Skandaliczny system wycelowany w używane gry. Ograniczenie możliwości odsprzedaży
Posiadacze gry Mortal Kombat 11 Ultimate w wersji dla konsol PlayStation informują o unikalnym systemie zabezpieczeń, za sprawą którego darmowe uaktualnienie edycji PS4 do edycji PS5 przestaje być możliwe, o ile nie jesteś pierwszym właścicielem płyty.
Zabezpieczenia antypirackie to bardzo istotny element projektowania konsoli. Jeśli zostanie źle przemyślany, może ubić całe urządzenie. Tak było w przypadku przenośnej PS Vity. Świetnej konsoli, która cierpiała z powodu unikalnego formatu kart pamięci. Sony zdecydowało się na autorskie rozwiązanie ze strachu przed piratami. Niestety, koszt niestandardowych kart był tak wielki, że okazał się gwoździem do trumny dla Vity.
Niedługo potem Microsoft strzelił sobie samemu w stopę, zapowiadając konsolę Xbox One. Dziwaczny model polegający na liczeniu, ilu znajomym pożyczaliśmy grę wideo, spotkał się z gigantyczną krytyką graczy. To m.in. na niej Sony zbudowało wizerunek PlayStation jako platformy od graczy do graczy, przyjaznej swoim użytkownikom.
Teraz gracz na PlayStation 5 nie może pobrać bezpłatnego uaktualnienia, jeśli nie jest pierwszym posiadaczem gry.
Na niespotykaną wcześniej, unikalną formę zabezpieczenia zdecydował się wydawca Warner Bros. dla swojej bijatyki Mortal Kombat 11 Ultimate. MK11U jest sprzedawane w formie gry z możliwością bezpłatnego uaktualnienia wersji dla PS4 do edycji PS5, oczywiście na konsolach PlayStation 5. Dzięki temu nie musimy grać w trybie wstecznej kompatybilności, a zamiast tego w pełni wykorzystujemy potencjał nowej platformy Sony, z jej wyższą rozdzielczością i większą płynnością.
Proces darmowego uaktualnienia do wersji PS5 wygląda następująco: grę dla PS4 włada się do napędu, a z poziomu głównego kafelka menu można wybrać bezpłatną cyfrową wersję dla PS5. Pobiera się ją z PS Store, instaluje, a potem uruchamia. Oryginalna produkcja dla PS4 musi pozostawać jednak cały czas w napędzie. Inaczej natywna edycja dla PS5 nie będzie możliwa do uruchomienia. Ma to sens, jest to zrozumiałe zabezpieczenie, dzięki któremu jedna płyta z grą nie może przyczynić się do instalacji wielu samodzielnych, cyfrowych uaktualnień
Niestety, Warner Bros. poszło o krok dalej, inkorporując do Mortal Kombat 11 Ultimate rozwiązanie nazywane Psyhical Tracker. To pomniejszy program wersyfikacyjny wbudowany w dystrybucję samej gry, za sprawą którego odblokowujemy bezpłatne uaktualnienie do PS5. Psyhical tracker łączy uaktualnienie z konkretnym kontem PSN/SEN i tylko z nim.
W ten sposób posiadacze używanej kopii Mortal Kombat 11 Ultimate nie mogą pobrać własnych uaktualnień do wersji PS5.
Chociaż gracze dysponują płytą, którą kupili z drugiego obiegu, mogą grać na PS5 jedynie w edycję dla PS4 w trybie wstecznej kompatybilności: gorszą technologicznie, wizualnie oraz wydajnościowo. Uaktualnienie do wersji PlayStation 5 jest bowiem przypisane do konta PSN/SEN poprzedniego właściciela i tylko on może takie uaktualnienie pobrać za darmo.
Dlaczego Warner Bros. zdecydowało się na taki ruch? Z powodu własnego niedopatrzenia. W pudełku z grą Mortal Kombat 11 Ultimate znajdują się kody aktywacyjne dla DLC, które w praktyce… odblokowują pełne cyfrowe Mortal Kombat 11 Ultimate w wersji dla PS4 oraz PS5 jednocześnie. Oznacza to, że na skutek niedopatrzenia nabywca fizycznego pudełka będzie dysponować samodzielną wersją cyfrową. Może sprzedać więc płytę, nie tracąc dostępu do gry. Rozwiązywać ten problem miał właśnie Psyhical Tracker.
Nie widzę powodu, dla którego gracze mają cierpieć przez niekompetencję wydawcy.
Warner Bros. zdecydował się na niezwykle agresywne rozwiązanie, próbując naprawiać własne niedopatrzenie. Wydawca ogranicza możliwość odsprzedaży gry na skutek własnego błędu. To fatalny przykład działania i mam szczerą nadzieję, że żaden inny podmiot z branży gier nie pójdzie tą samą drogą. Uaktualnienia gier z wersji PS4 do wersji PS5 już i bez tego są na PlayStation 5 bardziej problematyczne niż na Xboksach. Twórcy Mortal Kombat jeszcze bardziej utrudniają sprawę, na skutek własnej niekompetencji.
Szkoda tylko, że Sony pozwala na takie rozwiązania jak Psyhical Tracker. PlayStation 5 to przecież ich platforma i to oni określają, jakie systemy, mechanizmy oraz zabezpieczenia są na niej dozwolone. Wina leży po stronie Warnera, ale sytuacja z Mortal Kombat 11 Ultimate jest także sprawdzianem dla Sony. Japończycy powinni zweryfikować swoje ustalenia, by podobne sytuacje nie miały miejsca w przyszłości. Inaczej PlayStation stanie się jeszcze mniej przyjazną platformą dla graczy w oczach opinii publicznej, a Sony już od jakiegoś czasu ma problem z wizerunkiem, zwłaszcza na tle Xboksa.
