REKLAMA

Kamerka, patyczek i wkładasz to do ucha. Otoskop Bebird M9 Pro do bezpiecznego czyszczenia uszu

Powszechna metoda czyszczenia uszu za pomocą zwykłych patyczków może być potencjalnie dość niebezpieczna. Trzeba to robić bardzo umiejętnie, by nie uszkodzić błony bębenkowej. Albo skorzystać z inteligentnego otoskopu.

17.03.2021 10.45
bebird m9 pro
REKLAMA

Już w szkole podstawowej uczono nas prawidłowego czyszczenia uszu i ostrzegano, że nonszalanckie korzystanie z patyczków bawełnianych może przynieść więcej szkody niż pożytku. To oczywiście nie oznacza, że nie należy ich stosować – higiena ucha jest niezwykle istotna – jednak należy to czynić ostrożnie, by nie zaryzykować uszkodzenia błony bębenkowej. Dodatkowo, nieumiejętne korzystanie z tanich patyczków zamiast usuwać brud przesuwa go głębiej.

 class="wp-image-1626749"

Naszą codzienność znacząco ułatwić może porządny otoskop, taki jak Bebird M9 Pro. To szczególnie ciekawe urządzenie, bowiem nie tylko sam czyścik został zaprojektowany tak, by w sposób bezpieczny czyścić uszy, ale też całość wspomagana jest użyteczną elektroniką

Czyszczenie uszu z kamerką. Otoskop Bebird M9 Pro jest wygodny i bezpieczny.

M9 Pro wyposażony jest w kamerkę, a samo urządzenie współpracuje z naszym telefonem za pośrednictwem mobilnej aplikacji. Urządzenie jest bezprzewodowe, a energię w jego ogniwie uzupełniamy za pomocą dołączonej do zestawu stacji dokującej. Akumulator o pojemności 350 mAh przy normalnym użytkowaniu trzeba ładować raz na dwa miesiące.

 class="wp-image-1626752"

Dzięki dopracowanym końcówkom i wspomnianej kamerce użytkownik M9 Pro może dokładnie i bezpiecznie wyczyścić swoje uszy. Wspomniana trzymegapikselowa kamerka z sześcioma LED-ami i autocusem pozwoli nam dojrzeć błonę bębenkową i zapewnia podgląd na cały przewód słuchowy. Dodatkowo, otoskop Bebirda może posłużyć do analizy wnętrz jamy ustnej bądź nosa. Obraz jest przy tym wysokiej jakości, z – co ważne – dokładnym odwzorowaniem koloru. Kamera jest chroniona przez system przeciwmgielny oraz przeciwpyłowy.

Ważna jest również sama analogowa część urządzenia. Otoskop osiąga temperaturę do 25 stopni, a jego uchwyt 32 stopni Celsjusza, co zwiększa komfort korzystania z urządzenia. Końcówka zabezpieczona jest klamrą, aby nie poluzowała się i wpadła do ucha. Wszystkie elementy są wykonane z miękkiego, medycznego tworzywa, które pozwolą zapobiec uszkodzeniom i podrażnieniom. Każda część jest wielokrotnego użytku, łatwa do dezynfekcji i mycia.

Wygoda, higiena i zdrowie to rzeczy bezcenne. A otoskop Bebirda nie jest drogi.

REKLAMA
 class="wp-image-1626755"
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA