8K, 4K i miniLED. Ktoś popsuł niespodziankę, wyciekła lista nowych telewizorów QLED
Już jutro Samsung zaprezentuje swoją wizję przyszłości telewizji. Dziś poznajemy część nowości, które mają być zaprezentowane. Lista modeli telewizorów Samsunga daje nam pewien ogląd na to, czego mamy się spodziewać.
Do Internetu przedwcześnie trafiła lista modeli telewizorów QLED, które Samsung zaprezentuje na jutrzejszej konferencji. Co prawda poznaliśmy wyłącznie ich oznaczenia, jednak biorąc pod uwagę, co już wiemy z wcześniejszych wycieków oraz od samego producenta, możemy odgadnąć, co właściwie zostanie pokazane. Źródłem wycieku informacji jest czeska wersja witryny Samsung Support, na której omyłkowo na chwilę udostępniono strony produktowe.
Wynika z nich, że w ofercie Samsunga pojawią się telewizory LCD 4K i 8K z matrycami typu miniLED. Te zostały jako pierwsze wykorzystane przez chińskiego TCL-a i w teorii powinny zapewniać bardzo dobry kontrast. Telewizory miniLED mają stanowić osobny podzbiór nowych urządzeń o nazwie handlowej QLED Neo.
Samsung QLED Neo – gigant telewizorów idzie w ślady TCL, wprowadza matryce miniLED.
Na liście nazw opublikowanych nowych modeli telewizorów 8K znajdują się QN900A i QN800A. Literka Q w nazwie modelu oznacza linię produktową QLED. Literka N, jak zgadujemy, oznacza przynależność do QLED Neo. Telewizory te mają być dostępne w 65-, 75- i 85-calowych wersjach.
Zaprezentowane też będą oczywiście tańsze telewizory 4K, również miniLED-owe. Należeć do nich będą QN95A, QN90A i QN85A. Wszystkie mają być dostępne w rozmiarach od 50 do 85 cali przekątnej.
Oprócz tego pojawić się mają klasyczne, odświeżone QLED-y ze zwykłymi matrycami LCD, a więc modele Q80A, Q70A i Q60A. Na liście nowości znajduje się też telewizor LS03A – z oznaczenia wynika, że to odświeżona wersja modelu The Frame. Wszystkie nowe telewizory będą obsługiwać HDR10+ Adaptive.
Co to właściwie jest ten miniLED i czemu Samsung w niego inwestuje?
MiniLED to w zasadzie pochodna techniki LED, nie ma tu jakiejś szczególnej rewolucji. Tajemnica tkwi w wykonaniu. Pierwszy miniLED-owy telewizor na rynku – TCL X10 – wykorzystuje aż 15 tys. emitujących światło malutkich LED-ów, które w połączeniu z 768 strefami oferuje 1500 nitów jasności szczytowej i bardzo dobry kontrast, zapewniając przy tym stuprocentowe pokrycie palety DCI-P3.
To oczywiście, co warto podreślić, parametry techniczne telewizora od TCL-a, nie od Samsunga. Korzyści jednak powinny być podobne. Sam Samsung w bliżej nieokreślonej przyszłości zamierza stawiać na matryce microLED i QD-OLED. Na to jednak przyjdzie nam poczekać najpewniej jeszcze kilka lat – przynajmniej jeśli chodzi o modele w jakkolwiek rozsądnych cenach.