Nowy limit na Dysku Google. Nigdy wcześniej nie było takiego ograniczenia
Dysk Google to jedna z najpopularniejszych usług dysków w chmurze. Z rozwiązania możemy korzystać całkowicie za darmo z limitem miejsca, które da się rozszerzyć, płacąc abonament. Jak się okazuje, w przypadku tego dysku nie tylko Terabajty są jedynym limitem. Liczba plików też ma znaczenie.
Posiadacze konta Google mają naprawdę atrakcyjny przywilej, oferujący 15 GB pamięci na wirtualnym dysku za darmo. Jeśli darmowy dysk jest zbyt mały, możemy rozszerzyć - do 100 GB, 200 GB, a nawet 2 TB (w przypadku konsumenckiego Google One), oczywiście za opłatą - miesięczną lub roczną. Może wydawać się, że dopóki nasze pliki nie przekroczą tych wartości, nic się nie stanie. A prawda jest zupełnie inna.
Limit liczby plików na Dysku Google? Pierwsze słyszę!
Problem może spotkać osoby, które trzymają ogromne ilości miniaturowych pliczków - na przykład dokumentów tekstowych, które zajmują po parę KB każdy. Użytkownicy Reddita odkryli bowiem, że Dysk Google ma limit ilości plików.
Nie jest pewne, kiedy wszedł plan wprowadzania takiego limitu, ale podejrzewa się, że było to stosunkowo niedawno. Zmiana weszła w życie najprawdopodobniej jeszcze w lutym br., ponieważ użytkownik Reddita, który miał na dysku pliki o pojemności ~1,6 TB, nie mógł ani tworzyć, ani przesyłać dodatkowych plików - a miał ich na dysku 7 milionów.
Okazuje się, że limit liczby plików to aż (albo zaledwie) 5 milionów. Wydaje się to naprawdę astronomiczną wartością, ale jak widać - są takie osoby, które mają znacznie więcej danych na Dysku Google. Problemem nie jest tu tylko sama sytuacja, ale także brak ogólnodostępnej informacji o limicie ze strony giganta technologicznego z Mountain View.
Google odniósł się do całej sprawy i według firmy jest to „zabezpieczenie mające zapobiec niewłaściwemu użyciu naszego systemu w sposób, który mógłby wpłynąć na stabilność i bezpieczeństwo systemu”. Jednocześnie twierdząc, że “ten limit nie wpływa na większość naszych użytkowników, którzy mogą korzystać z przestrzeni dyskowej Google”.