Eksplozja ikry pod wodą, pełnia Księżyca, 20 tys. ryb i jeden fotograf. Co z tego wyszło?
Ponad 50 tys. fotografii z 95 krajów świata oceniało jury prestiżowego konkursu Wildlife Photographer of the Year 2021. Wygrało jedno, ale wszystkie wyróżnione zachwycają różnorodnością i prawdziwym pięknem przyrody.
Prace rywalizowały w kilkunastu kategoriach sekcji profesjonalnej i 3 kategoriach wiekowych, oraz kategorii dla młodych twórców (Young Competition). Nowością są trzy kategorie skupione wokół życia wodnego.
Chmura życia w czasie pełni
Laurent Ballesta zdobył główną nagrodę w konkursie Wildlife Photographer of the Year 2021. Jego intrygująca fotografia nosi tytuł „Creation” i prezentuje strzępiele wypływające z białej „chmury” mleczu i ikry. Twórca uchwycił ten moment w wodach dookoła wyspy Fakarava na Oceanie Spokojnym w archipelagu Tuamotu w Polinezji Francuskiej.
Fotograf wraz ze swoim zespołem od pięciu lat fotografuje w tym miejscu. Tarło odbywa się w okolicach pełni księżyca w lipcu, kiedy to 20 000 ryb gromadzi się w Fakarava w wąskim południowym kanale łączącym lagunę z oceanem. Przełowienie zagraża temu gatunkowi, ale w tym rejonie ryby są chronione w ramach rezerwatu biosfery.
„Ten obraz działa na wielu płaszczyznach. Jest zaskakujący, energiczny, intrygujący i ma nieziemską urodę. Ujmuje również sam magiczny moment - prawdziwa eksplozja życia - gdzie smuga ikry przyjmuje formę symbolicznego znaku zapytania”.
Przewodnicząca jury Rosamund Kidman Cox.
Ballesta wykonał zwycięskie zdjęcie lustrzanką cyfrową Nikon D5 z obiektywem 17–35 mm f/2.8 przy ogniskowej 17 mm, 1/200 s, f/11 i ISO 1600. Aparat chroniła specjalna obudowa podwodna Seacam.
Pająk w kopule
Zwycięzcą w kategorii młodzieżowej jest 10-letni indyjski fotograf Vidyun R Hebbar. Jego fotografia „Dome home” w szczególności nam przypadła do gustu, ponieważ przedstawia... pająka budującego niezwykłe sieci w kształcie kopuł. Młody twórca wykonał to piękne zwykłą, leciwą lustrzanką Nikon D5000. W dodatku nie musiał jechać na drugi koniec świata, aby wykonać swoją pracę.
Odkrywając swój lokalny park rozrywki, Vidyun znalazł pajęczynę w szczelinie w ścianie w lokalnym parku. W tle mamy przejeżdżający tuk-tuk (zmotoryzowaną rikszę).
To dobra lekcja, że jeśli zależy nam na zdjęciach, warto przyglądać się zwierzętom w okolicy, które widzimy na co dzień. Poszukiwanie niecodziennych, pięknych kadrów w takiej sytuacji to świetna lekcja kreatywności, pokory i cierpliwości, ale jeśli już uda nam się uchwycić świetny kadr, satysfakcja jest gwarantowana.
„Pająki namiotowe są malutkie - ten miał odnóża o rozpiętości mniejszej niż 15 mm. Tkają nieklejące się kopuły o kwadratowych oczkach, otoczone splątaną siecią nici, które utrudniają ucieczkę ofiarom. Zamiast codziennie prząść nowe pajęczyny, pająki naprawiają te już istniejące” - czytamy na stornie konkursu.
Najlepsze fotografie dzikiej przyrody 2020 r.
W konkursie Wildlife Photographer of the Year 2021 wyróżniono także kilkanaście kolejnych świetnych fotografii. Oto najlepsze z nich.