REKLAMA

F2Y Sea Dart - ten samolot był jak kaczka. To jedyna kaczka, która przekroczyła prędkość dźwięku

Wodnosamolot F2Y Sea Dart zbudowany przez amerykańską firmę Convair był swego czasu jednym z najbardziej innowacyjnych i futurystycznych projektów w historii lotnictwa. Miał nogi jak kaczka i startował jak kaczka. Poznaj bliżej tajemnice i osiągnięcia tego wyjątkowego samolotu.

08.03.2023 12.48
Convair F2Y Sea Dart
REKLAMA

A gdyby tak zrezygnować z lotniskowców i skonstruować takie samoloty odrzutowe, które będą startować i lądować na wodzie? Taka myśl zakiełkowała w amerykańskiej flocie pod koniec lat 40 ubiegłego wieku. Pomysł wydawać może się absurdalny, bo przecież lotniskowiec to coś więcej niż tylko samo lotnisko. To także baza zaopatrzeniowa dla samolotów i centrum dowodzenia. Idea musiała się jednak komuś bardzo spodobać, bo pomysł postanowiono zrealizować.

W tym właśnie czasie pojawiły się też w USA pierwsze masowo produkowane odrzutowe samoloty myśliwskie. Uważano wówczas, że najszybsze maszyny, przekraczające prędkość dźwięku, nie będą w stanie lądować i startować na lotniskowcach ze względu na fakt, że w tym czasie samoloty te potrzebowały do tego dłuższych lotnisk.

REKLAMA

Dlatego też rozwiązaniem miały być odrzutowe wodnosamoloty myśliwskie. W końcu morze nie ma ograniczeń, jeśli chodzi o długość pasa startowego.

Convair F2Y Sea Dart podczas lądowania

Wodnosamolot Convair F2Y Sea Dart - hydroplan na nartach wodnych, który przekroczył prędkość dźwięku

Tak powstał Convair F2Y Sea Dart, amerykański hydroplan myśliwski, który podczas startu i lądowania poruszał się na nartach wodnych. Latał tylko jako prototyp i nigdy nie wszedł do masowej produkcji. Zbudowano pięć egzemplarzy tej maszyny. Jest to jednak pierwszy i jak dotąd jedyny wodnosamolot, który przekroczył barierę dźwięku.

W żadnym zbudowanym Sea Dart nigdy nie zamontowano uzbrojenia, ale planowano uzbrojenie produkcyjnego samolotu w cztery działka Colt Mk12 kal. 20 mm i rakiety niekierowane do niszczenia celów na wodzie lub ziemi.

Wodnosamolot Convair F2Y Sea Dart był myśliwcem ze skrzydłami typu delta, z wodoszczelnym kadłubem i dwoma wysuwanymi nartami wodnymi, pływakami, które umożliwiały start i lądowanie na wodzie. Niestety narty wodne okazały się gorszym rozwiązaniem, niż to się wydawało w fazie projektów. Wytwarzały gwałtowne wibracje podczas startu i lądowania, pomimo zastosowania amortyzatorów.

W Sea Darcie wloty powietrza do silników zostały umieszczone za kabiną pilota, na górnej części kadłuba, po obu jego stronach. Taka konstrukcja zabezpieczała silniki przed dostawaniem się wody podczas manewrów na powierzchni wody, co było kluczowe dla bezpieczeństwa lotów tego wyjątkowego wodnosamolotu.

Podczas lotów testowych jedna z maszyn przekroczyła prędkość dźwięku. Udało się to osiągnąć podczas płytkiego nurkowania samolotem, co czyni go jedynym jak dotąd wodnosamolotem naddźwiękowym.

Program został odwołany po serii niezadowalających wyników i tragicznym wypadku 4 listopada 1954 r., w którym pilot testowy Charles E. Richbourg zginął, gdy pilotowany przez niego Sea Dart rozpadł się w powietrzu nad Zatoką San Diego podczas pokazu marynarki wojennej i prasy. Pilot nieumyślnie przekroczył ograniczenia płatowca i podczas gwałtownego skrętu naprężenie zniszczyły maszynę.

REKLAMA
Katastrofa samolotu Convair F2Y Sea Dart

Sea Dart miał długość 15,5 metra i rozpiętość skrzydeł 10,7 metra. Waga pustego samolotu wynosiła 7,5 tony. Samolot do wystartowania potrzebował rozbiegu o długości 1700 metrów zajmowało mu to 35 sekund. Lądowanie odbywało się na odcinku 450 m.

Convair F2Y Sea Dart to jedna z najbardziej niezwykłych konstrukcji w historii lotnictwa. Dzięki swojemu wyjątkowemu projektowi i innowacyjnemu podejściu samolot ten pozostaje niezapomnianym elementem amerykańskiej historii lotniczej.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA