową grę 279 złotych, twój kolega za granicą mniej o jedną trzecią. Sprawdzasz cenę hotelu, a gdy robisz to ponownie dzień później, ten sam standard kosztuje więcej, mimo niezmiennej dostępności pokoi. O biletach lotniczych nawet nie wspominam, bo chyba każdy z nas doświadczył cenowych manipulacji na połączeniach, w oparciu o ciasteczka oraz historię wyszukiwania.
Lokalizacja. Historia zamówień. Wyszukiwania. Ciasteczka. Sprzedawcy produktów oraz usług profilują nas na każdym kroku, starając się maksymalizować przychody. Nikogo to nie dziwi, tak samo jak nikogo nie powinno dziwić, że bronimy się przed praktykami, przy pomocy których sprzedawcy rozpoznają nasze potrzeby, podbijając ceny towarów i usług. VPN skutecznie temu przeciwdziała. Zwłaszcza na smartfonie, z którego od kilku lat najczęściej kupujemy w sieci.
Powód 4: Zadbaj o bezpieczeństwo. Zwłaszcza korzystając z publicznej sieci.
Każdemu z nas zdarza się korzystać z publicznej sieci w kawiarni, centrum handlowym albo na lotnisku. W końcu po co marnować własny transfer, zwłaszcza za granicą, skoro jesteśmy w zasięgu WiFi z dostępem bez hasła? Tymczasem statystyki wskazują, że połączenie z publiczną siecią to powód aż 40 proc. wszystkich skutecznych ataków na telefony, których skutkiem jest zdobycie czyichś prywatnych danych. iPhone nie jest tutaj magicznie odporny.
Dlatego podłączając się do niezabezpieczonej sieci w restauracji albo na rynku, zawsze należy korzystać z VPN. Korzystanie z sieci może być wtedy nieco wolniejsze, ale żadne oszczędzone sekundy nie są warte bezpieczeństwa naszych prywatnych oraz poufnych danych: loginów, haseł, zdjęć, numerów kart płatniczych i tak dalej. Ten gif z kotkami naprawdę może poczekać minimalnie dłużej.
Z okazji Black Friday Surfshark przygotował promocję - 86% na VPN, z trzema miesiącami usługi gratis.
Poza aplikacją VPN dla iPhone oraz Androida, Surfshark oferuje także program VPN dla systemów Windows, Linux oraz Mac. Do tego Surfshark działa jako wtyczka dla popularnych przeglądarek: Chrome, Firefoksa oraz Edge. Surfshark jest także obecny na telewizorach z Tizenem oraz Androidem, a także na Apple TV. Do tego dochodzi VPN bezpośrednio na poziomie routera.
Z okazji Black Friday VPN Surfshark na te wszystkie systemy, platformy oraz urządzenia jest do zgarnięcia z rabatem wynoszącym 86%, a także trzema darmowymi miesiącami dostępu. W ten sposób za VPN zapłacimy 8,22 zł miesięcznie, decydując się na podstawowy program na 24 miesiące.
Poza usługą VPN, popularny dostawca wirtualnej sieci prywatnej oferuje ponadto zestawy Surfshark One oraz Surfshark One+, także z rabatami z okazji Black Friday. Surfshark One to dodatkowo prywatny silnik wyszukiwania zasobów w sieci, antywirus oraz system alarmowy ostrzegający o wycieku naszych danych, w tym haseł oraz numerów kart. Surfshark One+ dodaje do tego usługę usuwania naszych danych z baz firm trzecich oraz baz wyszukiwania informacji osobistych.