Kręcisz korbką i wprawiasz świat w ruch. Oto Playdate - konsola, jakiej wcześniej nie było
Czy w obliczu Switcha, Steamdecka i gier na telefony da się jakkolwiek zaskoczyć rynek przenośnych gier i konsol? Okazuje się, że tak. I nie trzeba prześcigać się w innowacyjności rozwiązań czy bibliotece gier. Wystarczy monochromatyczny jednobitowy ekran oraz korbka.
Zapowiedziana po raz pierwszy w maju 2019 roku, długo wyczekiwana konsola Playdate wreszcie doczekała się debiutu na rynku - 18 kwietnia producent zaczął rozsyłać pierwsze egzemplarze produktu. Choć na pierwszy rzut oka Playdate wydaje się być kolejną kopią Game Boya ze wbudowanym emulatorem, to w rzeczywistości jest to oryginalny produkt Panic Inc. Począwszy od oprogramowania, gier, aż po korbkę u boku urządzenia.
Czym jest Playdate i po co ta korbka?
Playdate to konsola stworzona przez amerykańską firmę Panic Inc przy współpracy ze szwedzkim Teenage Engineering i ogłoszony po raz pierwszy na okładce magazynu Edge. Kosztujący 179 dolarów amerykańskich (ok. 770 złotych) Playdate ma wymiary 76 na 74 na 9 mm i - bez podstawki, która zawiera głośnik stereo i zamienia Playdate w stojak na długopisy - waży 86 g. Na pokładzie niepozornego urządzenia znajdziemy procesor o częstotliwości taktowania 168 MHz, 16 MB pamięci RAM oraz 4 GB wbudowanej pamięci na gry.
Ekran Playdate to LCD o przekątnej 2,7 cala i rozdzielczości 400 na 240 pikseli. Konsola posiada łączność Bluetooth, WiFi oraz wejścia USB-C i jack 3,5 mm.
Jednym z głównych elementów konsoli jest niepozorna korbka, która - wbrew oczekiwaniu wielu - nie służy do ładowania urządzenia. Wraz z D-padem oraz dwoma przyciskami funkcyjnymi, korbka służy do sterowania w grach. Jak mówią dotychczasowi recenzenci, korbka jest niezwykle czuła.
Nazwa Playdate pochodzi od sposobu dystrybucji gier na urządzenie. Bowiem Playdate nie posiada emulatora, a zestaw gier zaprojektowanych przez Panic Inc oraz kilku niezależnych twórców. Konsola automatycznie pobiera cyklicznie udostępniane gry, a w przypadku braku WiFi możliwym jest pobranie ich za pośrednictwem komputera dzięki łączu USB-C.
Ponadto producent konsoli udostępnił narzędzia dla wszystkich osób chcących zaprojektować własne gry na Playdate.
Choć część z gier na Playdate powiela istniejące już tytuły, np. Snak autorstwa Zacha Gage i Nevena Mrgana, który jest niemalże identyczny ze Snake znanym z kultowych Nokii, to w bibliotece Playdate nie brakuje autorskich pomysłów. Takich jak np. Casual Birder - RPG z elementami łapania ptaków i rozwiązywania zagadek stworzony przez Diego Garcie i Maxa Coburna czy Crankin's Time-Traveling Adventure, która jest tytułem -maskotką Playdate. W grze wcielamy się w tytułowego Crankina, który spóźnia się na randkę i aby na nią zdążyć musi omijać różne przeszkody - a właściwie my musimy, za pomocą wbudowanej korbki. Przy tworzeniu Crankin's Time-Traveling Adventure brał udział Keita Takahashi, którego sztandarowym dziełem jest seria Katamari Damacy.
Od czasu ogłoszenia Playdate w roku 2019, otwarcie preorderów na konsolę jak i sama premiera były stale przekładane aż do lipca 2021 roku. Obecnie Playdate można zamówić na stronie producenta, jednakże jak zastrzega Panic Inc - zamówienia złożone w kwietniu 2022 roku będą wysyłane do nabywców w 2023 roku.