REKLAMA

Smart home bez kucia ścian. Kilka pomysłów na to, jak bezinwazyjnie uczynić nasz dom bardziej inteligentnym

Lokowanie produktu: PKO

Być może wiele osób uważa, że jeśli nie zaplanowaliśmy inteligentnych rozwiązań na etapie budowy domu lub kupiliśmy mieszkanie pozbawione elementów smart, to próba stworzenia inteligentnego domu będzie się wiązać z kosztownym remontem. Tymczasem jest wiele obszarów, w których możemy uczynić nasz dom bardziej inteligentnym bez kłopotliwego kucia ścian.

Smart home bez kucia ścian. Kilka pomysłów na inteligentny dom
REKLAMA

O ile jest sporo prawdy w tym, że smart home najlepiej zaplanować już na etapie budowy czy remontu nieruchomości, to jednak w wielu sytuacjach nie ma takiej możliwości. Mało kto może sobie pozwolić na kosztowny remont tylko po to, aby np. sterować oświetleniem. Mało kto ma też ochotę skuwać tynki i poszerzać puszki elektryczne, żeby pomieścić sterowniki i inne urządzenia, które wciąż wiele osób uważa za niezbędne do stworzenia inteligentnego systemu domowego. Na szczęście jest wiele prostych i relatywnie niedrogich sposobów na smart home, które nie wymagają żadnych dodatkowych nakładów pracy.

Smart home bez kucia ścian – czujniki powiedzą nam wszystko.

Podstawową funkcją inteligentnego domu powinno być informowanie nas, jaki jest stan naszego lokum. Czy wszystkie okna są zamknięte? Czy pamiętaliśmy o wyłączeniu urządzeń elektrycznych przed wyjazdem? Czy na pewno zamknęliśmy drzwi na klucz?

Myśląc o czujnikach, zazwyczaj myślimy o takich rozwiązaniach jak czujniki dymu, czadu czy zalania. I słusznie, bo z całą pewnością warto w takie rozwiązania zainwestować, aby zwiększyć bezpieczeństwo we własnym domu. Dlaczego? Bo to czujniki mogą przekazać nam sygnał o tym, że dzieje się coś niepokojącego. Leje się np. woda w łazience lub istnieje ryzyko wystąpienia pożaru. Dzięki temu, że czujniki odpowiednio szybko nas o tym powiadomią, będziemy mogli odpowiednio wcześnie zareagować, aby mniejsza usterka nie przerodziła się w większą szkodę.

FIBARO Flood Sensor

Jakie inteligentne rozwiązania można bezinwazyjnie zainstalować w swoim domu? Jednym z nich jest np. zbliżeniowy czujnik otwarcia drzwi lub okien. Zasada działania tego czujnika jest banalnie prosta – instalujemy jedną część na ramie okna czy ościeżnicy, a drugą część na samym oknie lub drzwiach. Jeśli drzwi lub okna są otwarte, części czujnika są rozdzielone. Jeśli są zamknięte, części czujnika znajdują się blisko siebie. Czujniki otwarcia mogą pełnić wiele ról. Dla przykładu FIBARO Door/Window Sensor nie tylko powie nam, czy okna są zamknięte, ale też zmierzy temperaturę zewnętrzną podczas otwarcia okien, a w razie wizyty „nieproszonego gościa”, może uruchomić alarm.

Inteligentne oświetlenie nie wymaga wymiany gniazdek.

Jeszcze do niedawna chcąc zainstalować inteligentne oświetlenie, trzeba było nieco zmienić domową instalację, a na pewno powiększyć „puszki”, by zmieścić sterowniki pod przełącznikami oświetlenia i móc sterować intensywnością czy barwą światła.

Dziś większość dostawców oferuje żarówki lub listwy LED podłączane przez WiFi, a nawet Bluetooth, więc całe sterowanie oświetleniem odbywa się z poziomu aplikacji na smartfonie. Z kolei instalacja nowego typu oświetlenia sprowadza się do… wymiany żarówki na nową. Wykręcamy starą żarówkę, wkręcamy nową, łączymy się z aplikacją i tyle – inteligentne oświetlenie gotowe.

Inteligentne gniazdko nie da zapomnieć o włączonym żelazku.

Gdybyśmy chcieli wymienić tradycyjne gniazdka w domu na inteligentne, czekałaby nas kosztowna i pracochłonna operacja wymiany puszek i wstawiania sterowników. Na szczęście każde gniazdko w domu może być inteligentne, jeśli tylko dokupimy do niego inteligentną wtyczkę. W ramach Programu PKO Inteligentny dom kupimy taki gadżet z 40-procentową zniżką, za nieco ponad 160 zł; można też wybrać inteligentne listwy antyprzepięciowe. Zasada działania w każdym przypadku jest taka sama – łączymy wtyczkę z siecią WiFi i już możemy sterować przepływem energii. Jeśli wyjeżdżamy z domu i nie jesteśmy pewni, czy np. wyłączyliśmy żelazko, wystarczy sprawdzić to w aplikacji na telefonie i w razie potrzeby zdalnie odłączyć je od prądu.

