mBank Giełda to nowa aplikacja dla graczy. Tych giełdowych
W App Storze pojawiła się nowa aplikacja, z której ucieszą się zarówno profesjonalni maklerzy, jak i gracze zainteresowani akcjami CD Projekt RED. mBank Giełda można już pobierać na iPhone’y. Niestety, póki co tylko na iPhone'y.
Na bankowość mobilną nie ma co w Polsce narzekać, bo praktycznie każdy bank ma nowoczesną aplikację do obsługi rachunków, a karty płatnicze można podpiąć pod takie usługi jak Apple Pay i Google Pay. Gorzej jest z usługami maklerskimi i dostępem do giełdy papierów wartościowych z poziomu smartfona.
Często zdarza się tak, że klienci, którzy są zainteresowani zakupem lub sprzedażą akcji bezpośrednio w swoim banku, odsyłani są do dodatkowej aplikacji, o której mało kto pamięta (z programistami włącznie). W niektórych przypadkach odsyłani jesteśmy nawet do przedpotopowych stron mobilnych…
mBank Giełda, czyli nowa aplikacja do grania na giełdzie.
Jednym z banków, który postanowił odpowiedzieć na potrzeby swoich klientów zainteresowanych giełdą, jest mBank. Już wcześniej w jego portfolio można było znaleźć aplikację mDM, a teraz w ofercie pojawiła się zupełnie nowa aplikacja w wersji na iPhone’y i nazwie mBank Giełda, która trafiła do sklepu App Store.
mBank przekonuje, że dzięki nowej aplikacji będzie można inwestować z dowolnego miejsca na Ziemi z dostępem do internetu. Program przeznaczony jest zarówno dla klientów Maklera, jak i Biura maklerskiego mBanku, a z jego poziomu można uzyskać dostęp do światowych rynków, w tym:
- Stany Zjednoczone (NYSE, NASDAQ);
- Wielkia Brytania (LSE);
- Niemcy (Deutsche Börse).
Jakie jeszcze funkcje ma mBank Giełda?
W programie można sprawdzić stan swojego rachunku wraz z bieżącą wyceną wszystkich aktywów, a także wprowadzać nowe zlecenia na zakup i sprzedaż akcji. Formatka zlecenia automatycznie przelicza wartości, a do tego mBank Giełda zapewnia dostęp do podglądu notowań w formie konfigurowalnej listy.
Oprócz tego klienci mBanku mogą liczyć na powiadomienia Push o realizowanych zleceniach, a także przeglądać informacje rynkowe ze spółek i z serwisu Polskiej Agencji Prasowej. Do tego dochodzi podgląd historii oraz listy zleceń i transakcji bieżących, a do logowania wykorzystane są Face ID lub Touch ID.
Szkoda jedynie, że mBank nie przygotował swojej nowej aplikacji w wersji na iPada, ale miłym zaskoczeniem jest to, że można zainstalować ją na komputerach Mac z procesorami Apple M1. Oby szybko pojawiła się stosowna aktualizacja interfejsu dostosowana do ekranów większych niż te montowane w iPhone’ach.