FIBARO Wall Plug
FIBARO Wall Plug

Warto też pamiętać, że wszystkie opisane tu urządzenia można łączyć ze sobą i sterować nimi jednocześnie, tworząc własne scenariusze użytkowania. Możemy nawet skorzystać z obsługi głosowej – jedna komenda wydana Asystentowi Google’a przed wyjściem z domu może np. wyłączać wszystkie gniazdka, włączać alarm i gasić wszystkie światła. Bardzo proste, bardzo przydatne, a można się tym cieszyć bez jednego uderzenia młotkiem i kucia tynków. Jeśli zaś korzystamy z urządzeń od jednego producenta, jak FIBARO, łączą się one ze sobą przy użyciu dedykowanej centralki, która stanowi serce naszego inteligentnego domu, zaś całe sterowanie odbywa się wówczas z poziomu jednej aplikacji.

Nie musisz przerabiać instalacji grzewczej – wystarczą inteligentne głowice termostatyczne.

Tradycyjnie inteligentne ogrzewanie kojarzy się nam z termostatami w każdym pokoju i koniecznością instalacji albo drogich urządzeń bezprzewodowych, albo kucia ścian, by połączyć przewodowe termostaty i sterowniki z piecem. Tymczasem najprostszym możliwym rozwiązaniem, by inteligentnie kontrolować temperaturę w domu, są termostaty połączone z systemem smart dom.

Takie głowice termostatyczne pasują na każdy tradycyjny grzejnik – wystarczy odkręcić zwykłą „nieinteligentną” głowicę i nałożyć nową. Potem już tylko odpalamy aplikację na smartfonie, łączymy głowice z aplikacją i voila! Już możemy sterować ogrzewaniem w domu z dowolnego miejsca na świecie, a także programować scenariusze, np. obniżać temperaturę nocą i podnosić ją w dzień, etc.

Jeśli korzystamy ze wspomnianych wcześniej czujników lub innego urządzenia mierzącego temperaturę, możemy nawet ustawić termostaty tak, aby dostosowywały temperaturę w domu adekwatnie do warunków na zewnątrz. To proste i efektywne rozwiązanie, które nie wymaga żadnej ingerencji w domową instalację grzewczą, szczególnie gdy mieszkamy w bloku, gdzie zmiana instalacji grzewczej często nie wchodzi w grę.
Inteligentne głowice termostatyczne nie są co prawda dostępne w ofercie PKO Inteligentny dom, ale i tak warto w nie zainwestować, bo to najprostszy możliwy sposób na inteligentne ogrzewanie domu, bez konieczności przerabiania całej instalacji lub kupowania kosztownych, a ograniczonych funkcjonalnie sterowników.

PKO Inteligentny dom – nowoczesna ochrona w połączeniu ze smart home.

Co prawda nawet najbardziej inteligentny dom może nas ostrzec przed zagrożeniem, ale nie jest w stanie zrekompensować skutków niespodziewanych zdarzeń. Dlatego każdy dom lub mieszkanie warto ubezpieczyć, a w PKO Banku Polskim znajdziemy ofertę, która da nie tylko spokój ducha, ale też ułatwi przemianę naszego lokum w smart home.
Ubezpieczenie PKO Dom zapewnia szeroką ochronę domu i mieszkania, w tym także jego wyposażania. W razie awarii czy usterki można otrzymać natychmiastowe wsparcie ubezpieczyciela w ramach Assistance 24/7. Ale to nie wszystko.

To nowoczesne ubezpieczenie, które połączysz z rozwiązaniami smart home w Programie PKO Inteligentny dom. Przystępując do Programu, zyskujesz nie tylko podwójną ochronę nieruchomości, ale także 40 proc. zniżki na urządzenia smart home od FIBARO. Jak to działa? Przykładowo, jeśli zakupimy czujnik zalania i ten wykryje usterkę, centrala Home Center 3 Lite nie tylko wyśle powiadomienie na telefon, ale również poinformuje ubezpieczyciela, że doszło do takiej sytuacji. Ubezpieczyciel niezwłocznie się z Tobą skontaktuje, aby zaproponować pomoc fachowca. Rozwiązanie to otrzymało nagrodę Bankowej Innowacji 2022.

W życiu zdarzają się trudne sytuacje, nie chcemy dodatkowo martwić się o ochronę swojego domu. Dlatego warto wykorzystać nowoczesne ubezpieczenie i nowe technologie, aby zdjąć ten ciężar z głowy. PKO Dom z systemem smart home zadba o bezpieczeństwo naszego domu, a my będziemy mogli spędzać swój wolny czas bez obaw o to, że nieprzewidziane zdarzenie odbierze nam coś, na co pracowaliśmy całe życie.

Lokowanie produktu: PKO
Najnowsze
REKLAMA